ma_x_ym Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 bardziej mi chodziło o Kolegów, Koleżanki z tego forum @MrB, oczywiście wymieniajmy, ale serio pytałem, czy zakładając że usłyszysz w życiu sprzęt grający 2x lepiej, 2 poziomy, 2 klasy wyżej (jakkolwiek tego nie nazwiemy), to czy jak go usłyszysz to poczujesz tę różnicę? Jak poczujesz i będziesz chciał to co zrobi tę różnicę mieć, to kupisz. A jak nie kupisz, to z czystym sumieniem napiszesz na forum, że znalazłeś swój ideał, ale nie kupuję bo... tu powody. 10 000 złotych! zobaczcie sami jaki jest pierwszy post w tym temacie, po info o nowym produkcie od A&K i tak przez resztę tematu wokół pupy się kręci a może ktoś zapyta jak to gra? czy nie to jest dla nas najważniejsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shakur1996 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 i tak przez resztę tematu wokół pupy się kręci ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ma_x_ym Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 i tak przez resztę tematu wokół pupy się kręci ??? taka pupa, na ryby, tak się kręci na wodzie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 a może ktoś zapyta jak to gra? czy nie to jest dla nas najważniejsze? Oj o tym będą elaboraty w sieci, jak przeczytasz taką reckę to trzeba będzie otwierać słownik wyrazów obcych, a i tak niewiele Ci to powie. Niestety niełatwo będzie to odsłuchać, bo sprzedawcy mają czasami związane ręce przy towarach z taką ceną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ma_x_ym Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 No właśnie, ciekawe czy procedura prezentacji będzie taka jak w Maybachu W końcu to top topów. Co najmniej jakiś osobny pokoik do odsłuchu + pełny barek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
retter Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 bardziej mi chodziło o Kolegów, Koleżanki z tego forum @MrB, oczywiście wymieniajmy, ale serio pytałem, czy zakładając że usłyszysz w życiu sprzęt grający 2x lepiej, 2 poziomy, 2 klasy wyżej (jakkolwiek tego nie nazwiemy), to czy jak go usłyszysz to poczujesz tę różnicę? Jak poczujesz i będziesz chciał to co zrobi tę różnicę mieć, to kupisz. A jak nie kupisz, to z czystym sumieniem napiszesz na forum, że znalazłeś swój ideał, ale nie kupuję bo... tu powody. 10 000 złotych! zobaczcie sami jaki jest pierwszy post w tym temacie, po info o nowym produkcie od A&K i tak przez resztę tematu wokół pupy się kręci a może ktoś zapyta jak to gra? czy nie to jest dla nas najważniejsze? Tak ja znalazłem swój ideał, ale nie kupie bo cena mnie przerasta mocno przerasta, no i wykorzystać ten potencjał takiego transportu potrzeba całej reszty suma sumarum wole za to mieć dom i słuchać ipoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 No właśnie, ciekawe czy procedura prezentacji będzie taka jak w Maybachu W końcu to top topów. Co najmniej jakiś osobny pokoik do odsłuchu + pełny barek. tak tak, jeszcze podadzą kawę, ciastko, a dwie kobiety będą Cie wachlować i karmić winogronami. To koszt kosztów, wiec trzeba będzie liczyć na szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ma_x_ym Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 (edytowane) no na przykład Edytowane 23 Stycznia 2014 przez ma_x_ym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Nie wiem za bardzo co mam powiedzieć, ale co tam, też się wypowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ma_x_ym Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Tak ja znalazłem swój ideał, ale nie kupie bo cena mnie przerasta mocno przerasta, no i wykorzystać ten potencjał takiego transportu potrzeba całej reszty suma sumarum wole za to mieć dom i słuchać ipoda no właśnie, i jest git, najważniejsze to być szczęśliwym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
retter Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 tak jest, ja bez kałacha mam frajdę acz to fajne urządzenie ale cena przemilczę albo nie haahahaahhaahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaa oki spokój 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 (edytowane) @MrB, oczywiście wymieniajmy, ale serio pytałem, czy zakładając że usłyszysz w życiu sprzęt grający 2x lepiej, 2 poziomy, 2 klasy wyżej (jakkolwiek tego nie nazwiemy), to czy jak go usłyszysz to poczujesz tę różnicę? Jak poczujesz i będziesz chciał to co zrobi tę różnicę mieć, to kupisz. A jak nie kupisz, to z czystym sumieniem napiszesz na forum, że znalazłeś swój ideał, ale nie kupuję bo... tu powody. Tyle, że ja nie mam ideałów, a raczej wyobrażeń jak coś powinno zagrać. Zdaje sobie sprawę co za co odpowiada i na tej podstawie dokonuje wyborów i wyciągam wnioski. Dlatego zapytałem co Ty rozumiesz przez lepszość, w końcu jeśli rozmowa ma mieć sens to musimy ustalić jakieś wspólne desygnaty. Subiektywna opinie? Temat rzeka. AK240 to może być i pewnie jest bardzo fajny grajek. Ale sama cena nie czyni go ideałem, to raz, a dwa nie mieści się w kryteriach dla osoby która tym hobby się interesuje - niekoniecznie nim żyje, czy też w nie "inwestuje". Wręcz wydaje się absurdalna... stąd te "jęki". Na dobre produkty dobrze wycenione się nie jęczy. Naturalna sprawa. Edytowane 23 Stycznia 2014 przez MrBrainwash Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ma_x_ym Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Z Leppera też się kiedyś śmiali, że Talibów widział. A tu proszę http://www.tvn24.pl/agenci-i-kartony-wypchane-milionami-dolarow-wp-jak-cia-zalozyla-tajne-wiezienie-w-polsce,390657,s.html<br /><br />Może i my kiedyś uwierzymy w to co wydaje nam się teraz niepojęte. ;-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Problem polega na tym, że tutaj niektórzy dyskutują na temat tego, że Fordem Focusem jeździ się tak cudownie, że nie ma sensu wydawać kasy na Maybacha albo Merca S- klasy. Problem polega na tym, że mało kto jechał Maybachem, a tym bardziej go posiada - włączając w to moją osobę. Jak ktoś używa Focusa na codzień i kiedyś się przejechał Mondeo to nie powinien rozmawiać o bezsensowności kupna Mercedesa. Drogi i tak są gów...ne więc różnicy nie będzie... <br />O2 to przyjemny wzmacniacz, faktycznie jego sygnaturę można w mocnym uproszczeniu nazwać neutralną, ale po co dyskutować na temat hi-endu jak się go na oczy nie widziało? Hi-end to dla większości tutaj porządny klon i nie bierzcie tego do siebie, ale z takimi doświadczeniami lepiej się nie wypowiadajcie o bezsensie posiadania hi-endowych sprzętów i głupocie audiofili, którzy je kupują. <br /><br />Żeby nie było, ja też jestem cienki bolek, ale o2 za super wypas nie uważam i wiem też doskonale, ze wielu mądrych tutaj, szczególnie tych od wykresów świetnie grającego sprzętu nawet przez witrynę nie widziało na oczy. Ja również. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 A to Hugo madchodzi... http://hd-opinie.pl/22292,audio,mobilna-rewolucja-w-audio-docelowe-zrodlo-kompletny-interfejs-cyfrowy-chord-hugo.html#more-22292 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 (edytowane) .... Edytowane 23 Stycznia 2014 przez MrBrainwash Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafis Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Bardzo często pojawiają się, na tym i innych forach audio, analogie do motoryzacji. Moim zdaniem niekoniecznie uzasadnione analogie, oprócz tego, że tak w audio, jak i motoryzacji są różnice w jakości oraz cenach. Maybach kosztuje tyle z kilku powodów: 1. Sam proces zamawiania pojazdu jest dość długotrwały i kosztowny. Jest tyle możliwości konfiguracyjnych auta, że przy jednej wizycie nie sposób dokończyć procesu. Samych wybarwień skór jest kilkadziesiąt. Do tego dochodzą kwestie ich faktur, więc w samej tapicerce kombinacji jest dość sporo. 2. Na ten czas dostajesz "prywatnego" consierge. I to człowiek nie tylko od tego, żeby Cię ugościł w salonie, ale także od tego, żeby zamówił Ci bilet do teatru, kolację w restauracji i kilka innych rzeczy. W końcu luksusowo płacisz. 3. Samochód jest w pełni składany ręcznie, siłą rzeczy nie można porównać do masówki. Tym bardziej w kwestii ceny. Prosta analogia- możesz pójść kupić garnitur Vistuli za 2-4 koła, albo zrobisz na zamówienie- cena rośnie drastycznie. Bo takich garniturów nie powstaje dziennie kilka/1 szwaczkę, tylko 1 na tydzień. 4. Jakość materiałów- jest zabójcza. To nie jest tania skóra, tanie drewno. Wszystko najlepsze z najlepszych. Za to się płaci. Ferrari i Nissan GT- może mają rację, że w Ferrari się przepłaca, ale tak kosztują marzenia. W każdym z nas drzemie także chęć bycia niepowtarzalnym. A co do samych osiągów- cóż, naprawdę GT nie ma się czego wstydzić, a wręcz niejedno Ferrari się schowa (2,7 s do stówki). Ale Ferrari niekoniecznie kupuje się dla samych osiągów. I to różnica pomiędzy właścicielami GT i Ferrari. Ci pierwsi to maniacy adrenaliny. Ci drudzy wolą ubrać się u Gucciego, niż założyć masową Vistulę. A AK240 nie jest składany ręcznie przez 18 letnie dziewice, skrupulatnie selekcjonowane. Jest masówką jak i pozostałe grajki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 A AK240 nie jest składany ręcznie przez 18 letnie dziewice, skrupulatnie selekcjonowane. Jest masówką jak i pozostałe grajki. tego nie wiesz, skoro pokrowiec jest ręcznie szyty przez... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafis Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Aaaa, to przez pokrowiec taka cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 18 letnie dziewice? no to faktycznie musi kosztować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Fuck. Lajki znów wyszli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafis Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Fuck. Lajki znów wyszli. Śpieszmy się kochać lajki, tak szybko wychodzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 hafis ale nie za bardzo skumałeś... wszyscy doskonale wiedzą, że porównanie do motoryzacji jest średnio udane, ale lepiej takie niż żadne. AK240 to tylko przykład, to tylko grajek portable. Ja piszę w bardziej ogólnym znaczeniu. Powiedzmy, że kolegom tutaj się nie podoba, że ktoś sobie kupuje zestaw Orfeusza, bo po cholerę, skoro on nie jest wcale 10x lepszy od dajmy na to Philipsów X1 podpiętych do o2? No i Ci miłośnicy tegoż zestawu z o2 gadają na lewo i prawo, że jak ktoś kupuje Orfeusza to jest idiotą albo robi to, bo jest snobem. Przecież ich Philipsy z o2 grają tak neutralnie i prawdziwie, do tego w pomiarach wychodzą doskonale, że lepiej już się nie da, a coś lepiej według pomiarów i wykresów jest już poza możliwościami ludzkiego słuchu, a już na pewno różnica nie będzie warta wydania takiego hajsu. Na jakiej oni podstawie tak twierdzą? A już wiem, pewnie na takiej, że przecież właścicielom Orfeusza to cyfry w głowie grają, ew. siadając do niego mają zawsze idealny dzień na odsłuchu, a z x1 i o2 są zmęczeni i czują się fatalnie. Po prostu chodzi o to, że jak ktoś się kręci dookoła o2, klonów i generalnie sprzętu z półki maksymalnie średniej, to niech nie pisze elaboratów o ich doskonałym graniu i o tym, że wszystko ponad to jest tylko "upiększaniem", dosładzaniem, modulowaniem itd. itp. Skąd te twierdzenia bierze? Z wykresów? Nie słuchał, więc niech nie pisze, że lepiej być nie może... tylko nie może być lepiej, bo zatrzymał się z jakiś powodów w przedsionku i nie chce iść dalej twierdząc, że tu mu najlepiej i najprawdziwiej. Reasumując - nie jechałeś Maybachem? Nie wypowiadaj się na jego temat. Wypowiadaj się na temat Focusa, jeśli nim jeździsz. Pomiary wykazują, że jedno i drugie do przodu jeździ, ale wykresy wszystkiego pokazać nie są w stanie! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafis Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 @Szwagiero- przekazałem jedynie swój punkt widzenia odnośnie analogii. A to audiofilskie p.i.ep.rzenie najprawdziwiej, najbardziej rozdzielczo powoduje tylko przykry uśmiech politowania. Tym bardziej określenie Hi-End. Co najwyżej może właśnie cenowy. Najpierw gadanie o zbliżeniu się do dźwięku granych na żywo instrumentów, a później wprowadzanie zmian kablami. To jest najprawdziwszy Hi-End- ten najbardziej rozdzielczy, najprawdziwszy i najwierniejszy. Kolejna abstrakcja w audio- moim zdaniem, powyżej pewnego poziomu, nie powinno się mówić lepiej. Inaczej, bardziej mi odpowiadająco, ale nie lepiej. Bo tego lepiej nie widać ani na wykresach, ani też nie słychać. Słychać, że jest inaczej i mi bardziej takie granie pasuje. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zaraz będzie trzeba z dyskusją do kościoła wracać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.