Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Dogoniłeś króliczka - pochwal się i pomóż innym


kommel

Rekomendowane odpowiedzi

  • Bywalec

Od podstaw. Jedynie obudowa z radiatorami była gotowa, chociaż i tak ją na 10-tą stronę przerobiłem. 

 

Zabawne jest to, że to któryś tam wzmacniacz, jaki zrobiłem i ten jest najbardziej, że tak powiem poje... , jeżeli chodzi o pewne rozwiązania. I jednocześnie nie było z nim żadnych, absolutnie żadnych problemów. Może poza tym, że muszę kupić klimę, bo nagrzewa salon niemiłosiernie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec
Godzinę temu, The Grand Wazoo napisał:

Kształt obudowy przypomina Manley Stingray, tzn. przednia ścianka jest najwęższa. 

 

Manleya lubię, Stingray zaskakująco dobry amp. Z tego, co pamiętam, na EL84. I mają tylko jeden odczep z tego pamiętam z uzwojeń wtórnych, co tez jest jakąś decyzją konstrukcyjną. 

Na razie projektuje "trochę" większą obudowę :)

EDIT: NS1000M maja skuteczność 91dB@1m@2.83Volt (tyle potrzeba na idealnym obciążeniu 8 ohm, żeby uzyskać moc 1W, w dużym skrócie - tutaj napradę nie chcę się rozwijać). I ja uwielbiam słuchać głośno, a że nowy wzmacniacz daje około 38W w rms@8 ohm, to jest przezabawa :) Hans Zimmer "Why So Serious" straszy sąsiadów. 

 

Edytowane przez Swordfish_
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec
Teraz, audionanik napisał:

@Swordfish_ przypomnij  mi od czego ta obudowa z radiatorami, bo grała u Ciebie, jak pamiętam, już kilka lat temu tylko z oryginalnymi flakami.

No i kiedy będziesz gotów na kontrolę?


To było od tego starego Audio Lota, co go ładnych 8 lat temu kupiłem. 

Ustalę z kotem, kiedy można jakąś lepszą wixę zrobić, flaszkę Ci wiszę z tego, co pamiętam, acz myślę, że jakoś sobie z tym poradzimy. Tylko nową narzeczoną gdzieś muszę wydelegować, wiesz, jak to u mnie jest ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Swordfish_ napisał:

Które to są?  Bo nie mogę ich znaleźć na stronie 16Hz...

To starszy model, nie jest już produkowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec
5 minut temu, Corvin74 napisał:

To starszy model, nie jest już produkowany.

 

Jakieś foto?

 

2 minuty temu, audionanik napisał:

Przecież kot jeżeli już pali to nie jakieś dziadostwo;).

 

Kot się wabi, uwaga, Ramzes i to jest kot audiofilski. Tylko ostatnio za bardzo browara lubi, no ale chyba Cię to nie dziwi? ;)

Właśnie puściliśmy z kotem ATB "Till I Come" sąsiadom - niech mają coś z życia :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Swordfish_ napisał:

O, stary dobry tweeter Scan-Speaka, ożeniony z midwooferem na bazie włókien drewnianych. Jak to gra?

Ja tam nie za bardzo potrafię opisywać, ładna średnica jak to w Studio 16Hz, bas punktowy, nie schodzi jakoś strasznie ale jest fajny, góra spokojna, generalnie to kolumny do miłych odsłuchów, ładnie grają gitary, fortepian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec
16 godzin temu, Corvin74 napisał:

Ja tam nie za bardzo potrafię opisywać, ładna średnica jak to w Studio 16Hz, bas punktowy, nie schodzi jakoś strasznie ale jest fajny, góra spokojna, generalnie to kolumny do miłych odsłuchów, ładnie grają gitary, fortepian.

 

Kompletnie nie moja bajka, zwłaszcza ten midwoofer, ale pewnie to jest dobrze spięte, jak to w 16Hz, więc ma prawo grać. Dla mnie na środku pasma membrana musi być berylowa, albo żadna inna, no ale mam skrzywioną optykę zapewne ;) 

EDIT: a tak swoją drogą, to im dłużej żyję, to tym bardziej mam takie nieodparte wrażenie, że nie ma idealnego materiału na membrany, a każdy głośnik dynamiczny ma swoje ograniczenia, niezależnie od tego, jakby nie był dobrze zrobiony. Jak się przyjrzeć konstrukcji pierwszego lepszego drivera niskośredniotonowego, to można dojść do wniosku, że to jest ciągła walka z prawami fizyki i w zasadzie im bardziej skomplikowana konstrukcja, tym więcej jest rzeczy, jakie można popsuć. Generalnie słuchanie sprzętu to jedna bajka, recenzowanie go to inna a projektowanie/produkcja to już jest całkowicie odmienna galaktyka. 

Edytowane przez Swordfish_
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kompletnie nie moja bajka, zwłaszcza ten midwoofer, ale pewnie to jest dobrze spięte, jak to w 16Hz, więc ma prawo grać. Dla mnie na środku pasma membrana musi być berylowa, albo żadna inna, no ale mam skrzywioną optykę zapewne  

 

EDIT: a tak swoją drogą, to im dłużej żyję, to tym bardziej mam takie nieodparte wrażenie, że nie ma idealnego materiału na membrany, a każdy głośnik dynamiczny ma swoje ograniczenia, niezależnie od tego, jakby nie był dobrze zrobiony. Jak się przyjrzeć konstrukcji pierwszego lepszego drivera niskośredniotonowego, to można dojść do wniosku, że to jest ciągła walka z prawami fizyki i w zasadzie im bardziej skomplikowana konstrukcja, tym więcej jest rzeczy, jakie można popsuć. Generalnie słuchanie sprzętu to jedna bajka, recenzowanie go to inna a projektowanie/produkcja to już jest całkowicie odmienna galaktyka. 

Dobra Panie, pisz po ile, kiedy i dlaczego tak drogo, bo moje ns1000m już umierają z ciekawości default_biggrin.png.

Podzielam przywiązanie do berylu, poziom realizmu z jakim oddają dźwięki jest silnie uzalezniający.

Tylko właśnie szkoda, że się tak grzeje, choć przy SE klasa A to nieuniknione... Przy obecnych temperaturach bez klimy nie da się komfortowo muzyki słuchać, więc lampa poszła w odstawkę, a wylicytowałem sobie yamaszke m-4.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec
10 godzin temu, lolomanolo napisał:

Dobra Panie, pisz po ile, kiedy i dlaczego tak drogo, bo moje ns1000m już umierają z ciekawości default_biggrin.png.

Podzielam przywiązanie do berylu, poziom realizmu z jakim oddają dźwięki jest silnie uzalezniający.

Tylko właśnie szkoda, że się tak grzeje, choć przy SE klasa A to nieuniknione... Przy obecnych temperaturach bez klimy nie da się komfortowo muzyki słuchać, więc lampa poszła w odstawkę, a wylicytowałem sobie yamaszke m-4.

 

 

Trudno powiedzieć, szczerze powiedziawszy to zupełnie nie wiem, czy wgl. się będę bawił w produkcję - po prostu mam inne plany na głowie, audio może nie tyle, że schodzi na dalszy plan, co po prostu nie jest już aż takim priorytetem, jak było kiedyś. 

 

Co innego jest robić coś dla siebie, co innego jest robić coś dla kogoś, ilość nakładów wymaganych w stworzenie chociażby tak zwanego "parku maszynowego" jest naprawdę niebotyczna. I chodzi tutaj nie tylko o tak zwane środki, ale także o czas, zaangażowanie i energię. Podejrzewam, że w okolicach września się zastanowię nad tematem, mam inne sprawy po drodze, jak to w życiu bywa.

 

A co do grzania się i klimy: to ja ostatnio sobie policzyłem to: komp, na którym pracuje to kilkaset W przy pełnym obciążeniu, sprzęt audio, nie licząc wzmacniacza to kilkadziesiąt W, do tego kolejne kilkadziesiąt W z różnych drobnych urządzeń typu routery, ładowarki i tak dalej. Do tego na biurko jeszcze przecież wzmacniacza Staxa, monitor i drugi wzmacniacz do "zwykłych słuchawek" - Także bez włączonego wzmacniacza to u mnie się generuje około 200-400 W. Z włączonym wzmacniaczem oraz z włączonym projektorem to spokojnie to będzie jakieś 800 W w postaci ciepła. U mnie problem jest jeszcze taki, że nie mogę dać na zewnątrz wymiennika ciepła, pozostaje jednoczęściowa klima, oczywiście jak to u nas - jest sezon ceny poszły do góry o 20 procent. 

 

A jeżeli chodzi o beryl - to faktycznie, z tym, że jak patrzę na parametry niektórych przetworników berylowych (głownie tweeterów, bo środki z berylu są praktycznie niedostępne), to bardzo mi nie pasuje Mmd tych przetworników, tam coś jest zazwyczaj nakombinowane. 

Edytowane przez Swordfish_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trudno powiedzieć, szczerze powiedziawszy to zupełnie nie wiem, czy wgl. się będę bawił w produkcję - po prostu mam inne plany na głowie, audio może nie tyle, że schodzi na dalszy plan, co po prostu nie jest już aż takim priorytetem, jak było kiedyś. 

 

Co innego jest robić coś dla siebie, co innego jest robić coś dla kogoś, ilość nakładów wymaganych w stworzenie chociażby tak zwanego "parku maszynowego" jest naprawdę niebotyczna. I chodzi tutaj nie tylko o tak zwane środki, ale także o czas, zaangażowanie i energię. Podejrzewam, że w okolicach września się zastanowię nad tematem, mam inne sprawy po drodze, jak to w życiu bywa.

 

A co do grzania się i klimy: to ja ostatnio sobie policzyłem to: komp, na którym pracuje to kilkaset W przy pełnym obciążeniu, sprzęt audio, nie licząc wzmacniacza to kilkadziesiąt W, do tego kolejne kilkadziesiąt W z różnych drobnych urządzeń typu routery, ładowarki i tak dalej. Do tego na biurko jeszcze przecież wzmacniacza Staxa, monitor i drugi wzmacniacz do "zwykłych słuchawek" - Także bez włączonego wzmacniacza to u mnie się generuje około 200-400 W. Z włączonym wzmacniaczem oraz z włączonym projektorem to spokojnie to będzie jakieś 800 W w postaci ciepła. U mnie problem jest jeszcze taki, że nie mogę dać na zewnątrz wymiennika ciepła, pozostaje jednoczęściowa klima, oczywiście jak to u nas - jest sezon ceny poszły do góry o 20 procent. 

 

A jeżeli chodzi o beryl - to faktycznie, z tym, że jak patrzę na parametry niektórych przetworników berylowych (głownie tweeterów, bo środki z berylu są praktycznie niedostępne), to bardzo mi nie pasuje Mmd tych przetworników, tam coś jest zazwyczaj nakombinowane. 

Spoko, ale jak będziesz kiedyś w wawie to zabierz te cudo ze sobą jeśli byś mógł.

 

Ostatnio miałem takie właśnie spostrzeżenia, że najlepszym połączeniem dla ns1000m będzie hybryda, albo biamping - set na górę, średnie i jakiś mocny tranzystor na bas...

 

Zobacze jak przyjdzie ta końcówka Yamahy. Jeśli będę zadowolony z mocy i basu to może pokusze się o jakieś lampowe pre, albo wogole lampowy dac i wtedy z pominięciem pre.

 

Zainwestowałem ostatnio w takie podstawki jak na foto (dądefault_cool.png i powiem Ci, że faktycznie jakby trochę dodały basu, albo to poprostu kwestia podniesienia ich z podłogi.

 

U mnie też klima nie wchodzi w grę, bo wynajmujemy, łącze się w bólu. eccdeaebfc9a00850e6b99f6738bfca9.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Ja mam moje nieco wyżej od podłogi, jakieś 40 cm (nie mam możliwości teraz zrobić foto). Odnośnie wzmacniacza do NS1000M to już napisano wiele, ale osobiście uważam, że SE i tutaj jednak najważniejszy jest właśnie ten pierwszy wat, tylko z drugiej strony one też wymagają jednak na basie nawet nie tyle trochę prądu, co jednak wzmacniacza, który ten bas po prostu ma. I jednak uważam, że jak lampa w sensie całościowo lampa, to musi to być jakieś GM70, 845 albo 211 albo coś w tym stylu, testowalem 300B - i nie, na pewno nie. Natomiast, co ciekawe, lepiej od 300B zabrzmiała pojedyńcza 4P1L. Natomiast dla mnie trawo wyjściowe to chyba musiałaby być jakaś Tamura, Tango albo coś z tych wynalazków.
 

Inna kwestia, że 1000M nie ma basu poniżej pewnej częstotliwości, w sensie poniżej 35Hz już się niewiele dzieje, dlatego chodzi mi mocno po głowie temat subwoofera. Tylko też zrobić to tak, żeby brzmienie całościowo poprawić, a nie zepsuć też nie jest takie proste. 

 

Co do klimy, to ja chyba kupię tą taką jednocześciową, zawsze to lepsze, niż nic, wiatrak po prostu przy tego typu sprzętach się nie sprawdza a tylko wkurza ;)

Edytowane przez Swordfish_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam moje nieco wyżej od podłogi, jakieś 40 cm (nie mam możliwości teraz zrobić foto). Odnośnie wzmacniacza do NS1000M to już napisano wiele, ale osobiście uważam, że SE i tutaj jednak najważniejszy jest właśnie ten pierwszy wat, tylko z drugiej strony one też wymagają jednak na basie nawet nie tyle trochę prądu, co jednak wzmacniacza, który ten bas po prostu ma. I jednak uważam, że jak lampa w sensie całościowo lampa, to musi to być jakieś GM70, 845 albo 211 albo coś w tym stylu, testowalem 300B - i nie, na pewno nie. Natomiast, co ciekawe, lepiej od 300B zabrzmiała pojedyńcza 4P1L. Natomiast dla mnie trawo wyjściowe to chyba musiałaby być jakaś Tamura, Tango albo coś z tych wynalazków.
 
Inna kwestia, że 1000M nie ma basu poniżej pewnej częstotliwości, w sensie poniżej 35Hz już się niewiele dzieje, dlatego chodzi mi mocno po głowie temat subwoofera. Tylko też zrobić to tak, żeby brzmienie całościowo poprawić, a nie zepsuć też nie jest takie proste. 
 
Co do klimy, to ja chyba kupię tą taką jednocześciową, zawsze to lepsze, niż nic, wiatrak po prostu przy tego typu sprzętach się nie sprawdza a tylko wkurza
Ja mam lampę na 845, tylko trafo słabe to tylko 5400 na odczepach 8 Ohm... Jak porownalem bas tej lampy z tranzystorem to stwierdziłem, że to chyba musiałoby być jakieś PSE na tych lampach i trafo na dwa razy większej przekładni, aby temu sprostać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec
W dniu 20.06.2019 o 20:01, lolomanolo napisał:
W dniu 20.06.2019 o 13:09, Swordfish_ napisał:
Ja mam moje nieco wyżej od podłogi, jakieś 40 cm (nie mam możliwości teraz zrobić foto). Odnośnie wzmacniacza do NS1000M to już napisano wiele, ale osobiście uważam, że SE i tutaj jednak najważniejszy jest właśnie ten pierwszy wat, tylko z drugiej strony one też wymagają jednak na basie nawet nie tyle trochę prądu, co jednak wzmacniacza, który ten bas po prostu ma. I jednak uważam, że jak lampa w sensie całościowo lampa, to musi to być jakieś GM70, 845 albo 211 albo coś w tym stylu, testowalem 300B - i nie, na pewno nie. Natomiast, co ciekawe, lepiej od 300B zabrzmiała pojedyńcza 4P1L. Natomiast dla mnie trawo wyjściowe to chyba musiałaby być jakaś Tamura, Tango albo coś z tych wynalazków.
 
Inna kwestia, że 1000M nie ma basu poniżej pewnej częstotliwości, w sensie poniżej 35Hz już się niewiele dzieje, dlatego chodzi mi mocno po głowie temat subwoofera. Tylko też zrobić to tak, żeby brzmienie całościowo poprawić, a nie zepsuć też nie jest takie proste. 
 
Co do klimy, to ja chyba kupię tą taką jednocześciową, zawsze to lepsze, niż nic, wiatrak po prostu przy tego typu sprzętach się nie sprawdza a tylko wkurza emoji6.png

Ja mam lampę na 845, tylko trafo słabe to tylko 5400 na odczepach 8 Ohm... Jak porownalem bas tej lampy z tranzystorem to stwierdziłem, że to chyba musiałoby być jakieś PSE na tych lampach i trafo na dwa razy większej przekładni, aby temu sprostać...



To nie jest kwestia trafa. To jest błędne myślenie. PSE Ci nie rozwiąże problemu z basem, a doda kolejne problemy. Rozwinę to niebawem. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 10 latach zabawy w słuchawki jasno mogę powiedzieć, że Dharma D1000 to najlepsze słuchawki, które miałem. I najlepsze, jakie słuchałem (na równi z Etherami Flow, ale to z pamięci). Pady mam zmienione na hybrydy HM5, pałąk rozgięty dla wygody. Źródło - Aune S6 po balansie.

Edytowane przez Andrewek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności