Skocz do zawartości

FanKlub TAKSTAR


retter

Rekomendowane odpowiedzi

Padły mi TS-671 :(

 

Dosłownie podczas ściągania ich z głowy poleciało mocowanie pałąka w obydwu muszlach i urwał się kabelek doprowadzający sygnał do lewej słuchawki.

 

Szkoda, bo już je sobie wygrzewałem, a druga para, którą planowałem kupić miała iść do do recablingu, do Fatso.

 

Cóż, jeśli gwara nie zostanie mi uznana, to te wyślę Fatso i mam nadzieję, że on coś z nimi zrobi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padły mi TS-671 :(

 

Dosłownie podczas ściągania ich z głowy poleciało mocowanie pałąka w obydwu muszlach i urwał się kabelek doprowadzający sygnał do lewej słuchawki.

 

Szkoda, bo już je sobie wygrzewałem, a druga para, którą planowałem kupić miała iść do do recablingu, do Fatso.

 

Cóż, jeśli gwara nie zostanie mi uznana, to te wyślę Fatso i mam nadzieję, że on coś z nimi zrobi :)

Jak to się stało ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padły mi TS-671 :(

 

Dosłownie podczas ściągania ich z głowy poleciało mocowanie pałąka w obydwu muszlach i urwał się kabelek doprowadzający sygnał do lewej słuchawki.

 

Szkoda, bo już je sobie wygrzewałem, a druga para, którą planowałem kupić miała iść do do recablingu, do Fatso.

 

Cóż, jeśli gwara nie zostanie mi uznana, to te wyślę Fatso i mam nadzieję, że on coś z nimi zrobi :)

zrobi, zrobi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padły mi TS-671 :(

 

Dosłownie podczas ściągania ich z głowy poleciało mocowanie pałąka w obydwu muszlach i urwał się kabelek doprowadzający sygnał do lewej słuchawki.

 

Szkoda, bo już je sobie wygrzewałem, a druga para, którą planowałem kupić miała iść do do recablingu, do Fatso.

 

Cóż, jeśli gwara nie zostanie mi uznana, to te wyślę Fatso i mam nadzieję, że on coś z nimi zrobi :)

 

Jak to się stało ?

 

Tak jak napisałem powyżej - podczas ściągania ich z głowy i odkładania na biurko. Od rana słuchałem sobie na nich muzy, jak zwykle kiedy mam wolne. Musiałem wyjść koło południa na zakupy, ściągnąłem je z głowy i... zonk :| Poczułem, że coś mi "lata" :/ Latała lewa muszla. Po założeniu ponownie na głowę, latały już obydwie + brak dźwięku w lewej słuchawce - okazało się, że odkleiło się mocowanie muszli z pałąkiem i przerwał się kabelek doprowadzający sygnał do sluchawki. I wierzcie mi, to były słuchawki "domowe", nie rzucane, ciorane itd. Obchodziłem się z nimi delikatnie, bo wiem najlepiej ile i jak ciężko muszę pracować na pieniądze, które odkładam i wydaję na swoje przyjemności.

 

Padły mi TS-671 :(

 

Dosłownie podczas ściągania ich z głowy poleciało mocowanie pałąka w obydwu muszlach i urwał się kabelek doprowadzający sygnał do lewej słuchawki.

 

Szkoda, bo już je sobie wygrzewałem, a druga para, którą planowałem kupić miała iść do do recablingu, do Fatso.

 

Cóż, jeśli gwara nie zostanie mi uznana, to te wyślę Fatso i mam nadzieję, że on coś z nimi zrobi :)

zrobi, zrobi...

 

 

 

Jeśli mp3store nie uzna mi gwary to za jakiś miesiąc polecą do Ciebie. Myślę, że się dogadamy ;) Wiem, że doprowadzisz je do stanu używalności, tylko chcę taki kabelek, jaki w nim zafundowałeś manuelowi :)

 

Jeśli uznają mi gwarę to... i tak poleci do Ciebie ten egzemplarz, albo następny, bo tak sobie zaplanowałem - mieć jedną sztukę recablowaną, jedną stockową (do porównań na różnych torach).

 

 

BTW: małym plusem tej awarii, jest to, że mogę/muszę sobie posłuchać dłużej muzy na MOE w połączeniu z Essence ST. I gra to.... fajnie. Bardziej funowo niż TS'y, jest niższe zejście basu, lepsze wypełnienie... W porównaniu z 671 brakuje mi średnicy i jednak szerszej sceny. Ale i tak MOE grają zacnie, tyle, że są trzy razy droższe od Taksów :/

Edytowane przez Thomm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Padły mi TS-671 :(

 

Dosłownie podczas ściągania ich z głowy poleciało mocowanie pałąka w obydwu muszlach i urwał się kabelek doprowadzający sygnał do lewej słuchawki.

 

Szkoda, bo już je sobie wygrzewałem, a druga para, którą planowałem kupić miała iść do do recablingu, do Fatso.

 

Cóż, jeśli gwara nie zostanie mi uznana, to te wyślę Fatso i mam nadzieję, że on coś z nimi zrobi :)

 

Jak to się stało ?

 

Tak jak napisałem powyżej - podczas ściągania ich z głowy i odkładania na biurko. Od rana słuchałem sobie na nich muzy, jak zwykle kiedy mam wolne. Musiałem wyjść koło południa na zakupy, ściągnąłem je z głowy i... zonk :| Poczułem, że coś mi "lata" :/ Latała lewa muszla. Po założeniu ponownie na głowę, latały już obydwie + brak dźwięku w lewej słuchawce - okazało się, że odkleiło się mocowanie muszli z pałąkiem i przerwał się kabelek doprowadzający sygnał do sluchawki. I wierzcie mi, to były słuchawki "domowe", nie rzucane, ciorane itd. Obchodziłem się z nimi delikatnie, bo wiem najlepiej ile i jak ciężko muszę pracować na pieniądze, które odkładam i wydaję na swoje przyjemności.

 

Padły mi TS-671 :(

 

Dosłownie podczas ściągania ich z głowy poleciało mocowanie pałąka w obydwu muszlach i urwał się kabelek doprowadzający sygnał do lewej słuchawki.

 

Szkoda, bo już je sobie wygrzewałem, a druga para, którą planowałem kupić miała iść do do recablingu, do Fatso.

 

Cóż, jeśli gwara nie zostanie mi uznana, to te wyślę Fatso i mam nadzieję, że on coś z nimi zrobi :)

zrobi, zrobi...

 

 

 

Jeśli mp3store nie uzna mi gwary to za jakiś miesiąc polecą do Ciebie. Myślę, że się dogadamy ;) Wiem, że doprowadzisz je do stanu używalności, tylko chcę taki kabelek, jaki w nim zafundowałeś manuelowi :)

 

Jeśli uznają mi gwarę to... i tak poleci do Ciebie ten egzemplarz, albo następny, bo tak sobie zaplanowałem - mieć jedną sztukę recablowaną, jedną stockową (do porównań na różnych torach).

 

 

BTW: małym plusem tej awarii, jest to, że mogę/muszę sobie posłuchać dłużej muzy na MOE w połączeniu z Essence ST. I gra to.... fajnie. Bardziej funowo niż TS'y, jest niższe zejście basu, lepsze wypełnienie... W porównaniu z 671 brakuje mi średnicy i jednak szerszej sceny. Ale i tak MOE grają zacnie, tyle, że są trzy razy droższe od Taksów :/

 

Kabelek dostaniesz lepszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Padły mi TS-671 :(

 

Dosłownie podczas ściągania ich z głowy poleciało mocowanie pałąka w obydwu muszlach i urwał się kabelek doprowadzający sygnał do lewej słuchawki.

 

Szkoda, bo już je sobie wygrzewałem, a druga para, którą planowałem kupić miała iść do do recablingu, do Fatso.

 

Cóż, jeśli gwara nie zostanie mi uznana, to te wyślę Fatso i mam nadzieję, że on coś z nimi zrobi :)

Jak to się stało ?

 

Tak jak napisałem powyżej - podczas ściągania ich z głowy i odkładania na biurko. Od rana słuchałem sobie na nich muzy, jak zwykle kiedy mam wolne. Musiałem wyjść koło południa na zakupy, ściągnąłem je z głowy i... zonk :| Poczułem, że coś mi "lata" :/ Latała lewa muszla. Po założeniu ponownie na głowę, latały już obydwie + brak dźwięku w lewej słuchawce - okazało się, że odkleiło się mocowanie muszli z pałąkiem i przerwał się kabelek doprowadzający sygnał do sluchawki. I wierzcie mi, to były słuchawki "domowe", nie rzucane, ciorane itd. Obchodziłem się z nimi delikatnie, bo wiem najlepiej ile i jak ciężko muszę pracować na pieniądze, które odkładam i wydaję na swoje przyjemności.

 

Dziwne no ale to są właśnie chińczyki :) jedne wyjdą tak inne inaczej, powtarzalność jest słaba ...

Raczej nie uznają bo połamałeś je mechanicznie, kossy na specjalnie gw. co byś nie zrobił to wymienią ale to dodatkowe kilka $

Dziwne ja w swoich mogłem spać kablem się nie przejmuj i tak jest lipny. Natomiast mam rozwiązanie twego problemu odbierz PMke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padły mi TS-671 :(

 

Dosłownie podczas ściągania ich z głowy poleciało mocowanie pałąka w obydwu muszlach i urwał się kabelek doprowadzający sygnał do lewej słuchawki.

 

Szkoda, bo już je sobie wygrzewałem, a druga para, którą planowałem kupić miała iść do do recablingu, do Fatso.

 

Cóż, jeśli gwara nie zostanie mi uznana, to te wyślę Fatso i mam nadzieję, że on coś z nimi zrobi :)

zanim pójdziesz do mp3store to zapoznaj się z zasadami oddawania tam na gwarancję, chcą żeby wcześniej przed zniesieniem do sklepu wydrukować i wypełnić formularz.

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

jestem zainteresowany zakupem HI2050 albo TS662. Obecnie mam SL HD330. Co mi byscie radzili wziac z tych dwoch modeli? W ogole ma sens/oplaca sie taka przesiadka z HD330? Zyskam cos dzwiekowo?

Zalezy mi zwlaszcza na opinii osob, ktore sluchaly tych 3 modeli (albo chociaz 2050 i 662). Ktote (naj)wyzej oceniacie?

 

 

Tutaj http://forum.mp3store.pl/topic/114840-takstar-hi2050ts662-zamiast-superlux-hd330-jest-senswarto/ opisalem kwestie szerzej + gatunki, ktore mnie interesuja (i obecny tor/zrodla, jak i planowany).

 

 

ps slyszalem, ze w HI2050 lubi pekac palak. Czesto sie to zdarza? Sa z nimi jeszcze jakies problemy? To samo z TS662 - sa jakies raporty/info o jakichs problemach z nimi (ze cos peka itp)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ts662 są bardzo równo grającymi sluchawkami. Hi2050 grają bardzo dobrze, z dosyć szeroką sceną i stosunkowo mocnym basem. Co do pekajacych pałąków nigdy nie słyszałem, chyba coś pomyliłeś;). Nie pamiętam już za bardzo brzmienia hd330 więc jakoś nie bardzo mogę je porównać do tych dwóch modeli takstarów.

 

Mnie osobiście bardziej spodobały się hi2050.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Down32, znowu ta sama gadka :P pro 80 w wersji LD Systems nie różnią się niczym poza napisem od Takstarow.

 

To mi popekaly 3 z 4 plastików pomiędzy muszlami a widelkami. Teść mi dal jakiś magiczny smar (spożywczy chyba) i podejrzewam że od niego ten plastik popękał.

 

Ale kolega FlameRunner dorobił mi świetne plastiki którymi nie omieszkam się pochwalić niedługo. W każdym razie mocno jego robotę polecam.

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez chilli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam TS-671 już prawie od roku i pasują mi do tego stopnia, że pozbywam się większości posiadanych słuchawek. Potrzebuję jednak Waszej porady, bo chcę jeszcze kupić coś z zamkniętych, ale o podobnej charakterystyce dźwięku co 671. Może być coś z Takstarów (Pro80, HD6000), ale nie koniecznie (jakieś Shure?). Myślę o wydatku 200-300 zł. Ważna jest wygoda i izolacja dźwięków z zewnątrz. Słuchawki będą używane w domu, w pomieszczeniu gdzie gra TV. Dodam, że parę lat temu miałem CALe, jednak zupełnie mnie nie przekonały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam TS-671 już prawie od roku i pasują mi do tego stopnia, że pozbywam się większości posiadanych słuchawek. Potrzebuję jednak Waszej porady, bo chcę jeszcze kupić coś z zamkniętych, ale o podobnej charakterystyce dźwięku co 671. Może być coś z Takstarów (Pro80, HD6000), ale nie koniecznie (jakieś Shure?). Myślę o wydatku 200-300 zł. Ważna jest wygoda i izolacja dźwięków z zewnątrz. Słuchawki będą używane w domu, w pomieszczeniu gdzie gra TV. Dodam, że parę lat temu miałem CALe, jednak zupełnie mnie nie przekonały.

Na twoim miejscu kupił bym drugą parę i przerobił ją.

Dlaczego bo nie znam takich co były by zamkniętą wersją 671 z ich głośnikiem.

Owszem jest 670 ale to już inny driver i gra inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD6000 to raczej zupełnie inna szkoła grania. Jeszcze nie mam moich 671, ale żeby zamknięte brzmiały równie neutralnie i płasko, to nic mi do głowy nie przychodzi. Fajne są i w miarę neutralne, nienatarczywe te TDK 610, może HD2000 Takstara/LD Systems HP700PRO. Wydaje mi się, że PRO80 są dużo bardziej Vkowate, zwłaszcza na górze.

Te TS670 są tak mieszane z błotem, że aż chętnie bym posłuchał :P

Edytowane przez 1313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem "zamknąć" te 671, ale nic z tego nie wyszło. Nie pamiętam już co było nie tak, ale na pewno szybko wracałem do wersji otwartej. Być może Jako "zamknięte" powinny mieć jeszcze wymienione pady na skórzane, bo ja pozostałem wtedy na welurowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale to i tak Ci nie daje gwarancji zadowalającego brzmienia. Może właśnie na to cierpią 670.

670 cierpią z powodu innego drivera, zamykałem 671 ale nie na tyle szczelnie i bez wytłumienia :/

może zrobię im ten mod sam, ograniczeniem jednym są pady hm5 jak je dostanę to resztą już jest do zrobienia

Edytowane przez retter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uszczelniałem ich na połączeniu muszli z korpusem. Muszlę wyłożyłem gumą wytłumiającą + próbowałem różnych wariacji z matą tłumiącą pod panele, którą zamieniałem na watę z kolumn. Tak jak pisałem padów innych nie miałem, ale mam wątpliwości czy nawet gdyby były , to udałoby się osiągnąć zadowalający efekt. Retter, spróbuj, może przyjdzie Ci do głowy jakaś rewolucyjna opcja :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności