Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

HIFImeDIY Sabre USB DAC aka UAE23


Damix

Rekomendowane odpowiedzi

HIFImeDIY Sabre USB DAC aka UAE23

 

Niektórzy maja ciekawe pomysły na nazwy sprzętu, brzmi co najmniej jak modyfikacja karabinu szturmowego, może to jakiś granatnik ?

Nie wystarczy Sabre UAE23 ? ;) To jednak nieistotne.

W każdym razie nie wygląda groźnie, jest to malutkie i niepozorne pudełeczko z wystającym ogonkiem (USB) .

 

PICT0868.JPG

 

Po otrzymaniu go w swoje ręce od razu podłączyłem do PC. Chwila oczekiwania na zainstalowanie sterowników… Ups, postęp instalacji zatrzymywał się w połowie. Szybka zmiana portu USB i poszło dalej. W systemie widziany jako interfejs SPDIF, SABRE 24/96 DAC. U mnie sprzęt został podłączany do komputerów z systemem Windows 8 Pro 64bit jak i Vista Home Premium 64bit. W obydwu przypadkach nie ma żadnych problemów z działaniem (poza wpadką opisaną wyżej).

 

Co mnie od razu zaczęło irytować ? Wlutowany na stałe kabelek USB. Ja rozumiem, iż zamysłem mogło być użytkowanie z laptopem gdzie przeważnie im krótszy kabelek tym lepiej ale niech będzie jakiś wybór. Moim zdaniem powinno być wejście na kabel USB a w zestawie dołączony krótki kabelek. Jeśli ktoś potrzebuje dłuższy to kupi lepszy, np. z filtrem. Przez to odsłuch z PC wygląda komicznie tak naprawdę…

DAC musi być wpięty na górnej części obudowy (lewitując), kabel line-in idzie od niego do wzmacniacza, który musi leżeć na krawędzi biurka żeby to wszystko siebie dosięgało… A można było po prostu dać opcje wpięcia swojego kabla.

 

Dźwięk

 

UAE23 był porównywany głownie z iBasso D3

UAE23<-> AMP iBasso D3 vs iBasso D3 DAC+AMP

Słuchawki:

- Shure srh750dj

- Phonak Audeo PFE 112

- Sennheiser IE8

- CAL! udostępnione na czas testów

 

Najbardziej zauważalne różnice były na Audeo a nie na większych słuchawkach nausznych, jak się spodziewałem.

Warto też wspomnieć, że ta mała kosteczka pracuje z dużo większą głośnością niż DAC ibasso, co najmniej 3 razy głośniej ! Dla mnie to nie specjalnie zaleta bo nigdy mi nie brakowało skali na potencjonometrze w urządzeniu stacjonarnym ani w odtwarzaczu. A tak duża głośność na wyjściu sprzyja szumom.

 

Scena i przestrzeń

Pierwsze na co zwróciłem uwagę to duża scena jaką kreuje ten DAC. Mamy tutaj pełne 360 stopni do okoła głowy, dobrą lokalizację czy dany instrument gra po prostu z prawej czy jednak jakby lekko za tobą. Przy tym również mocno ucierpiała głębia, w porównaniu do iBasso bardzo słabo wyczuwalne są, które instrumenty grają bliżej, które dalej itd.

 

Bas

 

Zaczynając standardowo od najniższych rejestrów… Basu jest pod dostatkiem, nie dorzuca za dużo od siebie, jednak w odniesieniu do Wolfsona WM8740, który siedzi w D3, jest nieco więcej mid basu, słychać to wyraźnie przy gitarach. Niższe rejestry odpowiadające za bas są w nieco mniejszej ilości niż mid bas. iBasso ma zdecydowanie mocniejsze uderzenie (punch) tego najniższego basu, jest go również więcej.

 

“Środek, separacja, szczegóły”

 

W zasadzie wszystko w porządku, wokal nie jest schowany ani wysunięty do przodu. Na pewno dźwięk nie jest chłodny, raczej jest zachowana równowaga. Na IE8 wydaje się delikatnie ocieplony ale naprawdę w niewielkim stopniu. Wokale są nieco ugładzone . iBasso przy sabre generuje nieco chłodniejszą średnicę, lepiej i wyraźniej prezentowane są wokale przy kilku głosach jednocześnie, chrypa wokalisty jest intensywniej odczuwalna..

 

Wysokie tony

 

Jest ich nieco mniej niż w D3, w gatunkach typu rock wydaje się, że zostaje lekko z tyłu aby się za bardzo nie narzucać. Z cała pewnością “góra” nie jest mocno wycofana lecz równowaga nie została zachowana. Tutaj najbardziej wychodzą słabsze strony budżetowego DACa. Dla przykładu: utwór Daughtry, You don’t belong . Na początku mamy mocną sekcję gitar elektrycznych i masę uderzeń w talerze perkusji. Zaczyna to być na granicy zlewania się ze sobą, nie słychać dobrze kolejnego uderzenia, jednego za drugim, wszystko zaczyna się zlepiać razem. W środku utworu słychać tylko ten końcowy najwyższy dźwięk talerzy, reszta gdzieś ucieka niestety. Jedne słuchawki poradzą sobie z tym, inne o ciepłym brzmieniu, przeciętną separacją i ilością oddawanych szczegułów już nie nieszczególnie.





Podsumowanie

 

Sabre DAC nie koloryzuje mocno dźwięku. W swojej kategorii cenowej brzmi naprawdę nieźle. Atutem jest bardzo duża scena, kreowana szeroko i do okoła głowy. Lekko zgładzony dźwięk przy spokojnej muzyce jest niewątpliwie zaletą, nie męczy i nie kłuje po uszach ostrymi dźwiękami. Pełny bas z dobrym zejściem i obsługa 24bit .

Może recenzja nie sugeruje: “leć, zamów, kup ! Szybko bo nie zdążysz ! Killer”

Ale odniosłem wrażenie, że na forum ten mały smerf jest mocno wychwalany.

To co, jednak nie warto kupić ? Oczywiście, że warto. W swoim przedziale cenowym jest świetnym DAC, również prezentuje lepsze i ciekawsze brzmienie niż karty dźwiękowe na podobnym pułapie. Nie można jednak patrzeć na to w ten sposób jak np. na CAL!, które były przyrównywane do kilkakrotnie droższych konstrukcji co również niekoniecznie było właściwie.

 

Pewnie, Panowie od DIY na pewno powiedzą, że da się lepiej za taką kasę, zawsze da się lepiej ale mówimy o sprzęcie dostępnym od razu, gotowej konstrukcji (mimo, że to projekt DIY, to sprzedawany na szerszą skalę i łatwo dostępny na ebay).

 

 

PICT0867.JPG PICT0870.JPG PICT0871.JPG

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za recenzje. Prosta i czytelna i o to chodzi ;)

 

Moim zdaniem, sabre, a także O2 słabiej radzi sobie przy mocno skompresowanej muzyce. Zapuściłem sobie teraz tego Daughtry i w sumie słychać tylko jeden wielki skrzek. Pewnie lepiej wypadłby jakiś łagodniejszy sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakiej jakości miałeś te utwory. Fakt, realizacja dupy nie urywa, jest raczej średnio słaba ale staram się testować w różnych gatunkach i poziomach realizacji/masteringu. Muzyka elektroniczna, chillout, jazz, pop, rock, jedynie pomijam klasyczna.

 

Na jednym zdjęciu widać też izolator USB. Słychać rzeczywiście, że zmniejsza zakłócenia wzmacniacza. W brzmieniu samego sabre DAC niewiele zmienia. Słychać nieco lepiej kontrolowany bas i lekka zmiana na granicy górnej średnicy ale są zmiany bardzo małe. Może nawet placebo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama muzyka w porządku, sęk w tym, że na tym zestawieniu wychodzą wszystkie niedoskonałości nagrania. Są one wręcz podkreślone. Dobre realizacje brzmią lepiej, a słabe jeszcze gorzej, tak to jest. Już z resztą o tym pisałem w recenzji O2, czy na wpisie na blogu: http://audiowash.blogspot.com/2013/08/jakosc-sprzetu-grajacego-jakosc-muzyki.html

 

Co do izolatora to miałem podobne odczucia, aczkolwiek mi DAC sabre sam w sobie na poziomach na których normalnie się słucha nie szumiał.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja o tym wiem, że wychodzą wszystkie niedoskonałości jeszcze bardziej przy dobrym sprzęcie, w gorszych realizacjach. Inna sprawa, że nie wiem jakiej jakości masz ten utwór, czy to to samo co u mnie :-P. U mnie to nie jest jazgot bo inaczej bym nie słuchał, ale nie jest to szczególnie dobra realizacja jak juz wspominałem. Podałem ten przykład bo akurat łatwo było to zobrazować, na sabre zaczęło się zlewac wysokie, na ibasso - nie.

Głównie słuchałem lepszych nagrań chociaż sprawdziłem utwory binuarne wrzucone przez ciebie na forum czy np. Erykah badu , u2 itd.

 

U mnie nieco na ie8 było hiss ,okazaly się bardziej czułe niż audeo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się okazało. Ten skrzek był wywołany złym IC którego użyłem w danym momencie :blink: . Po zmianie, brzmi to już bardziej strawnie. Góra rzeczywiście się zlewa, choć moim zdaniem to wina bardziej moich fidelio (bo na nich słuchałem) i samej realizacji. Góra jest po prostu adekwatna, a efekt wychodzi jaki wychodzi, na dwoje babka wróżyła.

 

hissu u siebie nie zauważyłem.

 

Plik był AAC@400 vbr. Chociaż dla mnie to nie ma najmniejszego znaczenia. Nie słucham plików FLAC bo w większości przypadków nie słyszę różnic.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Masz tam opcje wybierania i gdy zaznaczysz tenora to jest napisane out of stock - czyli wyprzedane. A nie robią już z tym chipem bo SA jest lepszy, ma dodatkowe samplowanie którego nie miał tenor i ma niższy jitter (wątpię aby ktoś to usłyszał, ale zawsze na plus).

 

Masz jeszcze opcje U2, która dodatkowo działa w trybie asynchronicznym i ma jeszcze niższy jitter. Ja jakiś istotnych różnic nie słyszę, ale może gdzieś, ktoś, na czymś... bardziej mi się to wydaje istotne gdy korzystamy z UAE23/U2 jako konwertera wtedy może się okazać że różnice będzie słychać (sabre jest odporny w pewnym stopniu na jitter bo sygnał na DAC jest wrzucany poprzez specjalny algorytm i nie chodzi tutaj o bramkę).

 

Do modecomów raczej wystarczy Ci UAE23@SA9023.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączasz przez USB a wyjście masz jack albo RCA.

 

Którą opcję kupić ? Wsio rybka w sumie, ale wziąłbym chyba tego na PCM5102.

 

Dodatkowo ja zapewniam wsparcie techniczne (sterowniki) z każdą wersją układy wykorzystujące XMOS-a grają lepiej, teraz mam kolejną wersję w testach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności