hafis Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 @Chickenek- zdefiniuj pojęcie hejtera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 To Wy se mądrujcie dalej, a mi tam lepiej grają pliki DSD. Co do odwzorowania sinusoidy, to chłopski rozum przy 16/44,1 dla granicznych słyszalnych częstotliwości są zaledwie nieco ponad dwie próbki na okres - słabo raczej... A słyszysz do 17-18 KHz? Ja już prawdopodobnie nie, ale przy 11khz nadal mamy zaledwie ok. 4 próbki - dzidzia zadowolona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chickenek Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 (edytowane) Osoba, która nic do tematu nie wnosi, ale na każdej jego stronie widnieje z mijającymi pytaniami lub durnymi komentarzami, w pewnym sensie porównywalna do pasożyta, który czerpie radość z krytykowania dookolnie znajdującej się materii. A przeciętny człowiek (w tym ja) nie wiedzieć czemu (zapewne z głupoty lub nadziei, że można kogoś zmienić) podtrzymuje dyskusję z takimi osobnikami. Edytowane 15 Listopada 2015 przez Chickenek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafis Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 (edytowane) To Wy se mądrujcie dalej, a mi tam lepiej grają pliki DSD. Co do odwzorowania sinusoidy, to chłopski rozum przy 16/44,1 dla granicznych słyszalnych częstotliwości są zaledwie nieco ponad dwie próbki na okres - słabo raczej... A słyszysz do 17-18 KHz? Ja już prawdopodobnie nie, ale przy 11khz nadal mamy zaledwie ok. 4 próbki - dzidzia zadowolona?Dzidzia? @Chickenek. Cóż, jakoś inaczej rozumiem hejt. Z punktu widzenia technicznego to wszystko prawda.... Zapominacie jeszcze o odbiorniku. I to za każdym razem próbuje uzmysłowić, z uporem maniaka, z nadzieją, że dotrze to do ogółu. Aaaaa, po drodze jeszcze są przetworniki akustyczne. Edytowane 15 Listopada 2015 przez hafis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patrykvel Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 A także odpowiedź impulsowa: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/47/DSD_-_PCM.jpg I kilka innych. To jest czysto teoretyczna odpowiedz impulsowa. Dodaj do tego, że DSD musi być bardzo stromo cięty analogowym filtrem dolnoprzepustowym, a sam powinieneś dobrze wiedzieć co taki filtr robi z prędkością narastania pasma. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Ok. sorry ale sa tacy co slysza te 17khz, a Twoj wpis slabo odnosil sie do tematu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Barthuss Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 (edytowane) A czy ja jeśli po próbach z plikami DSD i upsamplingiem różniej maści wracam z błogością do 16/44.1 oraz - a co tam, analogu nawet(brrrrrr...) - jestem hejterem? Ale technicznie temat jest ciekawy, bez wątpienia. Edytowane 15 Listopada 2015 przez Barthuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 A czy ja jeśli po próbach z plikami DSD i upsamplingiem różniej maści wracam z błogością do 16/44.1 oraz - a co tam, analogu nawet(brrrrrr...) - jestem hejterem? Ale technicznie temat jest ciekawy, bez wątpienia. Wręcz przeciwnie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patrykvel Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Tylko dla mnie za mało faktów, a za dużo magii w okół DSD. O ile mnie rybka, jak komuś przerobiony PCM na DSD gra lepiej niż format źródłowy, to mówienie, że jest to spowodowane wyższością DSD jest przynajmniej dziwne. Niech mi ktoś powie, co technicznie ma poprawić przełączenie 3bitowego przetwornika Delta Sigma do pracy w archaiczny tryb 1bitowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 (edytowane) Sam chciałbym wiedzieć o co kaman, bo tradycyjny format cd sluchany bezpośrednio po dsd zwyczajnie drze mi ryja. Pewnie ma tu znaczenie częstotliwość probkowania, która w dsd jest zmienna - więcej zmian w sygnale to więcej próbek ( znów na chłopski rozum). Jeżeli coś knoce to mnie popraw, bo naprawdę ciekawi mnie ten temat. Edytowane 15 Listopada 2015 przez audionanik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Zasadnicze pytanie: czy DSD masz natywne czy konwertowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Ponoć z taśm analogowych od razu do dsd, ale kto to wie na pewno? Trochę dzezu z lat 70tych na przykład... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 To ja nie zgłaszam obiekcji, bo mam podobne obserwacje. Gorzej jak ktoś wierzy w cuda na kiju typu DSD przekonwertowane z formatu cyfrowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Ponoć z taśm analogowych od razu do dsd, ale kto to wie na pewno? Trochę dzezu z lat 70tych na przykład... Ja mam CD-Ra z jazzem z lat 70-tych, bodajże się ta kapela nazywała Laboratorium, i ś+p Andrzej Zaucha z nimi czasem współpracował, i to grało tak, że miałem opad szczęki na słabszym sprzęcie niż mam teraz. Realizacja się kłania. Poza tym obaj ze SlawkiemR macie tego samego DACa i być może jego brzmienie i schemat ogólny bardziej służy DSD niż PCM? Ja wychodzę z założenia jak patrykvel, że na razie to my tu nie mamy dostatecznie mocnych danych, żeby wiedzieć, czy słuchając innego formatu nie słuchamy od razu innego masteringu? Co do jednej próbki na sinus - ja to już po wielokroć pisałem w różnych miejscach internetu - należy się zapoznać z ideą matematyczną przetwarzania sygnału dyskretnego na ciągły, żeby się przekonać, że to na 100% wystarcza. Konwersję z sygnału cyfrowego (dyskretnego w ogólności również) na analogowy (ciągły) realizuje się poprzez idealną filtrację dolnoprzepustową nieskończonego rzędu filtrem. Natomiast do konwersji delta-sigma wystarcza integrator. Jakby się tak zastanowić, to łatwiej jest zrobić idealne wyjście sygnału sigma-delta, bo tam wychodzi PAM, niż zrobić idealne wyjście sygnału dyskretnego PCM, bo każda próbka powinna mieć nieskończenie krótki czas trwania, a tymczasem wyprowadza się "schodki" co jest nieprawidłowe matematycznie (zniekształcenia sin(x)/x), stąd te wszystkie oversamplingi + filtracja cyfrowa, żeby te schodki były możliwie krótkie, a szum kwantyzacji wyrzucić możliwie daleko. Tyle tylko, że jak popatrzeć na parametry wynikowe tych niedoskonałości to przynajmniej w teorii znajdujemy się daleko poza zakresem percepcji. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Majkel, wiem że w tamtych latach przykladano się o niebo lepiej do samego procesu nagrywania, ale mam też te same płyty ( tzn te same realizacje ) zapisane w obydwóch formatach i tu już nie można ewentualnej wyższości dsd nad 16/44,1 tłumaczyć jakością pracy dzwiekowcow. Co do możliwości odwzorowania sygnału jedną próbka na pół okresu to musze Ci wierzyć na słowo, ale chyba ucho tego nie lubi. Resztę postu mogłeś napisać po hebrajsku jak dla mnie Aha, zespół Laboratorium też pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafis Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 (edytowane) Pewność będziesz miał wtedy, kiedy z DSD zrobisz PCM. Nigdy nie wiesz, czy nie był zrobiony jakiś mastering przy przejściu właśnie z DSD na PCM. Tak samo jak nie masz pewności, że DSD jest natywny, nie zaś zrobiony z PCM. Jak napisałem wcześniej, wydłużanie życia produktu. Sprzedawanie tego samego albumu w wersji dla zjadaczy chleba i hardkorowców. I żeby taki nie poczuł się walony w kakałko, żeby inaczej, to znaczy oczywiście lepiej, bo przecież nigdy nie gorzej, zabrzmiało można zrobić delikatny master. Edytowane 15 Listopada 2015 przez hafis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Pliki dsd mam za friko więc nie odczuwam dyskomfortu między pośladkami Poza tym istnieją efektywniejsze sposoby na ogrzewanie kotletów niż jakieś tam dsd dla kilku audioonanistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FeX Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Na pewno nie dla kilku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kerebron Opublikowano 16 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Akurat za Janusza Grzywacza mogę zaręczyć, że się przykłada do realizacji nagrań. Pamiętam jego "dziuplę" w Teatrze STU, gdy pracował nad "Panem Twardowskim" - ze wspomnianym Jędrusiem Zauchą właśnie (mam gdzieś jeszcze na kasecie jakieś nagrania z taśmy-matki tego przedstawienia). To wyglądało jak kokpit w promie kosmicznym albo raczej w lądowniku Apollo, bo miejsca tam było niewiele. A i masę różnych innych rzeczy się nasłuchałem zza kulis estradowych w tamtych czasach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mykupyku Opublikowano 16 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 (edytowane) moim zdaniem zabawa z DSD może być słyszalna tylko na naprawdę dobrym sprzęcie i ma sens przy dobrze zrealizowanym materiale źródłowym - ja na swoim sprzęcie słyszę różnice między mp3 320/flac16/44/flac24/96, ale już flac24/192 bardzo subtelnie i to nie z każdym albumem, a DSD - dvpa... słyszalność dvpa... ewentualnie do mojego sprzętu trzeba też zaliczyć moje koślawe ucha! Edytowane 16 Listopada 2015 przez mykupyku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hechlok Opublikowano 16 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Ja nie słysze żadnej różnicy między DSD a np. FLAC 24/192. nie słyszę także różnic między FLAC 24/96 a 24/192, ale to już inny temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 16 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Ja nie słysze żadnej różnicy między DSD a np. FLAC 24/192. nie słyszę także różnic między FLAC 24/96 a 24/192, ale to już inny temat. Przyjedź kiedyś do Krakowa to usłyszysz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 16 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Ja nie słysze żadnej różnicy między DSD a np. FLAC 24/192. nie słyszę także różnic między FLAC 24/96 a 24/192, ale to już inny temat. Przyjedź kiedyś do Krakowa to usłyszysz . Wam chyba ten smog nie pomaga 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chickenek Opublikowano 16 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Zależy co palą i jaka chmura nadciąga 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 16 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 (edytowane) Ja nie słysze żadnej różnicy między DSD a np. FLAC 24/192. nie słyszę także różnic między FLAC 24/96 a 24/192, ale to już inny temat. Przyjedź kiedyś do Krakowa to usłyszysz . Wam chyba ten smog nie pomaga Smog przeszkadza tylko przyjezdnym Edytowane 16 Listopada 2015 przez Spawn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.