Skocz do zawartości

Fanklub Denon


manuelvetro

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

Jaki kabel mozecie polecic do Denon mm400. Ten w zestawie jest za krotki wiec planuje zmienic na dluzszy. Jesli to mozliwe chcialbym dociazyc bas, ktorego jest malo choc jakosciowo super a takze ocieplic gore pasma, wokale sa krzykliwe. Korzystam z colorfly10 a do komputera planuje dokupic dragonfly red lub cos pokrewnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
21 minut temu, bakus1233 napisał:

Słuchawki w sumie bez rewelacji, ale też nie są jakieś tragiczne. Grają muzykalnie, basowo, ale w moim odczuciu nie jakoś przesadnie, w sumie grają podobnie jak creative aurvana live.

Tyle, że w swoim czasie kosztowały ze 7 razy tyle co CALe. Powiedz, że chociaż znaczny upgrade względem nich pod względem rozdzielczości i sceny. 😜 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, PeepingTom napisał:

Tyle, że w swoim czasie kosztowały ze 7 razy tyle co CALe. Powiedz, że chociaż znaczny upgrade względem nich pod względem rozdzielczości i sceny. 😜 

Kiepskie słuchawki jak dla mnie ,bas z dodatkami ...... za dużo... a ja lubię bas tam wszystko zalewał moim zdaniem i nie dawał skupić się na czym innym.

Średnica gdzieś schowana góra nienaturalna kiepskiej jakości taki dźwięk subooferowy ala loudness.

Słuchawki do łojenia basem z takim kinowym zacięciem lekko przygaszone.

Dobre do filmów:D

Scena taka sobie większa niż w cal,ale tam i tak nie skupisz się na czym innym jak na basie.

Dałbym za nie maks 500 teraz,a czy są lepsze od cal no nie powiedział bym scenowo napewno. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 4.11.2018 o 08:33, Lord Rayden napisał:

Czy w sposobie grania Denony D5200 mają coś wspólnego z AKG K550 MK II ?

Brak wytłumienia muszli :D

 

Ogólnie dziwna sprawa posłuchałem d2000 d5200 d7200 d9200 i niby 7 i 9 fabrycznie są lepsze ale ta membrana z nanorurkami robi coś nie fajnego w sopranach.

Niższe modele bez tego ficzeru grają bezpieczniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem obu par naraz aby to stwierdzić. Za to fabryczne 9200 są lepsze niż 5200 ale po wymianie kabla i padów na coś lepszego soprany 9200 zaczynają męczyć (mębrana z nanorurki).

Wymiana tego poprawia moj komfort więc całościowo za dzwięk i cenę wybrałbym 5200 niż 7200 i 9200. Do 7200 i 9200 kabel powinien być w pełni miedziany ja miałem lekki dodatek srebra.

7200 słuchałem dość dawno i po drugim podejściu przestał mnie interesować ten model. Za to w tym samym czasie bardziej zaciekawił mnie model d2000, więc droższe nie znaczy lepsze. Znajdą się modele innych firm lepiej grające niz 9200 za tą cenę.

pisane mobilnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 25.06.2019 o 16:11, neonlight napisał:

 

A konkretnie Panowie, w czym lepsze te AH-D5200?

Tu masz trochę :P

W skrócie d7200 sieją jak półotwarte, nie wiem nie widziałem jak to tam wygląda, no jakoś tak bez wyrazu tak je zapamiętałem.

W d9200 jest lepiej zapewne wynik uszczelnienia, natomiast z lepszym kablem soprany dają popalić w 5200 już mniej :P

 

Wolę 5200 + kablem miedzianym + srebro niż 9200 + miedziany, zapewne taniej i lepiej :D

Edytowane przez retter
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, czy jest tłumacz-poliglota na sali? Z gaworzeniem swoich dzieci jakoś jeszcze dawałem radę, ale tu odpadam.
Specjalnie dla ciebie.

Siallaaa mydełko faa, tak pięknie gra w tych danonkach. Gro i bucy ze hej ;)

pisane mobilnie

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W końcu, po tylu latach przerzucania klamotów dorwałem w swoje łapy D7000 na krótki test. No i muszę powiedzieć, że to świetne słuchawki, a zaryzykowałbym nawet tezę (z pamięci) że to najlepszy wypust z całej serii fosterowych driverów, które wpychali do Denonów i Fostexów, lepsze i od D7200 i od TH900/610 a także X00. Detaliczne ale muzykalne, fajny, masywny i obszerny bas, standardowo całkiem fajna przestrzeń - po prostu czysta przyjemność ze słuchania. Obawiałem się większej V-ki, ale jeśli już jest to minimalnie a i tak pasuje do całościowego przekazu. W dodatku są super lekkie, wygodne, grają świetnie już z Sabaja czy nawet Dragonflaja. Lądują u mnie w TOP1 słuchawek zamkniętych.

 

denon.jpg

Edytowane przez Karmazynowy
  • Like 5
  • Thanks 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Spawn napisał:

Ma wzmala nie mowiac juz o tym ze denony maja 25ohmow i graja z przyslowiowego ziemniaka. Jak mi sie nie chcialo siedziec przy biurku w staxach to bralem D7000, podlaczalem do telefonu i sie kladlem na lóżku. Zajefajne sluchawki.

 

Dokładnie, z Dragonfly black na 20% to już łeb urywają. RME to by je zjarał, gdyby chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Th900 słuchałem MK1 i ani D7200 ani TH900 nie są blisko sygnatura wobec D7000. Inne granie, bardziej muzykalne, dużo ciemniejsze (zwłaszcza w wysokiej średnicy) i gładsze. Moim zdaniem to inne brzmienia.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Adam 76 napisał:

Karmazynowy, Twoim zdaniem bliżej sygnaturą brzmienia D7000 są Denony 7200 czy Fostex 900 MK2 ?

Tak z pamięci, bo słuchałem ich kilka lat temu, to sygnatura zbliżona do CAL. Tylko przestrzeń większa (zwłaszcza bardziej odległa).

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ich unikalną cechą jest wysoka eufoniczność i umiejętność robienia sporego show ze wszystkiego i ze wszystkim przy zerowym efekcie męczenia słuchacza. Były jednak dla mnie za mało audiofilskie. Zanim mnie zwyzywacie i ukamieniujecie że no jak to przecież o przyjemność z muzyki nam chodzi i to właśnie święty graal tylko ja się nie poznałem to powiem, że to są świetne słuchawki do słuchania sobie muzyki tyle że nie przyśpieszały mi bicia serca wprost proporcjonalnie do swojej ceny.

 

Chcę powiedzieć przez to, że słuchać sobie z powodzeniem muzyki bez ekstremalnego rozbijania jej na atomy  mogę na o wiele tańszych słuchawkach. Nie mówię że dostanie się za mniej to samo co robią D7000 bo tak nie jest, ale to już kwestia moich spaczonych oczekiwań. Jak wydaje parę tysiów na słuchawki to lubię czuć podczas odsłuchów że jakiś element (a najlepiej wiele) jest tak wykręcony że tylko wybrańcy mogą to odczuwać. W Denonach wszystko mi banglało, no moze odjąłbym trochę basu ale jak zamykałem oczy to nie wprawiały mnie w transcendentalne stany obcowania z muzyką na jakimś dodatkowym metafizycznym poziomie. Dla wielu osób to pewnie będzie wręcz zaletą ;)

 

A przy okazji @Karmazynowy jak odnajdujesz RME bo widzę że posiadasz. Nie za czysty/suchy/sterylny?

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka.

Ruszyłem dzisiaj dupsko z domu (4 godz. w jedną stronę jakimś tramwajo-wagonem) do Poznania do naszego Mp3Store na odsłuch i zakup Fostex th 900mk2 lub Ether-ów c flow. Słuchane z Questyle 400. Jedne ciekawe ale wokale troszkę za bardzo odsunięte mi się wydały no i to sssss trzeba chcieć , drugie jak Pan z salonu podłączył po balansie to ożyły i były w pewnym sensie rozwinięciem tego co pokazały z questyle moje opponki pm3. Niestety ceny już nie te o jakich myślałem jadąc na miejsce a i wrażenia odsłuchowe średnie więc za th900 i c flow podziękowałem. Ogólnie ethery na plus  , fostexy th 900mk2 - nie mam zdania :). Za to bardzo spodobał mi się ten cały Questyle 400i, przyjemnie gra i nie kosztuje fortuny, o nim myślę :)

Potem całkiem przypadkowo, szukając zegarka Michaela Kors dla Kobiety, trafiłem na salon Denona więc mówię, wejdę jak już tu jestem i rzucę na coś uchem. Posłuchałem 5200 i myślę - nie taki ten Denon zły jak gadają na forach więc trzeba posłuchać tak tutaj besztane 7200. No i kurrrrrka, tak na szybko pierwsze wrażenie - nic mnie nie wkur... w ich graniu. Mówię do Pana z salonu, że spodziewałem się kupy w odniesieniu do th 610 a tu jest dla mnie odwrotnie. Zaproponowano wypożyczenie do domu, więc przyjechały ze mną  Dzisiaj już nic na łepetynę nie zakładam bo napierdziela mnie okrutnie ale jutro wypakuję Denki i zobaczę, czy dzisiaj miałem słabszy dzień czy może one faktycznie niczym nie irytują a wręcz są przyjemne w odbiorze:) 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności