Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Beyerdynamic


Witax

Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, MrBrainwash napisał:

Interesujące. Ale kanion 3-4khz -5dB nie wygląda zbyt zachęcająco. Wysokie też jakby stonowane.

 

Podejrzewam, że to identyczna sytuacja jak w DT1990, czyli jest dołek w tym paśmie, ale jest też rezonans słuchawek, który sprawia, że nie jest to zbyt słyszalny dołek :) 

10BE15B8-36BC-443A-B3D7-251CD2EBBC71.png

 Inna sprawa, że bodajże właśnie te częstotliwości są naturalnie boostowane przez ludzkie ucho

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Suszec No właśnie w DT1990 jest to przeze mnie odczuwalne. Być może dla kogoś pracującego z dźwiękiem to może powodować, że dźwięk będzie mniej męczący, a podobno takie zabiegi służą powiększeniu sceny. Tylko z punktu widzenia akuratności i HiFi to jest to pewne odstępstwo od ideału. Ciekawa uwaga z tym rezonansem, czy rzeczywiście efekt jest taki, że te dwa aspekty się wzajemnie uzupełniają. Rezonans to jednak niezbyt dobra informacja dla kogoś to by chciał poddawać korekcji ten region. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, MrBrainwash napisał:

@Suszec No właśnie w DT1990 jest to przeze mnie odczuwalne. Być może dla kogoś pracującego z dźwiękiem to może powodować, że dźwięk będzie mniej męczący, a podobno takie zabiegi służą powiększeniu sceny. Tylko z punktu widzenia akuratności i HiFi to jest to pewne odstępstwo od ideału. Ciekawa uwaga z tym rezonansem, czy rzeczywiście efekt jest taki, że te dwa aspekty się wzajemnie uzupełniają. Rezonans to jednak niezbyt dobra informacja dla kogoś to by chciał poddawać korekcji ten region. 

Nie wiem na ile można wierzyć pomiarom solderdude, ale na Dekoni tego dołka oraz rezonansu być nie powinno, a jeśli mimo to jest słyszalny, to coś nie gra z jego pomiarami 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Suszec napisał:

Nie wiem na ile można wierzyć pomiarom solderdude, ale na Dekoni tego dołka oraz rezonansu być nie powinno, a jeśli mimo to jest słyszalny, to coś nie gra z jego pomiarami 

Mówię o padach Balanced. Na dekoni dawno nie słuchałem. Słuszna uwaga, warto podkreślać w jakiej konfiguracji się słucha bo mogą grać całkiem inaczej. Na padach Dekoni chyba ich nie equlizowałem więc nie wiem jak brzmią po EQ ale na bez tego pasmo było dla mnie percepcyjnie gładkie tyle, że środek był cofnięty.  Na padach Balanced nawet po EQ tylko ten region tak trochę odstaje dodając charakteru. Jest tam mniej energii, takie uspokojone są w tym zakresie. Alternatywą są dla mnie senki i sundara, więc pewnie ten efekt bardziej się rzuca mi w ucho. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, MrBrainwash napisał:

Mówię o padach Balanced. Na dekoni dawno nie słuchałem. Słuszna uwaga, warto podkreślać w jakiej konfiguracji się słucha bo mogą grać całkiem inaczej. Na padach Dekoni chyba ich nie equlizowałem więc nie wiem jak brzmią po EQ ale na bez tego pasmo było dla mnie percepcyjnie gładkie tyle, że środek był cofnięty.  Na padach Balanced nawet po EQ tylko ten region tak trochę odstaje dodając charakteru. Jest tam mniej energii, takie uspokojone są w tym zakresie. Alternatywą są dla mnie senki i sundara, więc pewnie ten efekt bardziej się rzuca mi w ucho. 

Oki, to się zgadza. Na Balanced odczuwasz mniejsze wycofanie średnich w stosunku do Dekoni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Suszec napisał:

Oki, to się zgadza. Na Balanced odczuwasz mniejsze wycofanie średnich w stosunku do Dekoni?

Przyznam, że tak dokładnie tego nie analizowałem i ciężko mi to ocenić, Cała prezentacja się zmienia, więc to nie jest porównywanie jabłko do jabłka. tylko już gruszki. Na padach Dekoni mogło być mniejsze wycofanie, ale dlatego, że cała prezentacja była cofnięta, to brak wysuniętego środka był dla mnie bardziej drastyczny niż na balanced gdzie wszystko jest bardziej bezpośrednie, tutaj z kolei jest więcej ciepła, dźwięki są grubsze, dźwięk bardziej masywniejszy co też można postrzegać jako Vkę, ale na inny sposób. Próbowałem podbijać trochę średnie na balanced już po wyrównaniu do targetu i mam przeczucie, że na padach dekoni  tak żywo by na to nie reagowały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki @MrBrainwash;) Tymczasem:

 

Zachwyt nad DT1990, odcinek milionowy :D

 

Panowie, zwracam honor...

 

Wróciłem do stockowych wkładek i padów analytical i przyznaję Wam rację, to najlepsze wydanie tych słuchawek. Holografia, bliskie i wyraźne średnie, doskonale pokazane efekty przestrzenne. Bas to coś niesamowitego. Na Dekoni, na Balanced czy z wkładką TYGR bas jest mocny, ale jakby zduszony, rozmyty, a na Analytical dostajemy potężnego kopa i wybrzmienie kiedy trzeba. Detali faktycznie masa, ale mnie nie męczą, tak samo jak rzekomy pik na 8kHz. Jakimś cudem mnie nie drażni, a tylko genialnie okrasza muzykę detalami.

 

Proszę, zabijcie mnie jeśli zaraz znowu walnę posta typu "Uuu zmieniłem wkładki/pady w DT1990 i teraz to dopiero jest super", ale to naprawdę słuchawki jak kameleon :lol:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Niezbyt cenie tego recenzenta, ale zaskoczyło mnie, że DT1990 ocenił ponad Ananda. :) Ciekawe też, że dekoni wiele się nie różniły od balanced. Solderdude filter nie zrobił dla niego roboty, co też jest dziwne. 

Mnie beyerki zachwycają za każdym razem, gdy włożę je na głowę. Lecz szczerze powiedziawszy to zgarniają lepsze oceny niż się spodziewałem, że dostaną. Bo wg. grają dość charakterystycznie co powinno skutkować zyskiwaniem zarówno fanów jaki i hejterów. Tak się natomiast nie dzieje. Może to ze względu na markę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, MrBrainwash napisał:


Niezbyt cenie tego recenzenta, ale zaskoczyło mnie, że DT1990 ocenił ponad Ananda. :) Ciekawe też, że dekoni wiele się nie różniły od balanced. Solderdude filter nie zrobił dla niego roboty, co też jest dziwne. 

Mnie beyerki zachwycają za każdym razem, gdy włożę je na głowę. Lecz szczerze powiedziawszy to zgarniają lepsze oceny niż się spodziewałem, że dostaną. Bo wg. grają dość charakterystycznie co powinno skutkować zyskiwaniem zarówno fanów jaki i hejterów. Tak się natomiast nie dzieje. Może to ze względu na markę? 

Kurczę, a ja przed ich zakupem co chwile natykałem się na recenzje typu „świetny bas i jakość wykonania, ale góra to żyletki w uszach” i miałem je w nosie tylko ze względu na to, że omawiane żyletki były mi już znane z innych modeli i wcale szczególnie nie raziły :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, neonlight napisał:

Głuchy koleś. 🤦‍♂️Zmiany są takie, jak opisałeś niedawno, ja takie same różnice wychwyciłem. 


To już nawet nie chodzi o to jak on to słyszał. Tylko na pomiarach mu wyszło, że Dekoni są bardzo podobne, a nawet mają większy pik :blink: 

Wydaje mi się, że było coś nie teges... Może on miał fazę jakoś i mierzył cały czas balanced tylko w innej pozycji, a pomiary Dekoni mu gdzieś uciekły? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne jest to, że w jednym wątku toczone są zaciekłe boje o to jak wielki wpływ na brzmienie słuchawek ma dobór kabli (również zasilających), a w innym (np. tutaj) oczekuje się jednomyślności w ocenie brzmienia słuchawek, nie zwracając uwagi, kto na jakim torze słucha :D :D :D 

 

Wszelkie porównania, powinny zaczynać się od ustalenia, kto gdzie prąd kupuje, jakie ma kable w ścianie, itd., aż po kabel od słuchawek. Jeżeli wszystkie parametry będą jednakowe, to i tak ****, bo każdy ma inaczej ukształtowane uszy, jest na innym etapie życia, i w ogóle inaczej patrzy i odbiera świat :D 

 

 Problem w tym, że kiedy to sobie uświadomimy, spory stracą sens, a to przecież jest istotą bycia na forum :D :D :D 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, marek_m napisał:

Zabawne jest to, że w jednym wątku toczone są zaciekłe boje o to jak wielki wpływ na brzmienie słuchawek ma dobór kabli (również zasilających), a w innym (np. tutaj) oczekuje się jednomyślności w ocenie brzmienia słuchawek, nie zwracając uwagi, kto na jakim torze słucha :D :D :D 

 

Wszelkie porównania, powinny zaczynać się od ustalenia, kto gdzie prąd kupuje, jakie ma kable w ścianie, itd., aż po kabel od słuchawek. Jeżeli wszystkie parametry będą jednakowe, to i tak ****, bo każdy ma inaczej ukształtowane uszy, jest na innym etapie życia, i w ogóle inaczej patrzy i odbiera świat :D 

 

 Problem w tym, że kiedy to sobie uświadomimy, spory stracą sens, a to przecież jest istotą bycia na forum :D :D :D 

Wszystko święte słowa, ale z ostatnim zdaniem się nie zgadzam. Dla mnie istotą bycia na forum jest

Didaskalia

W tym momencie biedny Manuel drapie się po dupie, bo nie wie, co jest istotą bycia na forum

Edytowane przez manuelvetro
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój wpis był właśnie taką cegiełką do "świadectw" o tym jak różnie mogą być postrzegane słuchawki (i elementy audio). 

 

Ten recenzent określił DT1990 jako lepsze T1 z trochę mniejszym basem. :)

 

Tutaj na forum Panowie fani T1 będą pewnie odmiennego zdania. Z tym, że czort wie jak one grają na innych padach, w specjalnych torach. ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Suszec napisał:

Kurczę, a ja przed ich zakupem co chwile natykałem się na recenzje typu „świetny bas i jakość wykonania, ale góra to żyletki w uszach” i miałem je w nosie tylko ze względu na to, że omawiane żyletki były mi już znane z innych modeli i wcale szczególnie nie raziły :)

Właśnie z tą jakością wykonania nie jest tak wspaniale, bo podobno lubi pękać plastik na łączeniu widełek z pałąkiem, ale poza tym felerem to raczej ciężko się do czegoś przyczepić no i sam design słuchawek jest świetny.

 

11 godzin temu, MrBrainwash napisał:

Ten recenzent określił DT1990 jako lepsze T1 z trochę mniejszym basem. :)

Lepsze to pojęcie względne, ale mi rzeczywiście DT1990 się bardziej podobają niż T1V2, bo są żwawsze, bardziej agresywne, dynamiczne, a przy tym analityczne i flagowiec wypada przy nich tak jakoś nijako. Moim zdaniem DT1990 (przynajmniej na padach balanced) basu mają więcej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, neonlight napisał:

Nie prawie wszystko, tylko wszystko, a jakiej części zamiennej nie ma do DT1990/DT1770Pro? 😉

Chodziło mi o łatwość wymiany obicia pałąka….

Zrobili z porządnych nie do zdarcia słuchawek do studia, słuchawki dla audiofila.

Edytowane przez saudio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności