Skocz do zawartości

Płyta której słucham od lat.


hugh

Rekomendowane odpowiedzi

Moja piętnastka bez której ciężko by było sobie poradzić. Wybór jednej z nich, to trochę w stylu "której kończyny nie chcesz stracić".

 

Armia - Legenda

Closterkeller - Scarlet

De Press - Groj Skrzypko Groj

Kaliber 44 - Księga Tajemnicza. Prolog

Katatonia - The Great Cold Distance

Kult - Your Eyes

Moonlight - Kalpa Taru

Roxette - Pearls Of Passion

Samael - Passage

Siekiera - Nowa Aleksandria

Stare Dobre Małżeństwo - Dla Wszystkich Starczy Miejsca

Strajk - Nie Pójdziemy

The Gathering – Mandylion

Therapy? - Troublegum

Therion - Secret of the Runes / Vovin

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli miałbym wybrać jedną to Tool - Ænima

Więcej, kolejność przypadkowa: Roots Sepultury, Cruel & Unusual Black Sun Empire, Blues for the Red Sun Kyussa, Sailing Seas of Cheese Primusa, Evil Empire RATM, One of US Kryptic Minds, Wormhole Ed Rush & Optical no i The Wall ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

W moim odczuciu "płyta, której słucham od lat" nie jest równoznaczna z moim ulubionym albumem i choć przez lata gusta i upodobania trochę mi się zmieniły to tak naprawdę od dawien dawna najczęściej wracam do tego albumu

 

61LNFb0OpWL.jpg

 

Typowo ciężkiego grania w mojej dyskografii aktualnie jak na lekarstwo, być może już wyrosłam z tego gatunku ale z tą płytą wiąże się wiele ciekawych wspomnień, może dlatego tak często do niej powracam :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...And Justice For All

 

Miałem ją najpierw na kasecie nagraną na Kasprzaka z Wieczoru Płytowego z PR 2 Polskiego Radia (pamiętam jak dziś, że druga płyta która wtedy była zagrana to State of Euphoria Anthraxu - też ją nagrałem), potem miałem ją (mam do dziś) na winylu, a potem CD.

Dla mnie dzieło kompletne i skończone. Choć są różne opinie i sam nie jestem w stanie wskazać "najlepszej" płyty Mety, to Justice jest płytą, której słuchałem najwięcej razy w życiu (ze wszystkich innych w ogóle, nie tylko Metalliki) i z przyjemnością słucham do dziś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zawsze niepodzielnie rządził Mike Oldfield z Tubular Bells, Hergest Ridge i Ommadawn, niezależnie od tego jakie fascynacje muzyczne akurat przechodziłem ;-).

 

Chętnie wracam również do Jarre'a - Oxygene, The Concert in China, jest też miejsce dla K. Schulze i jego Moonlake.

 

Gdybym jednak miał wskazać jedną, to zdecydowanie Tubular Bells...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności