EvilKillaruna Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Hmmm, pół Polski musiałyby moje KEFy jechać do nich na zabawę . Na szczęście defekty są jedynie powierzchowne na cabinetach + otarcia na maskownicach, nie ma za to żadnego problemu z działaniem driverów, zawieszenia również w dobrym stanie, więc widać, że nie było na nich gazowane, a i u mnie grają bardzo oszczędnie i cicho. Ale dobrze wiedzieć, dzięki wielkie za informację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekC Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Maskownice tez robią , nawet nowe pudła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 I koszą jak za nowe Docelowo zapewne i tak będę się z nimi rozstawał za jakiś czas, gdyby jednak było inaczej (może przy starych Reference) to pewnie by mnie bardzo takie coś kusiło. Bardzo kusiło. Zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekC Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Maskownica do Kef C55 - 1szt ....50 zł wydaje mi sie że nie dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Faktycznie taniocha. Pomijając że to nie ten model . Q80 mają trochę inne maskownice niż C55. W moich w zasadzie wystarczy zmienić materiał na nowy i szafa gra, stelaże są ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekC Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Podałem przykład. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Aaa. Ok, ok heh . Nie no jakby nie patrzeć to faktycznie tania sprawa. No to @Kris ma już jeden problem z głowy po zakupie mocno steranych lub niekompletnych (też się zdarza) monitorków . Od razu też dopowiem jedną rzecz jak już przy tym jesteśmy, być może oczywistą oczywistość, ale co tam: generalnie kolumny powinno się użytkować razem z maskownicami. Są jednak modele które radzą sobie bez nich tak samo dobrze lub nawet lepiej (wspomniana seria R, moje w zasadzie również, gdzie znika odrobinkę "kurz" z góry). Warto poświęcić chwilę na ten aspekt przed zakupem oraz zwrócić uwagę na zabezpieczenie przeciwkurzowe samych przetworników - takich jak kąty, wgłębienia koszy z driverami od strony frontalnej itp. W sumie w dynamikach można mieć na to terefere, ale w przypadku elektrostatycznych paneli jest to sprawa wręcz krytyczna i stąd takie moje dziwne od tamtej pory uczulenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shakur1996 Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Jak już dojrzeję i psychicznie na poszukiwanie, czytanie etc. no i dojrzeje finansowo to założe pewno nowy temat z pytaniem o zestaw z prośbą o wskazanie konkretnych modeli jak i na co zwracać uwagę przy zakupie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Mi największy problem sprawiał w zasadzie tylko dobór odpowiednich kabli głośnikowych, tj. przekrój do mocy, bo nigdy nie pamiętałem co jest do czego. Ale na to też Ci przyjdzie zapewne pora. Radzę tylko nie popadać w psychozę kabli, tj. że do kolumn za 1000zł trzeba mieć kable za drugie tyle - takie rzeczy zostawmy AS . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shakur1996 Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 (edytowane) Nie no kabel to za 5 zł będzie Z uwagi na to, że proces decyzyjny będę miał z żoną to szaleństw nie będzie. Poza tym, biorąc pod uwagę, że mnie prawie, poza późnymi wieczorami, w domu od pon do piątku to nie ma a w weekendy to często coś tam robimy poza domem to niew widzę sensu inwestować w super sprzęt. Edytowane 30 Stycznia 2014 przez Krismarzyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 30 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Jak pamiętam za 20-30zł od metra można dostać już porządny przewód. Trochę gorzej z wtykami, ale to też zależy kto czego potrzebuje. Jeśli ma to być zestaw "skleć, ustaw i zapomnij", to można to zignorować i mieć bare wire. Zresztą to najmniejszy problem, najważniejszy to dostanie w ogóle sprzętu i to jeszcze zależy w jakim stanie etc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 1 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 (edytowane) Ja mam w tej chwili pro80 (800 pro) na uszach z Samsung Galaxy Player 4.2 z ibooda (300 pln). Siedzę przy kawie w kuchni, co raz schodzę do piwnicy doglądać pieca węglowego, więc zestaw portable niezbędny, patrzę na wychodzące słońce zza chmur. Raz Marillion, raz Anna Maria Jopek się losuje. Patrzę przez to okno, łezka kręci mi się w oku, szczęście mnie spowija. Nie tylko dzięki muzyce, ale przyczynia się ona znacznie. Dzięki Szwagiero i Barthuss. Wasze wypowiedzi (odejście od hi-endu do vintage/ skupienia się na muzyce) skłoniły mnie do refleksji. Teraz i ja bardziej cieszę się muzyką, bardziej muzyki słucham niż sprzętu. Co za ulga. A że przy okazji z premedytacją i w ciemno skopiowałem Wasze ostatnie zakupy tj. pro80 i TS-671, tym łatwiej mi teraz po prostu tej pięknej Muzyki słuchać. Nawet mi się nie chce moich słuchawek łeb w łeb porównywać, zawody robić, w lepsze granie. Po prostu słucham codziennie tych, na które mam akurat ochotę i w dupie mam czy gorszych słucham czy lepszych, chcę żeby przyjemność mi to sprawiło, chcę, by dały mi tego, czego aktualnie pragnę. I sztuka ta się na razie udaje. Wyhodowałem sobie stadko króliczków różnej maści, ale każdy je mi z garści. Edytowane 1 Lutego 2014 przez manuelvetro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd1210 Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Dokładnie robię to samo, kawa, drzewko do pieca i łażę po domu w w HD438. Zapuściłem sobie Chucka Loeba, wesołe jest życie staruszka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Robota, dyżur, 12 godzin w weekend, 3 dni. I czasem UE900.... z Tangerine Dream. @Manuelu - rozumiem,że się odprężasz, wyluzowujesz za pomocą muzyki (mnie ostatnio odstresowuje serial Marvels Agents of SHIELD). Ale czy zestaw który nosisz zapewnia Ci na tyle dobrą jakość,że luz i zadowolenie są pełne ? Nie dręczy Cię,że to co masz w łąpie to szarak a angorski królik jest gdzie indziej ? Też myślałem kiedyś nad "tanim" zestawem "bojowym" (czyli w odróżnieniu od miecza ceremonialnego, pięknego, zwykła stal ale dobra) . Ale... "strach jest". Że znowu usłyszę plastik i słabe dźwięki. Czasem myślałem nad zakupem iPod Touch 1 G do takich zastosowań, ale jawi mi się to jako strata kasy. A że nie ma jej za dużo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 1 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Do taksów i srh 1440 wolę Samsunga Galaxy Player 4.2 (300 pln) niż t5 64 GB za prawie 2k , bo samsung jest cieplejszy i ma złagodzoną górę, a jakościowo gorszości dźwięku nie słyszę. Nie zastanawiam się nad jakością, co chyba jednak świadczy o jej dość wysokim poziomie ale ja słucham tylko prawie ze spotify premium, E17 się nie sprawdziło i kanapek nie lubię, ciężkie toto, czyli do progresu musiałbym mieć chyba ak240 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd1210 Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 I cały czar prysł, Lord zasiał nutkę niepewności. A było tak fajnie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Destruktor Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 I tak nie macie Orfeuszy, królik ucieka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Pfff, na co komu Orfeusze . My jesteśmy ludzie praktyczne, mamy sprzęt użytkowy. A użytkowy oznacza użyteczny w codziennym rytmie dnia. Nikt, kto posiada Orfy nie wykorzystuje ich jako sprzętu codziennego odsłuchu, a bardziej jako sprzęt pokazowy / rekreacyjny. To jak trzymanie auta zabytkowego - przecież nie będziemy się nim tłuc w drodze po bułki do piekarni w zimie itp. Dlatego takie głupie tanie Lambdy SR-202 są lepsze od Orfeusza i nie jest to herezja. Czemu? Bo technologia i możliwości są podobne, a jak coś się stanie, to nie będzie ich tak bardzo szkoda jak Orfów . Do tych słuchawek wyobrażam sobie, że trzeba byłoby podchodzić na kolanach, może nawet czołgać się, żeby czuć większy respect. Ale coś w tym jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Destruktor Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 To był taki żarcik który miał zwrócić uwagę na to że królik zawsze ucieka a "prawdopodobnie najlepsze" jest niemalże nieosiągalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Wiem , przekaz również wyczułem prawidłowo. Moja odpowiedź miała jednak na celu od razu zmusić do myślenia zdroworozsądkowego. To jednak o czym piszesz to bardzo niebezpieczny "bakcyl", choroba audiofilska, wieczne "lepiej", wieczna gonitwa. Na to jest pewna solucja, którą sam zauważyłem na własnej skórze. Przed Świętami wysłałem na odsłuchy znajomemu swój flagowy set słuchawkowy, zostałem się dzięki temu na zwykłym i znacznie gorszym sprzęcie. I jakkolwiek mogłem mieć do niego zarzuty, to po powrocie i założeniu cała "magia", która w nim drzemała, wróciła. Dlatego warto robić sobie postoje, przerwy, oglądać się za siebie i ponownie wracać do posiadanego przez siebie sprzętu, by móc go ponownie docenić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 1 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 (edytowane) Na to jest pewna solucja, którą sam zauważyłem na własnej skórze. Przed Świętami wysłałem na odsłuchy znajomemu swój flagowy set słuchawkowy, zostałem się dzięki temu na zwykłym i znacznie gorszym sprzęcie. I jakkolwiek mogłem mieć do niego zarzuty, to po powrocie i założeniu cała "magia", która w nim drzemała, wróciła. Dlatego warto robić sobie postoje, przerwy, oglądać się za siebie i ponownie wracać do posiadanego przez siebie sprzętu, by móc go ponownie docenić.Albo mieć kilka par, Evil Żarcik dalsza polemika nie zamierzona Edytowane 1 Lutego 2014 przez manuelvetro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Albo kilka par i wszystkie wynikające z tego konsekwencje . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 1 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Czyli, że mało miejsca na półce i pieniędzy na kolejne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Chociażby . Ale są też ludzie tacy jak ja - co po prostu tak nie potrafią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 1 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 (edytowane) Stary, Ty masz Staxy. Dynamiki - kilka par albo 1 - 2 najwyższe , k812, hd800, nie wiem, nie słuchałem. Staxy - jedna para, też nie słuchałem i NIE CHCĘ bo mnie wszyscy straszą, że potem będę chciał wszystko sprzedać! Edytowane 1 Lutego 2014 przez manuelvetro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.