Skocz do zawartości

Sony NW-ZX1 nowy zawodnik wagi ciężkiej


cosheen

Rekomendowane odpowiedzi

Sony oprócz playerów wydaje też jeszcze nowego przenosnego wzmaka: PHA-2. Ciekawe czy w ZX1 bedzie ten sam układ. Patrzącna parametry PHA-1 (starsza, dostepna wersja) i biorąc pod uwagę, że

Sony miało czas na doszlifowanie układu to może byc ciekawie:

http://en.goldenears.net/index.php?mid=GR_DAC_Amp&document_srl=16223

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Ceny półki audiofilskiej to niezły żart i marketing z reklamą. To, że wolfson WM8740 czy WM8741 jest niezły, wierzę szczerze. Warto popatrzeć na ceny tych kości i ceny przy zamówieniach hurtowych. Elektronika jest tania, różnica w kosztach wytworzenia takiego ZX1 na elementach słabszych i topowych jest - niewielka. Sony ma doskonałych inżynierów, więc o projekt raczej nie ma co się martwić.

 

Problem to marketing. Czy opłaca się puszczać urządzenie na najlepszych częściach, czy stopniowo puszczać sprzęt coraz to lepszy jako kolejny model do sprzedania? Jeżeli miałby to być flagowiec który dorównuje kałachowi, to myślę, że nie będzie problemem stworzenie odpowiedniego układu przy cenie ponad 2 kafli za egzemplarz. Niecierpliwie czekam i na pomiary i na wrażenia.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wychodzi w grudniu dopiero. No i cena 2400zł nie robi z niego konkurenta dla DXa...

W tej cenie będzie miał kilku mocnych konkurentów. Kałachów nie słuchałem, więc jak dla mnie C4 to jak na razie top. Tego sony bym sobie posłuchał, ale czekam na hm 901. Jedno jest pewne, audiofilskich grajków wychodzi coraz więcej, więc coraz więcej będzie dylematów i ciężkich wyborów między nimi. Co do sony, to aktualnie mam dwa grajki z tej firmy i mam do niej pewien sentyment. Szczerze, to trochę mnie odstrasza taka powiedzmy jego "wielozadaniowość".

 

Ale to bardzo dobrze, że jest coraz więcej audiofilskich dapów - można odnaleźć swoje brzmienie! Dla jednego najlepszy będzie C4, dla innych kałach, dla innych superkałach, a dla jeszcze innych - taczka, czy właśnie sony :)

 

W zupełności się z Kolegą zgadzam. Jak dla mnie to najważniejsze, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. ;) Najgorsze co może być,(co też ma kilku kolegów z forum, min. ten, od którego już kilka rzeczy kupiłem,) to wieczne poszukiwanie swojego brzmienia i ciągle jest coś nowego. Strasznie ciągnie to czas i pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z niektórymi powyższymi opiniami.

 

Czyli w portable audio jest już całkiem fajnie, szczególnie w budżetowej i średniej półce. Jest kilka dobrych playerów z różnym charakterem, a cały czas coś nowego się pojawia. Właściwie co pół roku wychodzi coś nowego i to całkiem w porządku sprzęty. To samo ze słuchawkami, każdy może znaleźć coś dla siebie.

 

Największy problem to jedynie marketing i strategie jakimi raczą nas producenci oraz lokalni dealerzy - w tym zawyżanie cen. Oraz niekończące się przepychanki na forach.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życzę Wam szczerze abyście nie skończyli jak psychole z audiostereo, bo tam wielu powinna niezwłocznie zabrać karetka:

 

>>dobrze wiesz, że słuch jest naszym najlepiej rozwiniętym zmysłem.... a więc już to wystarczy by twierdzić czy działa na ten zmysł wymiana dla przykładu-bezpiecznika. Ale jeśli ktoś próbuje wmówić, że kable, bezpieczniki itp. nie mają wpływu, podpierając się pseudo-wiedzą naukową, to mnie to razi.... Parę lat wstecz wątpiąc w kierunkowość kabli nie uznałem tego za bzdet lecz po prostu spytałem doktoranta fizyki czy to jest możliwe. Potwierdził, a nawet zmierzył! Chodzi mi o to, że wątpliwości powinny być krokiem do podjęcia prób weryfikacji.<<

 

>>Proszę- wymień inne zmysły lepsze niż słuch. A skąd masz pewność, że wymienione akcesoria audio nie mają wpływu? Ja je słyszę bardzo wyraźnie, słyszą je inni (łącznie z moją żoną, która nie jest audiofilem), którzy nie zrażając się, że mogą stracić 100zł wsadzili innej (żeby nie napisać "lepszej") konstrukcji bezpiecznik i już nie chcieli powrotu do poprzedniej opcji... Słyszeli zmianę na lepsze.... Dużo lepsze! Jeśli to samo słyszą dwie-trzy osoby jednocześnie to nie jest to wynik efektu placebo... Zresztą, nie jest moim zamiarem przekonywanie kogokolwiek do wymiany kabli czy bezpieczników.... Grajcie sobie na czym chcecie, ale nie wmawiajcie innym, że coś nie istnieje na pewno, bo tak wam się wydaje.<<

 

Cyt. z tematu:

 

Natomiast audiofila tak naprawdę to:

 

http://audiohobby.pl/topic/17/7927#koniec

 

http://audiohobby.pl/topic/17/7926/1


Ceny półki audiofilskiej to niezły żart i marketing z reklamą.

 

Jeśli ktoś manifestuje swoją głupotę na każdym kroku to aż prosi się o to, by go w końcu ktoś nabił w butelkę. Panowie z iRivera też to wyczuli i politykę z home hi-end zaszczepili na gruncie portable.

Edytowane przez Rolandsinger
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czuję się nabity w butelkę. Co więcej na "dorosłe stereo" nie wydałem nawet połowy tego co na kałacha. Ale też Kałacha używam codziennie, praktycznie bez przerwy. Zrobiłem rachunek sumienia i wyszło mi, że warto żebym go kupił. I naprawdę cena była jednym z najmniej istotnych elementów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo też - moim zdaniem - ludzie mając coraz mniej czasu, albo będąc większą część dnia w ruchu, częściej będą wybierać referencyjne dap`y, niż inwestować w "standardowe stereo". Po kij, skoro nawet nie ma czasu usiąść w fotelu?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jeden fakt. Mając słuchawki podpięte do stacjonarnych klocków jesteśmy jak ten pies na łańcuchu. Z krótkim kablem jesteśmy praktycznie przykuci do fotela, z dłuższym możemy sobie wokół niego pobiegać (z plączącym się pod nogami przewodem). Tak czy inaczej, żeby podejść np do kuchni, trzeba słuchawki zdjąć i oderwać się od muzyki. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie jest to poważna wada. Chętnie dopłaciłbym do przenośnego grajka, który zagra na poziomie moich klocków. Kałach jest już blisko, ale to jeszcze nie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jimmi - iMod z dobrym wzmacniaczem ? Takim wysokiej klasy ? Ale jeśli 120 Ci nie starcza ro nie wiem czy 901 Cię zadowoli...

 

A co do przewagi portable : dochodzi jeszcze ustawienie sprzętu (kolumn) w pokoju. Wytłumienie...Ja już myślę o jakimś DSP w torze (korekcja pomieszczenia). Bo nie każdy ma swobodę w urządzaniu pokoju audio. A tu mamy dla tradycjonalisty stacjonarnego Klona ;)plus duże nauszniki otwarte (jak nie chce się odcinać od Rodziny) lub zamknięte (jak się odcina). A jak lubi łazić to drogi DAP i lekkie portable lub dokanałowe WestoCustoShury ;) i mamy audiofila :)

Ale nie wiem czy wywaliłbym kolumny i wzmaka... jakoś chyba nie to pokolenie jestem. natomiast do TV zamiast amplitunera i 5.1 to może jakiś dobry soundbar załatwiłby sprawę .

Edytowane przez Lord Rayden
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sony jak zwykle ceny przyp... Jak patrzę na model S786 w preordzerze to za niewiele więcej idzie kupić HiSoundAudio Studio V...

 

http://www.ebay.com/itm/NW-S786-White-SONY-Walkman-S-Series-32GB-from-Japan-Kz-/321220876188?pt=Other_MP3_Players&hash=item4aca41979c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio miałem w apkach S746 grał nawet ładnie...ale strasznie cicho. Jakoś Sony najbardziej ze wszystkich

katuje swoje grajki ograniczeniami EU . Ciekawe jak bedzie z nowymi (szczególnie wyzszymi) modelami.

Zdjęcia ZX1 (w tym akcesoria): http://yagumo-camera.blog.so-net.ne.jp/2013-10-08

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego liczę, że będzie można kupić w kraju. Może uda się otworzyć, sprawdzić i odesłać gdyby były problemy z głośnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Dawno się tu nic nie działo, a ja właśnie jestem po kilkugodzinnej lekturze wątku o ZX1 na Head-Fi. Planuję "uprzenośnienie" swojego słuchawkowego audio i w związku z tym, że znajomy niedługo jedzie do Japonii jest spora szansa, że się na niego skuszę. Jak się uda to trzeba będzie ogarnąć jakieś porządne porównanie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja tez sie na ZX1 czaje. Z tym, że w tej chwili pozostaje tylko import z kraju kwitnącej wiśni. Najtaniej z przesyłką wychodzi koło 2,8k zł. Jeżeli jeszcze do tego cło dowalą

to w stosunku do wyjściowej ceny (720$) wyjdzie za dużo jak dla mnie. Sony jeszcze nic oficjalnie nie dało znać czy i kiedy będzie on dostępny poz Japonią.

Pojawiły sie jedynie plotki, ze w USA ma sie pojawić w lutym a w EU w kwietniu.

 

Porównanie jednegoz z nabywców z DX50:

"Got my ZX1 this morning, been listening to it all day, and its safe to say that I love this thing! Definitely prefer the sound of the ZX1 to my previous iBasso DX50, the main thing I was worried about was the ZX1's power output, and with all the IEMs I've tried it does a fantastic job. Its already been mentioned before, but the ZX1 really does have insane separation and sound stage, much better than the DX50. And to my ears the sound is extremely uncolored, yet still fun to listen to because of the insane separation and detail. The bass is also done very well, it has much more texture than the DX50, and also extends much lower with authority."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności