Skocz do zawartości

Audiovoodoo - Reduktor Szumu masakruje audiomity


strusmig

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo dobry artykuł. hahah juz widze mine szwagra :) i wielu innych osób. No tak tylko czy ich to przekona pewnie nie ale na to nic nie poradzimy :) mikolaj612 też slyszałeś podobno poprawe dźwięku po w klonie po zmianie kabla na twój bardzo dobry za 250 zl :D haha nie wierzyłem i miałem racje ale no cóż interes to interes nie :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matys42 a gdzie ja tak pisałem ? Ja w domu nie mam kabli swojej produkcji, Maystra, kogokolwiek, mam sklepowe i to też takie za normalne pieniądze rzędu 100-150zł :)

 

Nie testuje kabli ani nie robię już od prawie pół roku bo mam to w dupie, wole kasę upakować w coś co faktycznie będzie miało wpływ na audio.

 

Teraz do klona mam wpięty kabel za 5zł, ja sobie nie przypominam bym coś takiego pisał, bo raczej nie należę do grupy audiovoodoo jeśli idzie o kable, mam dobre kable, ale niedrogie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kable za 20zł, więc musze opuścić te forum? :(

20 złotych za całe okablowanie, a nie za metr mam nadzieję? Bo wyjdę na jakiegoś skąpca, co to jedzie na przewodach za 50 groszy za metr :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry artykuł. hahah juz widze mine szwagra :) i wielu innych osób. No tak tylko czy ich to przekona pewnie nie ale na to nic nie poradzimy :) mikolaj612 też slyszałeś podobno poprawe dźwięku po w klonie po zmianie kabla na twój bardzo dobry za 250 zl :D haha nie wierzyłem i miałem racje ale no cóż interes to interes nie :)

 

Chyba się rozpędziłeś, bo rozmowa była o kablach analogowych, a nie zasilających, a tylko takie są tu chyba poruszone...

 

Sam się zgadzam z tym odcinkiem, choć chyba nie było tu nic odkrywczego (tym bardziej masakrującego) w żadnej kwestii - takie wszędobylskie ogólniki jak druty aluminiowe biegnące w ścianie itd. Du pak teoretyk jakich wielu, ale on akurat to nagrał i odniósł się do rzeczy najbardziej oczywistych. Problem się pojawia jak znajdują się inni (wymieniać nie zamierzam) i takie teorie oraz podejście stosują do wszystkiego innego w audio, droższego czy czegoś, czego nie rozumieją (a najczęściej nie mają nawet zamiaru zrozumieć) :|

Edytowane przez Mayster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kable za 20zł, więc musze opuścić te forum? :(

20 złotych za całe okablowanie, a nie za metr mam nadzieję? Bo wyjdę na jakiegoś skąpca, co to jedzie na przewodach za 50 groszy za metr :D

10zł za 2m kabla mini-Jacek - mini-Jacek do Amplitunera. Mam gdzieś audiofilskie wywody na temat kabli. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kable za 20zł, więc musze opuścić te forum? :(

20 złotych za całe okablowanie, a nie za metr mam nadzieję? Bo wyjdę na jakiegoś skąpca, co to jedzie na przewodach za 50 groszy za metr :D

10zł za 2m kabla mini-Jacek - mini-Jacek do Amplitunera. Mam gdzieś audiofilskie wywody na temat kabli. :D

 

Niedobrze, to sygnał analogowy, można w ten sposób sporo stracić, cyfrowymi się nie przejmuj. Szczególnie dlatego, że takie kable audio to często nawet miedzi nie widziały. Nikt nie każe wydawać kupy kasy na kable, ale warto mieć dobre DIY - drogo nie wychodzi, na jakimś Canare albo Sonolene z Neutrikami. Nie wrzucajmy tego w audiofilskie mity - to błąd.

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchanie kabelków to nie moja bajka. Można natknąć się kabelki degradujące dźwięk lub sobie nimi equalizować brzmienie, to jednak nie dla mnie. Zwykły kabel na cordialu i neutrikach kupiony w sklepie muzycznym mi wystarczy.

 

Filmik porusza tematy ogólne moim zdaniem z prostej przyczyny. By nie narazić się na ataki ze strony audiofilów i domowych producentów działających na granicy mitów i w tańszych obszarach audio, gdzie stopień zbytu jest większy, a i więcej zainteresowanych zarobkiem. No ale poczekajmy, to jest rzekomo tylko wstęp, zobaczymy jak demaskuje inne poszczególne części toru.

Edytowane przez MrBrainwash
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To słuchanie na tanim kablu stanowi zagrożenie dla sprzętu? Bo dźwiękowo, to wymiękam. Mam prolinka 2m kupionego od kumpla za dyszkę i nie widzę różnicy między nim, a DIY canarka za 5 dych. Czy to stereo, czy kino, czy nawet wzmacniacz z Taczką. To nie jest dla mnie żaden majątek, ale jeżeli można inaczej, to po co wydawać więcej kasy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To słuchanie na tanim kablu stanowi zagrożenie dla sprzętu? Bo dźwiękowo, to wymiękam. Mam prolinka 2m kupionego od kumpla za dyszkę i nie widzę różnicy między nim, a DIY canarka za 5 dych. Czy to stereo, czy kino, czy nawet wzmacniacz z Taczką. To nie jest dla mnie żaden majątek, ale jeżeli można inaczej, to po co wydawać więcej kasy?

 

To też zależy od wielu czynników, jak czułość sprzętu, sam nie wszędzie łapię różnice - nie zawsze słuchawki to przekażą. Sprzętowi nie zagrożą.

 

Trochę okłamałeś nas z tym kablem, bo to już nie kabel za 10 zł z bazaru, a jednak prolink używka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchaj CAL! na oryginalnym cieniutkim kabelku i na lepszym kanarku. Jak nie słyszysz to (przepraszam, bardzo - nie planuje nikogo urazić) umyj uszy. Ogólnie każdy kabelek na miedzi o słusznym przekroju (miedzi, nie kabla) z dobrymi stykami gra podobnie. W przypadku srebrzonej miedzi da się odczuć różnice w górnych rejestrach względem samej miedzi. A gdy użyję srebrnego IC między iModem, a AMP to już definitywnie słyszę jaśniejszą barwę dźwięku z bardziej rozbudowaną górą.

Ale nie ma co przesadzać. kable za 100zł grają tak samo/podobnie do tych za 5000zł, bo nikt nie wymyśli nowych przewodników ^^



PS: prolink robi całkiem spoko kabelki, jak na seryjne, ale po tym jak ostatnio zaczął przerywać mój thomson za 20zł sprawiłem sobie DIY ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę okłamałeś nas z tym kablem, bo to już nie kabel za 10 zł z bazaru, a jednak prolink używka :)

Napisałem za ile kupiłem, więc nie okłamałem. :) Poza tym podobnie chodzi na allegro, jednak mój jest bardziej bajerancki z ładniejszymi obudowami Jacków.

http://allegro.pl/kabel-jack-jack-3-5mm-prolink-exclusive-1-8m-wawa-i3495083409.html

 

Posłuchaj CAL! na oryginalnym cieniutkim kabelku i na lepszym kanarku. Jak nie słyszysz to (przepraszam, bardzo - nie planuje nikogo urazić) umyj uszy. Ogólnie każdy kabelek na miedzi o słusznym przekroju (miedzi, nie kabla) z dobrymi stykami gra podobnie. W przypadku srebrzonej miedzi da się odczuć różnice w górnych rejestrach względem samej miedzi. A gdy użyję srebrnego IC między iModem, a AMP to już definitywnie słyszę jaśniejszą barwę dźwięku z bardziej rozbudowaną górą.

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem (nie obejrzałem całego filmiku), ale rozmawiamy tutaj o interkonektach, a nie kablach od drivera do Jacka. Sam mam CAL! z canarem i zauważyłem różnicę, ale ja cały czas mówię o kablu do głośników, do ampli, do wzmaka. Oczywistą też jest to, że nie mówię o LODach z kondami do iModów, bo za tą cenę takowych nie znajdziemy nawet na bazie sznurówki.

 

PS: prolink robi całkiem spoko kabelki, jak na seryjne, ale po tym jak ostatnio zaczął przerywać mój thomson za 20zł sprawiłem sobie DIY ^^

Jakbym miał wydać na kable do kina domowego tyle, co na słuchawki, to dziękuję bardzo. DIY owszem, ale tylko do słuchawek/iModa. LODa normalnego robi FiiO, jack-jack tani prolink, a głośnikowe Cordiale mamy po 10-15zł za metr.

Edytowane przez iDaft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę okłamałeś nas z tym kablem, bo to już nie kabel za 10 zł z bazaru, a jednak prolink używka :)

Napisałem za ile kupiłem, więc nie okłamałem. :) Poza tym podobnie chodzi na allegro, jednak mój jest bardziej bajerancki z ładniejszymi obudowami Jacków.

http://allegro.pl/kabel-jack-jack-3-5mm-prolink-exclusive-1-8m-wawa-i3495083409.html

 

Posłuchaj CAL! na oryginalnym cieniutkim kabelku i na lepszym kanarku. Jak nie słyszysz to (przepraszam, bardzo - nie planuje nikogo urazić) umyj uszy. Ogólnie każdy kabelek na miedzi o słusznym przekroju (miedzi, nie kabla) z dobrymi stykami gra podobnie. W przypadku srebrzonej miedzi da się odczuć różnice w górnych rejestrach względem samej miedzi. A gdy użyję srebrnego IC między iModem, a AMP to już definitywnie słyszę jaśniejszą barwę dźwięku z bardziej rozbudowaną górą.

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem (nie obejrzałem całego filmiku), ale rozmawiamy tutaj o interkonektach, a nie kablach od drivera do Jacka. Sam mam CAL! z canarem i zauważyłem różnicę, ale ja cały czas mówię o kablu do głośników, do ampli, do wzmaka. Oczywistą też jest to, że nie mówię o LODach z kondami do iModów, bo za tą cenę takowych nie znajdziemy nawet na bazie sznurówki.

 

PS: prolink robi całkiem spoko kabelki, jak na seryjne, ale po tym jak ostatnio zaczął przerywać mój thomson za 20zł sprawiłem sobie DIY ^^

Jakbym miał wydać na kable do kina domowego tyle, co na słuchawki, to dziękuję bardzo. DIY owszem, ale tylko do słuchawek/iModa. LODa normalnego robi FiiO, jack-jack tani prolink, a głośnikowe Cordiale mamy po 10-15zł za metr.

 

 

W filmiku jest kabel zasilający, a interkonekty pojawiają się tam tylko do przedstawienia 'wygrzewacza'...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ale możemy go zaliczyć do tego, o czym mówię. Taki normalny kabel nie jest drogi (hmm, 50zł starczy, nie?) i nie zaobserwujemy różnicy porównując do takiego za 20000 zł. To tak samo w Jacek-Jacek 10-20zł, to cena normalnych kabli, które wystarczają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iDaft, nie sposób się z Tobą zgodzić.

 

To nie jest takie proste, nie można tego uogólnić: na dobry kabel jest od 50 zł i reszta to to samo - to przewodzi prąd, a masz mnóstwo czynników, które na to wpływają - jakość i przewodnictwo samego materiału (czystość, struktura), pojemność tego kabla, jego impedancja, przekrój itd. Zostawmy te za 20 000 zł. Wystarczy porównać jack-jack Canare do krótkiego IC z miedzi o czystości 7N (99,9999% czystości).

 

Tak jak pisałem tanie kable są często z kompozytów, jakiś mieszanek, wtyki są zrobione z czegoś metalopodobnego. To wszystko wpływa na przepływ samego prądu.

 

Co do CAL, polecam zrobić inny test. Posłuchać z kabla standardowego i podłączyć tę żyłkę, tzn. przedłużkę z zestawu - obserwujcie co się dzieje z basem. Jeśli nie ma różnicy, to problem kabli Was nie dotyczy, ze względu na aktualny zestaw, albo nawet słuch lub brak osłuchania. Chociaż doświadczyłem tego na FiiO E10, sprawdzając właśnie CAL.

Edytowane przez maciux
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ale możemy go zaliczyć do tego, o czym mówię. Taki normalny kabel nie jest drogi (hmm, 50zł starczy, nie?) i nie zaobserwujemy różnicy porównując do takiego za 20000 zł. To tak samo w Jacek-Jacek 10-20zł, to cena normalnych kabli, które wystarczają.

 

Dlaczego porównujesz od razu do kabla za 20 000? Za 50 zł. raczej szału nie ma, z gotowców interkonekt 2x RCA - 2x RCA sensowny zaczyna się gdzieś od 100 zł., DIY w sumie podobnie. Idąc dalej taki kabel z Neutrikami Profi sporo wniesie, a same wtyki to koszt ~150 zł., więc już kabel za 200+ mamy. Ciągle mowa o interkonekcie na np 8896, a jak użyjemy np miedzi occ złoconej lub srebrzonej to koszt znów rośnie, bo niestety materiału trzeba użyć więcej i tani też nie jest. Tak dotrzemy do kabla za parę stówek, który sporo się różni od tego za 50 zł. Im drożej, tym różnice stają się coraz mniejsze lub kabel wprowadza dość specyficzne i porządane dla niektórych torów zmiany w brzmieniu.

 

Tyle, że takie kable nie mają sensu przy sprzęcie przenośnym najczęściej czy jakimś torze słuchawkowym, gdzie całość nie przekroczy 3 zer (z drobnymi wyjątkami)... Trzeba to dopasować do klasy i możliwości toru krótko mówiąc, a nie podłączać kabla za 500 do toru za 500 i być oburzonym, że zmian praktycznie nie ma.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mayster, na każdym torze będą pod warunkiem, że rzeczywiście różnice pomiędzy poszczególnymi elementami składowymi tych kabelków są. A te są mierzalne. Inne oporności, induktancje, tak pożądane przez audiofilów. Tylko, że to jest zabawa kablami w EQ....tak znienawidzony przez tych samych audiofili.

 

Dwa dobre, niech będzie, transparentne kable, znaczy nic zabierające, nie ma bata, muszą brzmieć dokładnie tak samo. Reszta to wprowadzanie zmian, tam gdzie nie są porządane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności