O pogoni za białymi króliczkami słów kilka.

[jd1210]

Racja. Dobrze mieć czasami bat nad głową.

[manuelvetro]

Dobrze ,dobrze. Moja też zwinęła mi wypłatę.

Zaczyna mi brakować miejsca na biurku.

Mówta, co chceta, ja tam zabawek nigdy dużo nie miałem, "ucz się, ucz, na zabawę czas przyjdzie później" I co? 6 rok nie piję, bawię się co wieczór i nigdy w życiu nie miałem tyle fajnych zabawek, tfu króliczków.

Edytowane 1 Lutego 2014 przez manuelvetro

[jd1210]

Ja od 4 lat nie pije i wreszcie jestem w swoim żywiole. Od razu króliczki się pojawiły.

[GryfPomorski]

Racja. Dobrze mieć czasami bat nad głową.

 

 

 

Dobrze ,dobrze. Moja też zwinęła mi wypłatę.

Zaczyna mi brakować miejsca na biurku.

Mówta, co chceta, ja tam zabawek nigdy dużo nie miałem, "ucz się, ucz, na zabawę czas przyjdzie później" I co? 6 rok nie piję, bawię się co wieczór i nigdy w życiu nie miałem tyle fajnych zabawek, tfu króliczków.

 

Sam bym czasem chciał mieć bat nad głową 6 rok bez picia? Podziwiam. 6 dni to już jest wyczyn. co do zabawek , to wydaje mi się, że człowiek sobie rekompensuje teraz za przeszłość bez zabawek.

[jd1210]

 

Racja. Dobrze mieć czasami bat nad głową.

 

 

 

Dobrze ,dobrze. Moja też zwinęła mi wypłatę.

Zaczyna mi brakować miejsca na biurku.

Mówta, co chceta, ja tam zabawek nigdy dużo nie miałem, "ucz się, ucz, na zabawę czas przyjdzie później" I co? 6 rok nie piję, bawię się co wieczór i nigdy w życiu nie miałem tyle fajnych zabawek, tfu króliczków.

 

Sam bym czasem chciał mieć bat nad głową 6 rok bez picia? Podziwiam. 6 dni to już jest wyczyn. co do zabawek , to wydaje mi się, że człowiek sobie rekompensuje teraz za przeszłość bez zabawek.

 

Trochę tak, ale musi też mieć czymś zajętą głowę.

[manuelvetro]

U mnie kwestia była prosta. Od czegoś trzeba się było uzależnić. Nie było wyboru co do tego, że trzeba. Wybór był od czego. Padło na muzykę. To był dobry wybór. Aha, czwarty rok nie palę. Nie liczyłem, ale jeszcze trochę pociągnę i wyjdzie, że całe audio mam za darmo, znaczy spadło prosto z nieba

[jd1210]

U mnie kwestia była prosta. Od czegoś trzeba się było uzależnić. Nie było wyboru co do tego, że trzeba. Wybór był od czego. Padło na muzykę. To był dobry wybór. Aha, czwarty rok nie palę. Nie liczyłem, ale jeszcze trochę pociągnę i wyjdzie, że całe audio mam za darmo, znaczy spadło prosto z nieba

Fajki rzuciłem kilka miechów temu, palę eko-papierosa.

[manuelvetro]

Policzyłem, Boże dziękuję! Całe audio mam za darmo! To, co rozdałem też!

Teraz jeszcze tylko przestać jeść

Edytowane 1 Lutego 2014 przez manuelvetro

[GryfPomorski]

U mnie kwestia była prosta. Od czegoś trzeba się było uzależnić. Nie było wyboru co do tego, że trzeba. Wybór był od czego. Padło na muzykę. To był dobry wybór. Aha, czwarty rok nie palę. Nie liczyłem, ale jeszcze trochę pociągnę i wyjdzie, że całe audio mam za darmo, znaczy spadło prosto z nieba

Dobra metoda- klin klinem. U mnie muzyka też jest jednym z głównych hobby, nawet przez to mniej czasu poświęcam numizmatyce.

[jd1210]

Za darmo całkiem nie, za nie straconą kasę.

 

U mnie kwestia była prosta. Od czegoś trzeba się było uzależnić. Nie było wyboru co do tego, że trzeba. Wybór był od czego. Padło na muzykę. To był dobry wybór. Aha, czwarty rok nie palę. Nie liczyłem, ale jeszcze trochę pociągnę i wyjdzie, że całe audio mam za darmo, znaczy spadło prosto z nieba

Dobra metoda- klin klinem. U mnie muzyka też jest jednym z głównych hobby, nawet przez to mniej czasu poświęcam numizmatyce.

 

To masz same najdroższe hobby, no jeszcze brakuje do kompletu starych samochodów.

[GryfPomorski]

Za darmo całkiem nie, za nie straconą kasę.

 

U mnie kwestia była prosta. Od czegoś trzeba się było uzależnić. Nie było wyboru co do tego, że trzeba. Wybór był od czego. Padło na muzykę. To był dobry wybór. Aha, czwarty rok nie palę. Nie liczyłem, ale jeszcze trochę pociągnę i wyjdzie, że całe audio mam za darmo, znaczy spadło prosto z nieba

Dobra metoda- klin klinem. U mnie muzyka też jest jednym z głównych hobby, nawet przez to mniej czasu poświęcam numizmatyce.

 

To masz same najdroższe hobby, no jeszcze brakuje do kompletu starych samochodów.

Samochody mnie nigdy jakoś nie kręciły, choć popatrzeć lubię. Monety zacząłem zbierać jeszcze w liceum. Mam ich trochę. Ostatnimi laty skupiłem się na monetach chińskich i mam mam okazy ze wszystkich dynastii i środki płatnicze jeszcze sprzed okresu dynastycznego. Nawet zacząłem się uczyć jak czytać te znaki. Ostatnio mnie kusiło, aby sprzedać coś z kolekcji i sobie kupić hd800, ale odpuściłem na razie.

[EvilKillaruna]

Po tym co się ostatnio czyta o K812 to i o HD800 można debatować, czy jednak nie lepiej skręcić w bok w stronę Austrii .

[jd1210]

 

Za darmo całkiem nie, za nie straconą kasę.

 

U mnie kwestia była prosta. Od czegoś trzeba się było uzależnić. Nie było wyboru co do tego, że trzeba. Wybór był od czego. Padło na muzykę. To był dobry wybór. Aha, czwarty rok nie palę. Nie liczyłem, ale jeszcze trochę pociągnę i wyjdzie, że całe audio mam za darmo, znaczy spadło prosto z nieba

Dobra metoda- klin klinem. U mnie muzyka też jest jednym z głównych hobby, nawet przez to mniej czasu poświęcam numizmatyce.

 

To masz same najdroższe hobby, no jeszcze brakuje do kompletu starych samochodów.

Samochody mnie nigdy jakoś nie kręciły, choć popatrzeć lubię. Monety zacząłem zbierać jeszcze w liceum. Mam ich trochę. Ostatnimi laty skupiłem się na monetach chińskich i mam mam okazy ze wszystkich dynastii i środki płatnicze jeszcze sprzed okresu dynastycznego. Nawet zacząłem się uczyć jak czytać te znaki. Ostatnio mnie kusiło, aby sprzedać coś z kolekcji i sobie kupić hd800, ale odpuściłem na razie.

 

O w mordę, nigdy nie widziałem nawet chińskiej monety.

Jak już kupiłeś to nie sprzedawaj, to dobra lokata.

[Lord Rayden]

Jak już tak wszyscy się chwalą....

- od początku życia nie palę i nie piję.

- późno znalazłem moją Lady

- a mimo ożenku , kasy na Audio wydaję chyba więcej, niż jako kawaler

[jd1210]

Jak już tak wszyscy się chwalą....

- od początku życia nie palę i nie piję.

- późno znalazłem moją Lady

- a mimo ożenku , kasy na Audio wydaję chyba więcej, niż jako kawaler

Normalnie ideał. Gdzie Ty się uchowałeś?

[manuelvetro]

 

Jak już tak wszyscy się chwalą....

- od początku życia nie palę i nie piję.

- późno znalazłem moją Lady

- a mimo ożenku , kasy na Audio wydaję chyba więcej, niż jako kawaler

 

Normalnie ideał. Gdzie Ty się uchowałeś?

Lord.

 

Lordzie zakładając, że młodszy od mnie nie jesteś, z pewnością oszczędziłeś przez prawe Twe życie bez nałogów sporo ponad 100 tys plnów, liczę tylko życie dorosłe, zatem uznaję, że nie tylko audio w prezencie masz za Twą prawość, od Pana zastępów, ale i mechanicznego rumaka.

A i Twą Lady Pan zastępów za tą prawość w końcu Tobie zesłał

[Destruktor]

Podoba mi się ten sposób rozumowania. Muszę obliczyć teraz ile bezkarnie mogę wydać biorąc pod uwagę że też nie palę a piję tylko piwo raz w tygodniu.

[Lord Rayden]

 

 

Jak już tak wszyscy się chwalą....

- od początku życia nie palę i nie piję.

- późno znalazłem moją Lady

- a mimo ożenku , kasy na Audio wydaję chyba więcej, niż jako kawaler

Normalnie ideał. Gdzie Ty się uchowałeś?

Lord.

 

Lordzie zakładając, że młodszy od mnie nie jesteś, z pewnością oszczędziłeś przez prawe Twe życie bez nałogów sporo ponad 100 tys plnów, liczę tylko życie dorosłe, zatem uznaję, że nie tylko audio w prezencie masz za Twą prawość, od Pana zastępów, ale i mechanicznego rumaka.

A i Twą Lady Pan zastępów za tą prawość w końcu Tobie zesłał

 

Amen !!!!

Edytowane 2 Lutego 2014 przez Lord Rayden

[GryfPomorski]

Chyba znalazłem swojego "króliczka", przynajmniej na razie. T1 po prostu mnie zachwycają.

Jest tylko jeden minus- są bezlitosne dla słabszych realizacji.