audionanik Opublikowano 3 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2015 Panowie, a ile trzeba wydać na sprzęt który uwidoczni "lepszość DSD" über alles? Po sześciu godzinach wdychania smogu wystarczyły mi takstary hi2050. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PENDRAGON Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 i druga część pytania, czy to dla Chiroptera czy Homo sapiens też się łapie? I co Kolega proponuje do 1kpln? Np. DT990pro i jakis sensowny tor, ale w tym budzecie nie siedze, wiec niech ktos obeznany sie wypowie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Aune X1s i AKG K551 już fajnie pokazuje różnicę. Z ath r70x jest jeszcze wyraźniej. W pierwszym przypadku 1400pln, w drugim 2000pln. Chociaż muszę stwierdzić, że bas się ukulturalnia również w superluxach hd668b z tym dac i dsd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Ok, dzięki, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bywalec Swordfish_ Opublikowano 4 Grudnia 2015 Bywalec Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Panowie, a ile trzeba wydać na sprzęt który uwidoczni "lepszość DSD" über alles? Rzekłbym, że niewiele - dajmy na to, takie HD600 można kupić używane za ok 700 zł plus jakiś sensowny DAC za kolejne kilka stówek. To oczywiście moja opinia Nie chcę tutaj wchodzić w kwestie techniczne konstrukcji samych układów (w sensie chipów) DA, bo to zostało poruszone kilka stron wcześniej, natomiast ważne, żeby DAC obsługiwał "natywnie" DSD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenekHajzer Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Panowie, a ile trzeba wydać na sprzęt który uwidoczni "lepszość DSD" über alles? Rzekłbym, że niewiele - dajmy na to, takie HD600 można kupić używane za ok 700 zł plus jakiś sensowny DAC za kolejne kilka stówek. To oczywiście moja opinia Nie chcę tutaj wchodzić w kwestie techniczne konstrukcji samych układów (w sensie chipów) DA, bo to zostało poruszone kilka stron wcześniej, natomiast ważne, żeby DAC obsługiwał "natywnie" DSD. K551, które nowe są tańsze od hd600 już to pokazują dosyć wyraźnie. Nie wiem jak tańsze implementacje - Aune X1s też poniżej tysiąca, a z promocją z Audiofanatyka możnabyło go dostać za 850. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bywalec Swordfish_ Opublikowano 4 Grudnia 2015 Bywalec Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Panowie, a ile trzeba wydać na sprzęt który uwidoczni "lepszość DSD" über alles? Rzekłbym, że niewiele - dajmy na to, takie HD600 można kupić używane za ok 700 zł plus jakiś sensowny DAC za kolejne kilka stówek. To oczywiście moja opinia Nie chcę tutaj wchodzić w kwestie techniczne konstrukcji samych układów (w sensie chipów) DA, bo to zostało poruszone kilka stron wcześniej, natomiast ważne, żeby DAC obsługiwał "natywnie" DSD. K551, które nowe są tańsze od hd600 już to pokazują dosyć wyraźnie. Nie wiem jak tańsze implementacje - Aune X1s też poniżej tysiąca, a z promocją z Audiofanatyka możnabyło go dostać za 850. Tak, Aune jest na ESS, akurat tam wejście via DSD z sygnałem naprawdę dużo daje. Myślę, że spokojnie można by skompletować sprzęt typu DAC + słuckawki za około 1000 zł, na którym róznica pomiędzy formatami będzie wyraźna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 (edytowane) Panowie, a ile trzeba wydać na sprzęt który uwidoczni "lepszość DSD" über alles? gdzie chcesz kupować muzykę na DSD i czego słuchasz ? Edytowane 4 Grudnia 2015 przez hibi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Ja się na razie dopytuję/przymierzam, muzę pewnie w necie, tam gdzie można kupić. Słucham smooth jazz, cool jazz, klimaty akustyczne, root rocka, starego rocka czasem elektroniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perul Opublikowano 5 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2015 Tak, korzystam z Wasapi, z tym ze teraz priorytetem jest Spotify, nie odtwarzacz muzyczny, a przy streaming-u nie da sie wybrac bezposredniej sciezki sygnalu, tak mi sie wydaje . Przerzuć się na Tidala - on ma opcje streamingu bezpośrednio na dany sprzęt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PENDRAGON Opublikowano 6 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 Nie lubie Tidal-a, a poza tym.. nie ma funkcji wyboru urzadzenia i sterowania nim z poziomu telefonu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bywalec Swordfish_ Opublikowano 6 Grudnia 2015 Bywalec Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2015 (edytowane) Z Lebenów fajny jest CS660P. 1000-ki nie słyszałem. Lepsze od tego Lebena są Octave, tak zaczynając od V70SE. A tak poza tym, bo nie dawało mi to spokoju, ten CS1000 kosztuje ponad 30 tyś. Za tą cenę można mieć wzmacniacz na dość poważnych triodach typu 211, 845, czy GM70 i to jeszcze single-ended, oraz na lepszych elementach pasywnych o trafach klasy Tango czy Tamura czy A-N nie mówiąc. Że o tych Sonusach już nie wspomnę. 400 tyś? (Uwaga, trochę polecę po bandzie) Ja rozumiem, że stówka z tych 400 tyś to marża salonu, ponadto są inne narzuty, transport, VAT i tak dalej ale - sorry, poza ładną obudową i ładnymi (podkreślam - ładnymi, nie znaczy, że dobrymi albo zaawansowanymi technicznie) przetwornikami, to ja tam nic nie widzę ani wartego tej ceny, ani też odkrywczego. Co więcej, na wykresie wyraźnie widać, że te głośniki zachowują się jak typowa konstrukcja B-R, gdzie za mały przetwornik jest wspomagany poprzez port i efekt tego jest taki, a nie inny, czyli podbicie charakterystyki na basie. Pomijam już inne kwestie, jak zastosowanie archaicznych tak naprawdę przetworników w kolumnach za tą kasę. Wystarczy zwrócić uwagę na to, co oferuje Vivid Audio (Giya G1), czy chociazby Magico - wystarczy zobaczyć, co oferuje ta ostatnia firma w zbliżonym cenowo modelu Q5. Sorry, trafiony - zatopiony. Inna kwestia, że Sonus to zawsze była firma, która miała takie a nie inne ceny i taki a nie inny dźwięk - przykładowo oni zawsze mocowali swoje głośniki do obudowy w sposób nie do końca sztywny (zawsze była skóra między koszem a obudową albo jakiś inny materiał). Ma to pewne konsekwencje brzmieniowe (prosta fizyka tak naprawdę, w momencie, kiedy membrana głośnika przyśpiesza do przodu, kosz i cała reszta - będzie się poruszać do tyłu). Miałem do nich, a i owszem sentyment, za model Extrema i za to że te 20 lat temu jak hi-end wchodził do Polski to byli jedną z pierwszych firm głośnikowych (wtedy jeszcze stosowali głownie przetworniki Seasa, Audio Technology oraz oczywiście Dynaudio, w tym Esotar), która się tu pojawiła ale teraz tracę do nich szacunek. Lecenie na marce i odgrzewanie starych, ogranych już na każdą stronę pomysłów. Reasumując, ja się nie dziwię, że niektórzy patrząc na ceny sprzętu hi-endowego, pukają się w głowę. Piszę to także w kontekście wcześniejszego zapytania odnośnie, czy trzeba mieć drogi sprzęt, żeby usłyszeć różnicę. Otóż - nie, nie trzeba. Niestety, jak to pokazałem (w dużym, naprawdę dużym skrócie), nawet większość sprzętu hi-endowego ma takie wady konstrukcyjne i reprezentuje tak niską wartość meteriałowo-inżynieryjną w stosunku do ceny, że wraz ze wzrostem ceny (powyżej pewnego pułapu) - wcale nie musi mieć miejsce wzrost jakości dźwięku. Co więcej, mam wrażenie, że jeżeli chodzi o transparentność urządzeń - to w wielu przypadkach wcale nie wzrasta ona wraz z ceną, jest zupełnie inaczej: drogie urządzenia, aby zrobić wrażenie na nieosłuchanym kliencie, który ma już wybudowany dom, pod domem auto za 200 tyś, więc stać go na wydanie, dajmy na to stówki na sprzęt, stosują różne "magiczne tricki", podbicie basu, wycofanie rejonu 3-5 KHz ("ciepłe brzmienie" - podczas gdy wrażenie naturalnego, czy "ciepłego" brzmienia powinno wynikać z niskich znieszktałceń THD, IMD, brak kumulacji energii na CSD i zachowaniu sensowego Group Delay), rezonującą obudowę oraz całą masę innych "rozwiazań". Sorry za OT Edytowane 6 Grudnia 2015 przez Swordfish_ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekR Opublikowano 7 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 O ile mnie pamięć nie myli, na ostatnim spotkaniu krakowskim, Koledzy dość chętnie słuchali Geeka450 zasilanego sygnałem DSD i pozytywnie wypowiadali się w tym kontekście o wpływie takiego systemu na walory brzmieniowe Grado, Senków, co tam jeszcze podłączaliśmy... PM3 i te nowe Audeze najtańsze, modelu nie pamiętam. A sam Geek raczej koszmarnie drogi nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bywalec Swordfish_ Opublikowano 7 Grudnia 2015 Bywalec Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2015 (edytowane) O ile mnie pamięć nie myli, na ostatnim spotkaniu krakowskim, Koledzy dość chętnie słuchali Geeka450 zasilanego sygnałem DSD i pozytywnie wypowiadali się w tym kontekście o wpływie takiego systemu na walory brzmieniowe Grado, Senków, co tam jeszcze podłączaliśmy... PM3 i te nowe Audeze najtańsze, modelu nie pamiętam. A sam Geek raczej koszmarnie drogi nie jest. A jak Mojo? Ps. EL-8 open-back to były chyba. Edytowane 7 Grudnia 2015 przez Swordfish_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smutny Joe Opublikowano 8 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2015 Naprawdę słychać różnicę między FLAC a DSD? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2015 Naprawdę słychać różnicę między FLAC a DSD?Hey Joe! Nabijanie bezwartościowych postów po nocach jest u nas karalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smutny Joe Opublikowano 8 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2015 Po prostu pierwszy raz od dawna mam czas na tak mało ważne jednak w życiu sprawy jak siedzenie na forum i ochotę żeby trochę się uaktywnić tak dawno się zarejestrowałem i zaglądam tak regularnie, że mogłem już nabić ogromną ilość jakbym chciał Ale może rzeczywiście pora spać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bywalec Swordfish_ Opublikowano 16 Grudnia 2015 Bywalec Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2015 (edytowane) Tak btw.: (żeby nie było, że nakręcam posty). NS1000M + Mytek + &&&& + Aleph 1.2 = &*&*(()&*)Y&(&*&&***&*&&&& Wydawało mi się, że Lavardin gra całym pasmem. No bo w sumie gra. Ale 1.2 robi jakieś dziwne rzeczy. To znaczy - nie robi. &&&& = MSB Select DAC. DSD (oryginalnie) gra dużo inaczej. Spotkałem się z określeniem - Does Not Sound Digital. Edytowane 16 Grudnia 2015 przez Swordfish_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 16 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2015 Kolego, dekodujesz tendencyjne. Stoi jasno - Does Sound Digital. MSB to dobre DACe, nawet jak go nakarmić przez Toslinka. Słuchałem którejś wersji, bodajże IV Platinum - kolega kolegi ma. Mytek przy nich robi bardziej "narzędzia" audio, bo w sumie taka ich główna branża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bywalec Swordfish_ Opublikowano 17 Grudnia 2015 Bywalec Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2015 Kolego, dekodujesz tendencyjne. Stoi jasno - Does Sound Digital. MSB to dobre DACe, nawet jak go nakarmić przez Toslinka. Słuchałem którejś wersji, bodajże IV Platinum - kolega kolegi ma. Mytek przy nich robi bardziej "narzędzia" audio, bo w sumie taka ich główna branża. To zależy, ale niech Ci będzie Fakt, MSB to taka firma, której urzędzenie bym kupił chyba nawet nowe, czego o dCSie bym raczej nie powiedział. Inną kwestią jest to, że w sumie niezły ruch jest teraz na polu DACów z najwyższej półki, masa ciekawych urządzen wychodzi i nie mam tutaj na myśli tylko, dajmy na to Lampizatora czy najwyższych Chordów. Ciekawy jest dla mnie TotalDAC, ale to wiadomo - YMMV. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 12 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2016 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chickenek Opublikowano 12 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2016 (edytowane) Relacje ludzi także się pokrywają Przy okazji widać też, jak ważna jest technika nagrywania (tutaj polecam słuchawkowcom sprawdzić również nagrania binauralne - gdyby tak była realizowana muzyka, efekt wow gwarantowany bez wydawania większej ilości $ na sprzęt). No i stronka w opisie filmu, na której można pobrać muzykę w DSD (bo oczywiście youtube to tylko relacja, a próbki na stronie nie wpadają do sprzętu w formacie DSD). A co do wcześniejszego ja też przychylam się raczej do stanowiska, które przytoczył Swordfish - brzmi to naturalniej i pełniej. Cyfrowy to raczej kojarzy mi się z kiepskim toslinkiem, gdzie czuć dużą ilość metalicznego nalotu w dźwięku. O dziwo coraz więcej osób, z którymi rozmawiam na ten temat i są w stanie to wyłapać opisuje to bardzo podobnie (oczywiście bez moich wcześniejszych sugestii). Edytowane 12 Stycznia 2016 przez Chickenek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 12 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2016 (edytowane) album waży 22GB 7GB DSD256 Edytowane 12 Stycznia 2016 przez hibi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pudel Opublikowano 12 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2016 album waży 22GB 7GB DSD256 To ja teraz proszę o instrukcję pobrania tego albumu. Po założeniu konta album mam płatny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 12 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2016 (edytowane) ten jest darmowy members.nativedsd.com/albums/just-listen-1-compilation Edytowane 12 Stycznia 2016 przez hibi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.