Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Stax i słuchawek ES


Ermac

Rekomendowane odpowiedzi

Nowy dzień,świeży słuch...trzeba przyznać że słuchanie Staxów daje dużo frajdy, tylko trzeba zapomnieć o HD800s...:)

Szkoda że te pady tak mało wygodne, a na przykładzie DT150 widać że jednak mogą być  wygodne o takim kształcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Soundman1200 napisał:

Nowy dzień,świeży słuch...trzeba przyznać że słuchanie Staxów daje dużo frajdy, tylko trzeba zapomnieć o HD800s...:)

Szkoda że te pady tak mało wygodne, a na przykładzie DT150 widać że jednak mogą być  wygodne o takim kształcie...

 

 

O HD800s łatwo zapomnieć, szczególnie jak się porówna kwestie cenowe ile na co trzeba wydać, żeby osiągnąć konkretne rezultaty, to HD800s aż się proszą, żeby o nich zapomnieć :)

Ale wygodne są, to prawda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ,zawsze mnie śmieszą opinie że Staxy są  bardziej opłacalne od dynamików/planarów.

Trzeba pamiętać ze dobry energizer swoje kosztuje a do tego dobry Dac, i zostajemy tylko z opcją podłączenia

pod energizer tylko Staxów, nic więcej się już nie da.

Ja pod cma600i mogę dowolne słuchawki podłączyć...oprócz elektrostatów...he,he.

HD800s + cma600i to wydatek 9tys zł...Gdzie mam dopiero sensowne ergonomicznie Staxy czyli 007, na tor do nich trzeba by ok 10 tys wydać minimum by zagrały jak trzeba. Widać jaka to droga zabawa...

A hd800s z Questyle grają super, ergonomia 10/10...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, bakus1233 napisał:

Ile kosztują nowe SR507? 3000zł? Do tego wzmacniacz i wychodzi pewnie cena samych hd800s. Tylko, że do Staxów trzeba jeszcze kupić daca, a hd800s zagrają pewnie z jakiegoś tańszego combo.

 

Trochę pokręcone podejście powiedziałbym :) Do obu potrzeba tak samo dobre źródło, Jak źródło kiepskie do 800s to będzie tak samo kichowato, jak i na Staxach. Na tej samej zasadzie, te drugie również zagrają z byle czego.

 

800s nie zagrają z byle czego, co najwyżej będą z siebie dźwięki wydawać, a nie zagrają. Już sam prosty fakt, że mają impedancję jaką mają, wymusza jako taki wzmacniacz. A generalnie jaki sens kupować słuchawki tej klasy, żeby je później pędzić ze sznurówki do butów? To coś trochę, nie tego.... Więc wzmacniacz, albo jego brak, tez nie argument. Powiedziałbym że przeciwnie, żeby ucywilizować dźwięk z dynamików, potrzeba naprawdę konkretnego pieca, cenowo niestety też. Oczywiście fizycznie wetknąć wtyk można w "tańsze combo". Różne rzeczy ludzie wciskają w różne miejsca. Więc nie można powiedzieć, że się nie da. Ale przyjemność z tego żadna :)

 

Podsumowując więc, Hd800s + wzmacniacz, jakby nie liczyć, wyjdzie sporo drożej niż SR-507 + wzmacniacz. Niezależnie czy patrzeć po rynku pierwotnym, czy wtórnym.

Zresztą na wtórnym różnica będzie jeszcze większa. 507 ze wzmacniaczem idzie wyrwać w okolicach 4 tys, +/- 5 stówek, w zależności od stanu i konfiguracji.

Powodzenia życzę przy HD800s, żeby zbliżyć się realistycznie do tego poziomu i to za same słuchawki. Nowe to wiadomo ile kosztują. No chyba że @Soundman1200 robi wyprzedaż "pozauroczeniową". Ale słowo mi wyszło. Ale to byłby wyjątek potwierdzający regułę. A póki co się i na to nie zanosi :P

 

 

 

Edytowane przez SlawekR
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, czytałem że na forach zagranicznych HD800s pod komórki podłączali...co już jest przesadą.:D

Ale trzeba przyznać ze HD800s są już o wiele łatwiejsze w znalezieniu dla nich toru niż stare HD800.

Są tak zestrojone,poprawione/zepsute, dowolne skreślić, że nie trzeba już nie wiadomo czego do nich.

Czego przykładem jest cma600i lub tańszy cma400i, 2,6tys i już można się cieszyć dobrym dźwiękiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Soundman1200 napisał:

No właśnie ,zawsze mnie śmieszą opinie że Staxy są  bardziej opłacalne od dynamików/planarów.

Trzeba pamiętać ze dobry energizer swoje kosztuje a do tego dobry Dac, i zostajemy tylko z opcją podłączenia

pod energizer tylko Staxów, nic więcej się już nie da.

Ja pod cma600i mogę dowolne słuchawki podłączyć...oprócz elektrostatów...he,he.

HD800s + cma600i to wydatek 9tys zł...Gdzie mam dopiero sensowne ergonomicznie Staxy czyli 007, na tor do nich trzeba by ok 10 tys wydać minimum by zagrały jak trzeba. Widać jaka to droga zabawa...

A hd800s z Questyle grają super, ergonomia 10/10...

 

 

Wybacz, ale rozumowanie jak, nie przymierzając, rasowego polityka, który udowadnia, że białe jest czarne, a czarne jest białe. Dziwna argumentacja. Nagle do porównania cenowego lądują 007? Skoro tak, to trzeba im przeciwstawić co najmniej Baby Orpheus, a nie HD800s, żeby to miało sens. 

Tak patrząc, to SRS-3100 zestaw możesz kupić za 4200 brutto w sklepie. I masz Staxy ze wzmacniaczem, które i tak już dają radę spokojnie. To się nijak nie da tak dziwnie kalkulować. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hd800s są podobno mniej wymagające od zwykłych 800. Zwykłe hd800 z powodzeniem można było napędzać pandą, nawet z combo audio gd, które kiedyś od Ciebie kupiłem grały zadowalająco. Oczywiście różnica z lepszym torem jest, ale bez przesady.

 

Jak wiadomo hd800 nie są bez wad, ale do tej pory staxy, których słuchałem mnie jakoś nie przekonały. Docenić te słuchawki może osoba, która się zna na muzyce, a ja jestem zwykły chłopak, który lubi dobrą jakość dźwięku, ale realizm nie jest konieczny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, SlawekR napisał:

 

 

Wybacz, ale rozumowanie jak, nie przymierzając, rasowego polityka, który udowadnia, że białe jest czarne, a czarne jest białe. Dziwna argumentacja. Nagle do porównania cenowego lądują 007? Skoro tak, to trzeba im przeciwstawić co najmniej Baby Orpheus, a nie HD800s, żeby to miało sens. 

Tak patrząc, to SRS-3100 zestaw możesz kupić za 4200 brutto w sklepie. I masz Staxy ze wzmacniaczem, które i tak już dają radę spokojnie. To się nijak nie da tak dziwnie kalkulować. 

 

No bo ja jestem taki dziad wymagający, co to chce mieć dwie sroki na raz:ph34r:

Ma być jak najlepiej dźwiękowo i jak najbardziej wygodnie na głowie, ja nie słucham godzinki jakiejś płyty.

Ja słucham non stop niemal słuchawek, u mnie HD800s orzą jak traktor z pługiem 4 skibowym,nie mają lekko...he,he.

Tutaj ergonomia + dźwięk wyraźnie po stronie HD800s...Dla czego 007 lub 009 bo tam wygoda użytkowania zapewne równa się jakości dźwięku. Ja na kompromisy z 507 nie mógłbym pójść ,chyba że jako drugie dodatkowe słuchawki to tak.

Na godzinkę płyty nowej posłuchać, w fotelu ze szklaneczką whisky to Staxy są najlepsze....

Jako wół roboczy all day, nie nadają się ,tak samo jak Audeze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, bakus1233 napisał:

Hd800s są podobno mniej wymagające od zwykłych 800. Zwykłe hd800 z powodzeniem można było napędzać pandą, nawet z combo audio gd, które kiedyś od Ciebie kupiłem grały zadowalająco. Oczywiście różnica z lepszym torem jest, ale bez przesady.

 

 

Tia....

"Podobno" to w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają samochody, a tak w ogóle, to nie samochody, a rowery i nie rozdają, a kradną.

Że niby dlatego, że przycięli pik na 6kHz i nieco bardziej je przymulili, to przestały być wymagające? To chyba na zasadzie, shit in -> shit out.

Może o czymś nie wiem, ale nie słyszałem, żeby w 800s impedancja się zmieniła i nagle przestały mieć 300 Ohm, życzę każdemu powodzenia z pędzenia je z byle czego.

Panda to zły przykład, to że ją relatywnie tanie posklejałem, to nie znaczy że brzmieniowo kupny odpowiednik byłby tani. Co do Audio-GD 11.32 wybacz, ale na to spuszczę zasłonę milczenia. Z mojego punktu widzenia, to że sprzęt wydaje dźwięki, to jeszcze nie znaczy że gra. Jeśli dyskutujemy o topowym modelu słuchawek, to trzymajmy minimum rozsądnego do nich standardu sprzętu towarzyszącego. Nie mówię że zaraz wydumany top audiofilski, ale takie minimum. Bo inaczej zrobi się dziwnie, w kwestii argumentacji.

 

Edit

A jeśli przechodzimy na ten poziom argumentacji, to proszę bardzo.

SR-507 + SRM-252s + Meridian Explorer. Będzie to grać przezacnie, wiem bo długo tak używałem.

Koszt sumaryczny to jakieś 4500zł za kompletny zestaw. Da się? Da się. Ale nie podawałem takiej kalkulacji, bo uważam ją za mało adekwatną, skoro trzymamy jakiś poziom odniesienia. Ale Wy próbujecie jednak kalkulację do tego poziomu sprowadzać.

 

Jak chcesz tak kalkulować dziwnie, to spytaj Audionanika,  ile Go kosztował  obecny DAC i jak się sprawował w systemie ze Staxami :)

Choćby nie wiem jak kalkulował, na głowie stawał, uszami klaskał, to się nie da na argument ekonomiczny przy 800s wygrać, z tego prostego powodu, że same luzem są droższe, niż cały wspomniany zestaw: DAC + wzmacniacz + SR-507. Nawet argument: "bo Hd800s podłączali do telefonu" dalej nic nie da, bo same słuchawki nadal będą droższe od całego zestawu Staxowego.

Edytowane przez SlawekR
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Soundman1200 napisał:

No bo ja jestem taki dziad wymagający, co to chce mieć dwie sroki na raz:ph34r:

Ma być jak najlepiej dźwiękowo i jak najbardziej wygodnie na głowie, ja nie słucham godzinki jakiejś płyty.

Ja słucham non stop niemal słuchawek, u mnie HD800s orzą jak traktor z pługiem 4 skibowym,nie mają lekko...he,he.

Tutaj ergonomia + dźwięk wyraźnie po stronie HD800s...Dla czego 007 lub 009 bo tam wygoda użytkowania zapewne równa się jakości dźwięku. Ja na kompromisy z 507 nie mógłbym pójść ,chyba że jako drugie dodatkowe słuchawki to tak.

Na godzinkę płyty nowej posłuchać, w fotelu ze szklaneczką whisky to Staxy są najlepsze....

Jako wół roboczy all day, nie nadają się ,tak samo jak Audeze...

 

Celne porównanie :rolleyes: U mnie Staxy od święta a HD800 jak napisałeś wół roboczy acz bardzo przyjemny w odbiorze muzy i wygodny.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczyłoby na te 507 założyć pady od L700 i by Soundman nie narzekał, bo by nie było na co. L700 mają głębokie pady ze skóry, ucho wchodzi do środka, nic nie leży plackiem na małżowinie. Przynajmniej taka sama wygoda jak 007.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie robią ludziska proste mody, ponieważ pady w Sr-507 są przyklejone taśmą dwustronną, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby między muszlę a pad, dodać kolejną warstwę jakiegoś materiału, jak w kanapce. Co zwiększy odległość samego pada od muszli. Widziałem takie operacje na HeadFi. Nawet takie bardziej ekstremalne, gdzie przybywało z 1cm grubości :)

Podobnież nie wpływa to na brzmienie, ze względu na samą konstrukcję pada i muszli, gdzie nie stanowią one zbytnio komory akustycznej, która przez odbicia uczestniczy w tworzeniu dźwięku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staxy to realizm , HD800 to świat fantastyki . Jedni wola pierwsze i inni (w tym ja) drugie. 800tki są jak dobra książka , zabierają Cię w inny świat .Naturalnosc ? To codzienność , po nią sięgam idąc na koncert . 

Teraz staxowcy mogą mnie bić B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Noah napisał:

Staxy to realizm , HD800 to świat fantastyki . Jedni wola pierwsze i inni (w tym ja) drugie. 800tki są jak dobra książka , zabierają Cię w inny świat .Naturalnosc ? To codzienność , po nią sięgam idąc na koncert . 

Teraz staxowcy mogą mnie bić B)

 

Ale dlaczego zaraz bić, gusta są różne, różny odbiór otaczającego świata i bodźców z niego. Możemy się sprzeczać o specyficzne podejście do kalkulacji ekonomicznych. Bo to są kwestie z zakresu nauk ścisłych. Ale nikt nie będzie się rwać do bitki o tezę, że różni ludzie lubią różne rzeczy i niekoniecznie wszyscy lubią te same. Tak samo nikt nie będzie się sprzeczał o odczucia odnośnie wygody i ergonomii. Tak samo jest  z rowerami, nie każdemu się jedzie równie wygodnie na każdym rowerze, o różnej geometrii i na każdym siodełku, każdy ma inną d :) . Można też być zwyczajnie zmęczonym danym typem prezentacji i dlatego czerpać przyjemność z zupełniej innej.

 

Edytowane przez SlawekR
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że porównanie Staxów do innych słuchawek nie ma sensu, bo to inna technologia, i praktycznie pod pewnymi względami muszą mieć przewagę, co wynika z ich konstrukcji, ale chciałbym się Ciebie zapytać co daje większą przyjemność z odsłuchu muzyki Staxy czy HE1000? Nie chodzi mi o krótkie wow, tylko coś co sprawia, że chcesz słuchać muzyki bez przerwy :D

 

I jeszcze takie pytanie co to są za modele? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bakus1233 napisał:

Wiem, że porównanie Staxów do innych słuchawek nie ma sensu, bo to inna technologia, i praktycznie pod pewnymi względami muszą mieć przewagę, co wynika z ich konstrukcji, ale chciałbym się Ciebie zapytać co daje większą przyjemność z odsłuchu muzyki Staxy czy HE1000? Nie chodzi mi o krótkie wow, tylko coś co sprawia, że chcesz słuchać muzyki bez przerwy :D

 

I jeszcze takie pytanie co to są za modele? 

Modele to Signature i L700.

 

Narazie zapoznaję się z sygnaturą.

Mam za sobą 6 utworów jazzowych. Na ten krótki moment odsłuchu jest dobrze i bardzo dobrze, ale nie jest też tak, że nagle słyszę coś innego, lepszego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności