Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Beyerdynamic


Witax

Rekomendowane odpowiedzi

41 minut temu, Undertaker napisał:

Chyba najmniej muzykalne i nawet Lampucera na nich traciła wszelki blask :D

 

 

A dla mnie w jakiś tam sposób były muzykalne. Choć pewnie co audiofil, to inne rozumienie tego słowa ;) W muzyce poważnej ta ich przestrzenność, holografia robi naprawdę wielkie wrażenie, usiąść wygodnie, wyłączyć światło albo zamknąć oczy i człowiek się czuje, jakby był na koncercie... albo zamknięty w bańce dźwięku ;) Fajne wrażenie i tutaj niestety moje T90 nie do końca tak potrafią, bo poza tym nie uważam, żeby były gorsze od flagowca.

T1 mają też takie posłodzenie średnicy w stylu Beyerdynamic, które ja lubię, kobiece wokale potrafią na nich brzmieć bardzo przyjemnie.

 

Edytowane przez Kuba_622
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światłość dyskusji, jaka się tu teraz toczy o T1 v1, aż zadziwia w kontekście tego, co za oknem. Dodam więc ja od siebie też coś. Otóż miałem przyjemność bawić się w różne modyfikacje T1 v1 i to, na co narzekacie, ta cała suchość, techniczność, ostrości, cokolwiek się komu zdarzyło - to jest właśnie ten ich pierwiastek niedoskonałości. Ileś stron temu pisałem, co się dzieje, gdy się dotłumi muszle, poodpina ekrany na kablu, które tylko szkodzą dodając przesłuchy i pojemności, oraz zastosuje specjalne filtry antyrezonansowe na wysokie częstotliwości. Już nawet pomijając to ostatnie, co jest od iluś tam miesięcy moim wiodącym zboczeniem, to w T1, choć w mniejszym stopniu, to nadal mamy odbicia od gołych ścianek muszli, co powoduje spłaszczenie pewnych rzeczy i ujednolicenie średnicy, tzn. nadanie jej dominującego akcentu, ale to się da usłyszeć, kiedy się posłucha zmodowanych, a potem wycofa modyfikację i posłucha znowu. Podobnie jest w niemodowanych T90, tylko że bardziej obcesowo, bo obicia od razu lecą na przetwornik, który jest w osi centralnej. Wyeliminowanie odbić w muszlach zagęszcza i bardziej różnicuje średnicę, ale nie na zasadzie dopalenia, tylko dodania bardziej polimorficznej tkanki. I wtedy ona jest naprawdę super.

 

Ekrany powodują "uwięzienie" dźwięku. Jak się je odepnie we wtyczce, to jest efekt oswobodzenia prezentacji, uwolnienia przestrzeni. Odpięcie ich od przetworników to dalsze przejście w tym kierunku.

 

Filtry EMI to uporządkowanie góry pasma, lepsza i bardziej zróżnicowana holografia. Mało kto słuchał słuchawek z użyciem tego patentu, pewnie tylko moi goście i osoby, którym ostatnio coś robiłem ze słuchawkami. Ja w każdym razie podejmowałem próby słuchania bez nich, ale potem wracałem do nich. Jest bez nich wrażenie wysokich tonów latających bezsensownie jak muchy po pokoju, pewna niedookreśloność przestrzeni, itp. Z ich zastosowaniem poprawia się głębia samych dźwięków, odcięcie źródeł dźwięku od powietrza, a góra będąc uboższa w ilość jest jednocześnie bogatsza w informacje, także barwowe. Z racji zasady działania będą one bardziej przydatne, a jednocześnie mniej "widzialne" jako przyczynek do impedancji w słuchawkach wysokoomowych.

 

Kolegę @The Grand Wazoo podziwiam za samozaparcie z T1 v2. Ja miałem przed spróbowaniem ich T1 v1 tak długo, że uznałem raz posłuchany egzemplarz v2 za produkt wadliwy w stosunku do T1 v1. Jeśli wszystkie v2 tak grają jak tamte, to rzetelny tor nie ma do nich sensu. Ich zniekształcenia trzeba zagłuszyć innymi, lub zmieszać z innymi.

 

Ciekaw jestem właśnie, kto porwał te moddowane T1 v1 od @eutera, w każdym razie na pewno nie ktoś, kto znaczną część doby spędza na bieganie za własnym ogonem i regularnym meldowaniu na forum jaki to wykonał progres znowu nie widząc, że porusza się po krzywej zamkniętej. Ja bym je sobie zostawił, gdyby nie nagła potrzeba finansów, i to będę kolejne słuchawki do kolekcji dla mnie, bo mam jeszcze nowsze pomysły na grzebanie, sprawdzone już z powodzeniem w T90 i DT880.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że to przeszło ze mnie na majkela, choć brak weny, poetyckości porównań przypisywałem obecnej pogodzie ;) To się porobiło... :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Tytus1988 napisał:

Widzę, że to przeszło ze mnie na majkela, choć brak weny, poetyckości porównań przypisywałem obecnej pogodzie ;) To się porobiło... :D 

Nic nie przeszło, hola!

 @majkel

nawet się jeszcze dobrze nie rozgrzał; chyba nie wiesz co naprawdę potrafi w zakresie trafnego, plastycznego, obrazowego wyrażania opinii o dźwięku; a oryginalne, rozbudowane porównania, którymi się posługuje, często okrasza szczyptą jadu, co podkreśla ich moc z jaką aktywują synapsy w rejonach dźwiękowej wyobraźni czytelnika. Także ten tego... nie ma śmiacia:D.

Kuna.

  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, rozumiem i doceniam :) edit: Tak na poważnie. Chętnie poczytałbym więcej porównań (edit: stricte sprzętowych) tego typu ze strony majkela i mam nadzieję, że będą się częściej pojawiać.

Edytowane przez Tytus1988
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, audionanik napisał:

często okrasza szczyptą jadu,

Im więcej jadu tym lepiej. Te piękne rozbudowane opinie o koprofagach np... Samo czytanie leczy rany zadane np dźwiekiem słuchawek Grado :)

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Kuba_622 napisał:

A mnie T1 zabrzmiały tak:

Brzdęśniało już; ślimonne prztowie

Wyrło i warło się w gulbieży;

Zmimszałe ćwiły borogovie

I rcie grdypały z mrzerzy.

 

 

 

 

Od razu wnioskuje ,ze slabym gardlem byl kabel usb 

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, audionanik napisał:

Nic nie przeszło, hola!

 @majkel

nawet się jeszcze dobrze nie rozgrzał; chyba nie wiesz co naprawdę potrafi w zakresie trafnego, plastycznego, obrazowego wyrażania opinii o dźwięku; a oryginalne, rozbudowane porównania, którymi się posługuje, często okrasza szczyptą jadu, co podkreśla ich moc z jaką aktywują synapsy w rejonach dźwiękowej wyobraźni czytelnika. Także ten tego... nie ma śmiacia:D.

Kuna.

No powiem, że podoba mi się, jak Kolega @audionanik

oodnajduje się w roli recenzenta recenzentów recenzentow. :rolleyes:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam - lepiej późno niż wcale z DT880 600, nie ma się czego bać że brakuje prądu - w końcu mają małego jacka  ;)

Jak miło rozkręcić vol na wyższy poziom.. :D

Holografia, wysokie bajka.. basik punktowy..

Wygoda, brak ścisku na głowie, miluśkie pady..

Mojo - głośno jest już na 2 zielonych

A45/55 - na odblokowanym regionie - na 110 jazz na full :) bitperfect

 

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, maciej3 napisał:

Tak samo słuchając Nicka Cave'a ten pełniejszy bas robi robotę, ale przydałaby się odrobina zadymionego klubu w piwnicy jak w Nighthawkach (tylko nie aż w takim stopniu).

Do Nicka Cave'a polecam senki HD650. Testowane wczoraj (Henry Lee) ;)

 

15 godzin temu, maciej3 napisał:

Mimo opisu różnić zmieniając słuchawki nie ma żadnego szoku, zaskoczenia. Rozbieżność dźwiękowa nie jest taka jak między T90 czy HD565 vs Nighthawki.

Nie wiem, czy w ogóle znajdziesz taką parę, której rozbieżność dźwiękowa byłaby większa niż cokolwiek vs Hawki. :)

 

3 godziny temu, hibi napisał:

A45/55 - na odblokowanym regionie - na 110 jazz na full :) bitperfect

 

Ja na DT880 250 ohm słucham (od wczoraj) między 80 a 100, zależy od albumu.  Te małe daje radę. :) Gratulacje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda mój nr 1 ostatecznie jednak przyszedł z innej stajni, ale było o włos od zakupu T1v2. No i ulubionego dotychczas tandemu T70p/T90 nie zamierzam się pozbywać, a dt880 pożegnałam dopiero co. Melduję się więc w klubie. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@domil Witamy w klubie.

A ileż to czasu 70/90 są ulubione? Bo ja uważam się na forum za użytkownika z być może najdłuższym stałym stażem z T70, czyli trzy latka za parę miesięcy stukną, a ja wciąż je lubię. Ale że się DT880 pozbyłaś... Zatęsknisz. :P 

A ten nr 1 z innej stajni to K812 właśnie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności