Skocz do zawartości

Seriale


deadmau52

Rekomendowane odpowiedzi

No, rzadko się zdarza. I obsada znowu świetna, Lou przypomina mi bardziej zdystanowanego i ciętego w słowie Toma Hardego. :) dobry jest skubany. I Betty taka piękna nawet w tej paskudnej fryzurze i jeszcze gorszych ciuchach, szkoda dziołchy. No i Fat Matt Damon - mistrz.

z tym Fat Matt Damon to żart rozumiem ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio pokończyłem seriale:

 

Mad men - Jeden z moim all time ulubionych seriali. W ramach przypomnienia oglądnąłem wszystkie sezony po kolei i przeskok na tegoroczne pozostałe 7 odcinków 7 sezonu to niezła lipa. Końcówka wygląda tak jakby mieli podpisane zobowiazanie na 7 odcinków a komplenie nie wiedzieli co w nie wsadzić więc materiału jest na powiedzmy półtora odcinka a reszta czyli 5,5 to jakieś rozciągnięte popłuczyny. Niesamowite jak bardzo można zepsuć samą końcówke. Samo zakończenie też nie zachwyca

 

Hannibal. - 3 sezon, mieszane uczucia więc żeby nie spoilerować

 

 

Pierwsza część sezonu we Włoszech to jakiś straszny badziew, totalnie komiksowa konwencja bez klimatu przez swoją chyba nie zamierzoną groteskowość. Postacie typu azjatka ze snajperką? Co to anime?? Byłem bliski olania całkiem serialu po 3 odcinkach ale zobaczyłem że 3 sezon jest już ostatnim więc postanowiłem zacisnąć zęby. Na szczęście druga część dziejąca się w USA już spoko. Niższy poziom niż pierwszych 2 sezonów ale źle nie było. Samo zakończenie też mi się nawet podobało. Tylko kto upichcił nogę scully? :D

 

 

A na bieżąco zacząłem serial Ballers - całkiem leciutkie i miło się ogląda jako przegrycha miedzy cięższymi serialami. Entertaining :)

 

 

W kolejce 2 sezon True Detective i sprawdze co to tu polecane Narcos ;)

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądnąłem 3 odcinki 2 sezonu True Detective. Straszne nudy, ale i tak najgorszy jest Vaughn. Zachowuje się jak robot, za każdym razem jak ma jakąś scenę to widać na twarzy że sie zastanawia co ma teraz zrobić. Drewno nie aktor.

true, generalnie pierwszy sezon był nieporównywalnie lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądnąłem 3 odcinki 2 sezonu True Detective. Straszne nudy, ale i tak najgorszy jest Vaughn. Zachowuje się jak robot, za każdym razem jak ma jakąś scenę to widać na twarzy że sie zastanawia co ma teraz zrobić. Drewno nie aktor.

 

Zaczekaj na końcówkę :) poziom się podniesie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, iż średnio chce mi się wszystko czytać to polecę od siebie Utopię niestety tylko 2 sezony ale klimat i genialny soundtrack robią robotę, polecam obejrzeć pierwszy odc jak was nie wciągnie to nie oglądajcie dalej :D

Peaky Blinders ogląda się jak film, bardzo przyjemny, klimat.
Better Call Soul coś dla fanów Breaking Bad. BrB też świetny ale trochę nudy jest na początku.
Fargo świetne a drugi sezon jeszcze lepszy :D
Gomorra o współczesnej mafii, fajny serial, na razie tylko jeden sezon.
Hannibal bardzo mi się podobał ale 3 sezon to straszna kupa xd

True Detective 1 sezon świetny, ogląda się jak film, podobały mi się te wątki okultystyczne. 2 sezon mocno średni, bez klimatu, pod koniec dopiero robi się ciekawiej ale to tyle.

House of Cards spoczi
Mr. Robot zapowiadał się na coś innego skończył się inaczej xd w sumie ciekawy i pod koniec robi się trochę dziwnie :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narcos w ogóle mi się nie podobał. No okrutnie mnie nie porwał. Na True Detectiva się czaję, ale bez przekonania. Tymczasem czeka na mnie Doctor Who :) i Rick & Morty (resztka ostatniej serii).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, bowiem opowiada on o początku zombie apokalipsy. Jest to zdaje się spin off The Walking Dead.

 

Ja powtórzę się z innym tytułem - Z-Nation - jak kogoś nudzi TWD właśnie. Akcja, akcja i jeszcze raz akcja, bez zbędnego "pitolenia" (jeśli to komuś przeszkadza), przedstawiona z dużą dozą humoru. Dla mnie bomba.

 

Nad oglądaniem True Detective nie ma co się zastanawiać, przynajmniej jeśli chodzi o 1 sezon. Świetny klimat, para detektywów rządzi, jak to mówią młodzi ludzie, szczególnie "Mr. Charisma" Rust Cohle.

 

Ostatnio obejrzałem Mr. Robot'a - ciekawy serial, ciekawe zakończenie. Ciekawe jak rozwiążą drugi sezon.

 

Zaczynam Narcos - po pierwszym odcinku nie mam jakichś specjalnych wrażeń - ot, fajnie opowiedziane z narracją głównego, zdaje się, bohatera. Póki co taki wstęp. Zobaczymy, co będzie dalej.

 

5 sezon Homeland trzyma poziom. Wspomniane wyżej TWD też daje radę. Fargo to coś niemożliwego w swojej świetności po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem drugi sezon Detektywa i jak komuś się podobał pierwszy sezon albo jak po prostu lubi dobre seriale to niech go nie ogląda....Pół sezonu to jakaś totalna nuda, a drugie pół ok rozkręca się ale to nadal słaby serial ze słabymi postaciami, słabymi dialogami, jeszcze gorszymi monologami, zero klimatu, idiotycznie zagmatwana fabuła. No generalnie dla mnie 3 na 10 czyli porażka i zmarnowany czas.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Spawn

 

Dla mnie całościowo traktowany jako inny serial daje radę. Ale też się na początku nudziłem, taki przerost formy nad treścią. Zagmatwane to wszystko się wydawało, jeśli chodzi o bohaterów - Frank dawał radę, Woodrough jako tako, ta babka już mnie nie przekonała (musieli wcisnąć kobiecą postać, ok, czemu nie, tylko odniosłem dziwne wrażenie że starali się z niej zrobić liderkę grupy), Curuś też mnie nie przekonał ostatecznie. A w 1 sezonie dwie świetne postacie, idealnie wręcz się uzupełniające. Do tego wątek okultyzmu, sporo lepszy dla mnie klimat...

 

 

Coś podobnego do 1 sezonu Detektywa wyszło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

True Detective już było przereklamowane w 1 sezonie. Do połowy sezonu wszystko było cacy. ale ostatnie cztery odcinki jak zrobili skok w czasie mocno odstawały od pierwszej połówki. Drugi sezon przestałem oglądać po pierwszym odcinku.

 

Dużo teraz nie oglądam, bo szczerze powiedziawszy tak ogólnie to bieda leci. Ostatnio oglądałem Leftovers s2 i s1 jednak mi się bardziej podobał, ale jak się poczyta opinie to jestem w mniejszości tutaj. W tym roku najlepszym serialem moim zdaniem była komedia na Comedy Central "Review" aka Review with Forrest MacNeil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie:

 

najlepsze seriale tego roku: Fargoooo 2 (lepszy niż 1 sezon!), Narcos.

największe rozczarowania: True Detective 2 (wymęczony do końca), Mr. Robot (odpuściłem przed finałem), Better Call Saul (nie ma startu do BB, odpuściłem w połowie)

 

Oglądałem jeszcze GoT, HoC, ale tu bez szału.

Jessica Jones - 4 odcinki i też odpuściłem.

Homeland - 1 odcinek, nie mogę już patrzeć na Carrie.

 

Głosujcie

 

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jessica jones jest fajna głównie przez swojeg przeciwnika. Ja rozumiem, że te wszystkie moce, ale bez przesady. Niektóre sceny to są tak full corny. Fargo to chyba najlepszy serial tego sezonu. Better call saul, zgadzam się w pełni. Powinni skrócić przede wszystkim do 7 odcinków. Nie skreślam go, bo breaking bad tez tak naprawdę od drugiego sezonu weszło na inny poziom. Mr. Robot, powinien być wydawany w takiej formule jak true detective - 8 odcinków na sezon i byłoby bardzo dobrze jak na serial. W tym roku mad men miał fajny sezon, game of thrones - 8 epizod fenomen na tle tego serialu. Gotham zaliczylo progres ogromny. Homeland nabralo trochę świeżości, choc pod koniec juz czuć ten klimat starszych odcinków, te cliffhangery itd. Narcos skończyłem oglądać na 3 odcinku,bo już za dużo było tego wsystkiego. Na razie mogę powiedzieć, że jest dobrze, ale denerwuje mnie postać policjanta. Co do House of Cards, to nikomu się nie dziwię z tymi hejtami. Gdyby nei to, że oglądałem dwa sezony to skończył bym po pierwszym odcinku. Nudy są straszne

Edytowane przez Adrian_Killac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten rok był ogólnie beznadziejny pod względem nowości. Dosłownie nie pojawiła się żadna perełka. Nie chodzi mi o dobre czy tam niezłe seriale, bo teraz takich seriali jest od metra, ale chodzi mi o takie naprawdę konkretne tytuły. Wkurza mnie to ciągłe gadanie o tym, że teraz robi się najlepsze seriale, bo ja mam inne odczucie. Moim zdaniem peak był w 2004 i od wtedy z górki coraz gorzej pomimo tego, że teraz produkuje się najwięcej przeciętnych produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności