Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Beyerdynamic


Witax

Rekomendowane odpowiedzi

Z mojej perspektywy brak migreny i.t.p. aczkolwiek po godzinie półtorej czuję lekkie zmęczenie materiału. Fajne słuchawki na przewietrzenie głowy i stanu umysłu jak ktoś się zastanawia np. czy kupić coś nowego - T90 szybko mu te pomysły z głowy wywieją :D

Inna sprawa że miałem wersję Jubilee od Andrewka, która była modowana i już takiego fun'a nie było. Tak więc są na pewno jedyne w swoim rodzaju, ale jako jedyne w kolekcji i główne słuchawki to bym ich szczerze nie polecał ;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, decees napisał:

Audiofanatyka pastwienie się nad moimi T90 - oj będę miał ciężko z nimi w komisie coś czuję ;)

 

A tam, on chyba nie lubi żadnych beyerów, więc trudno, żeby te mu pasowały.

Dwa, czasem mam wrażenie, że "słyszy" słuchawki tak, jak wychodzi z wykresów. Sonorousy III wg jego wykresów powinny być ciemne i mogłyby być zamkniętą alternatywą HD650, a brzmią inaczej na moje ucho. No, chyba że sakramentalne "każdy egzemplarz brzmi inaczej"...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, decees napisał:

Inna sprawa że miałem wersję Jubilee od Andrewka, która była modowana i już takiego fun'a nie było.

A na czym polegało modowanie tego egzemplarza?

 

1 godzinę temu, Rotgut napisał:

A tam, on chyba nie lubi żadnych beyerów, więc trudno, żeby te mu pasowały.

DT880 i DT150, jeśli dobrze pamiętam, dobrze ocenił.

Edytowane przez bob2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszmy się!  

Evil odkrył nareszcie, że rozdzielczość słuchawek nie jest tożsama z ich jasnością, czy wyeksponowaną górą. Dla większości audiofili (przynajmniej dla mnie) jest to dość oczywiste, podobnie jak to, że stojaki i kabel sprzedawane w sklepie AF "nie wchodzą w skład wyposażenia recenzowanych słuchawek". Najwyraźniej jednak, autora recenzji tak bardzo poraziło jego odkrycie, że nie tylko ogłosił je w tonie znawcy niosącego gaganek oświaty ciemnemu ludowi; ale uznał T90 za mało rozdzielcze (na górze). Prawdopodobnie powodem takiej oceny jest jego świeża wiedza o tym, czym nie jest rozdzielczość (dość powszechna przypomnę) oraz brak wiedzy, czym ta rozdzielczość jest. 

Rozdzielczość to nic innego jak mikrodynamika, którą przetwornik jest w stanie się popisać dzięki szybkiej i selektywnej reakcji na drobne zmiany w sygnale...i tę zdolność T90 właśnie posiadają na bardzo wysokim poziomie. Nie posiadają natomiast zadowalającej zdolności do różnicowania sygnałów bardzo cichych i bardzo głośnych, a więc dynamiki w skali makro.

Słuchawki mają kiepsko/niewłasciwie wytłumione "tyły" co skutkuje odbiciami wysokich i średnich częstotliwości, co już przy średnio głośnym słuchaniu powoduje dyskomfort (robi się lekki "śmietnik" na górze, a wyższa średnica może być nawet wygaszana). Rozwiązaniem jest słuchanie T90 bardzo cicho (w ogóle uważam te słuchawki za stworzone do cichych odsłuchów, m.in. z powodu ich charakterystyki) lub odpowiednie wytłumienie komór za przetwornikami.

Także tego...

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, audionanik napisał:

Rozwiązaniem jest słuchanie T90 bardzo cicho (w ogóle uważam te słuchawki za stworzone do cichych odsłuchów, m.in. z powodu ich charakterystyki)

Słuchawki na lata. Słucham cicho. A do tego są przeznaczone dla głuchych, czyli z roku na rok będą mi grały tak samo jeśli nie lepiej, hehe.

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, bob2000 napisał:

A na czym polegało modowanie tego egzemplarza?

 

Na pewno takie tłumienie o którym wspomniał @audionanik plus jeszcze jakaś pianka, ale to już nie pamiętam w którym miejscu przyklejona, musiałby przypomnieć @Andrewek

5 minut temu, audionanik napisał:

Także tego...

Nie marudź ;), wolałbyś przeczytać kolejną recenzję na jakimś branżowym portalu o kolejnych słuchawkach które są naj? Popartą wywodem na temat barwy malowanej pastelem czy też kontrastującej z ostrym cieniem mgły?

Do mnie przemawiają wykresy i odniesienia do sporej bazy przesłuchanych modeli. Kwestia rozdzielczości - nie wiem, nie jestem na tyle osłuchany, mi  ten termin trochę nie pasuje do audio, bo zbyt bardzo jestem przywiązany do niego w sferze video.

 

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się nazywa wsadzić kij w mrowisko :D A ja już nie mam lajków, a chciałem tu ich sporo rozdać :(

 

 

 

Co do recenzji to myślę, że ważny jest czynnik jak głośno się słucha oraz czego się słucha. O ile pamiętam z recenzji T1, to Audiofanatyk testował je na jakimś techno. Na takiej muzyce może rzeczywiście góra w T90 jest ciężkostrawna. Ale w muzyce poważnej, przy rozsądnym poziomie głośności uważam, że T90 brzmią bardzo realistycznie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, decees napisał:

o którym wspomniał @audionanik

Nie wiem co to za materiał na zdjęciu, ale idąc od dupki drajwera powinien być najpierw rzadki/dość przepuszczający i miękki mniej przepuszczający na końcu (dnie muszli); ta siateczka też do wymoszczenia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, audionanik napisał:

Nie wiem co to za materiał na zdjęciu, ale idąc od dupki drajwera powinien być najpierw rzadki/dość przepuszczający i miękki mniej przepuszczający na końcu (dnie muszli); ta siateczka też do wymoszczenia.

O to to. I żadne zatykanie dziurek na obudowie przetwornika! Może to i daje efekt złagodzenia czegoś tam (jak ktoś potrzebuje), ale świadczy też o nierozumieniu zasady działania przetwornika dynamicznego. Cewka ma przechlapane, kiedy się dusi membrane ograniczając jej dopływ powietrza. Nie pisałbym o tym, gdybym nie musiał czegoś takiego kiedyś usuwać z egzemplarza second hand. Jeden z przetworników padł potem w ciągu pojedynczych tygodni. Efekt był typowy dla deformacji lub odklejenia zwoju w cewce. Tak, że ten - odbicia należy "wyłapać" materiałem stratnym możliwie mało ingerującym w pracę przetwornika. Zresztą dobrze dobrany materiał tłumiący powiększa efektywną objętość komory - temat znany tym, co się interesują kolumnami głośnikowymi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem amirony bo chcialem spróbować wyższych beyerów i tesli. Potem zacząłem czytać recenzje :D i jak dla mnie są zachęcające. Nie będę więc anulował zamówienia tylko twardo będę czekać aż sprowadzą je od niemca. Widocznie sprzedali więcej niż 3 sztuki które mieli i na mnie padło, że się nie załapałem. Może to nawet lepiej. 

Piku bym się może normalnie bał ale miałem 2 wersje DT990 i jakoś dałem radę. Z tego co czytałem, to HE-4xx są krytykowane za ten sam peak, a nawet gorszy, a ja sobie włożyłem foamy i dla mnie super grają. Być może się mylę i te soprany dalej będą za silne. Nie mniej właśnie chodzi mi o słuchawki do cichego słuchania. 

Mam pytanie - jak w końcu grają te tygry? Zepsuły mi się po tylu latach HD330, a fajnie było do nich co jakiś czas usiąść bo grały całkiem fajną kreacją przestrzenną i ciepłym przyjemnie otulającym dźwiękiem. Czy te tygry lub też MX300 też tak grają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrBrainwashTrochę o graniu Tygrów napisałem w dziale recenzji, generalnie subbasu nie ma takiego jak w słuchawkach zamkniętych ale jak na otwarte to jest bardzo przyjemnily basik, taki niskośredni, średnica oddalona, wysokie klarowne i dosyć doświetlone ale w sposób bezpieczny, nic nie kłuje w uszy. Na słabszym sprzęcie męska mowa na YT może lekko wpadać w sybilację. Scena szeroka, dźwięk generalnie otwarty ale nie ma jakiejś super ilości powietrza, dobra lokalizacja dźwięków. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MrBrainwash napisał:

Z tego co czytałem, to HE-4xx są krytykowane za ten sam peak, a nawet gorszy

 

Eeeeee... hm... co?! Kogoś mocno $%##@! :D One nawet się nie zbliżają do ostrości sopranów z Amironów, nawet nie grają w tej samej lidze :D Amirony pocięły uszy wieloletniemu użytkownikowi niemodowanych T90 (czyli mnie :D), to chyba o czymś świadczy. Jeżeli Twój egzemplarz będzie grał tak samo jak mój, to przygotuj się na słuchawki, których nie da się słuchać głośno, a słuchane cicho to pluszowe misie z wielką dziurą na średnicy. Do tego Amirony w ogóle nie mają tej precyzji, detaliczności która jest charakterystyczna dla większość innych Tesli :( Choć ja ciągle twierdzę, że to dziwne pady robią w nich krecią robotę i z lepszymi padami Amirony mogłyby być dobre, tylko jak tam inne pady założyć?

 

HD330 - mówisz o tych Superlux? Że niby jedne 300 a drugie 330, to podobne? 🤣 Tygry300 to jest kilka audiofilskich klas wyżej, przy Tygrach to HD330 w ogóle nie mają sceny, holografii czy separacji instrumentów :D Choć sam rodzaj dźwięku w miarę podobny, Tygr też są ciepłe, relaksujące, choć nie aż tak ciemne. Jak trafisz gdzieś Tygry w przystępnej cenie, to kupuj bez wahania! :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrBrainwashojj, jeśli Amirony mają te same "bolączki" co inne Tesle, to się dopiero przekonasz, co tesla potrafi :D DT990 Pro to jak pamiętam zupełnie co innego jednak było. 

Ale może nie jesteś czuły na bajerowego faka w okolicach 8 czy tam 9 kHz. U mnie T1 obu generacji i t5p.2 zachowywały się niemalże identycznie na sopranie w tym sensie, że przez większość wykresu jest powiedzmy ok, normalna ludzka mowa, a jak w jakiejś realizacji są uwydatnione syki związane nie wiem z podbitym attackiem nagrania/słuchawek to tutaj tesle (obok Edition 9) najlepiej to ukazują jak na moje uszy. 

2 minuty temu, Kuba_622 napisał:

ygry300 to jest kilka audiofilskich klas wyżej

Ale to nie do Brainwasha tak, nie do niego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Undertaker napisał:

Ale to nie do Brainwasha tak, nie do niego :D

 

Dlatego napisałem że audiofilskich klas (czyli w domyśle dla każdego normalnego człowieka grają niemal tak samo) :D A tak serio Tygry są dużo lepsze niż HD330 i myślę, że można to obiektywnie stwierdzić o ile w naszym hobby cokolwiek jest obiektywne ;)Jak Ci się trafi okazja posłuchać, to polecam, bo to właśnie słuchawki dla osoby którą ciągnie do Beyerdynamic ale jednak nie jest w stanie długo wytrzymać z typowymi Beyerami, czyli chyba dla Ciebie ;)

Edytowane przez Kuba_622
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EEe czy ja wiem, z nudów bardziej je sprzedawałem i nawet z T1.2 mógłbym żyć tak naprawdę. Ja nie jestem aż takim krytykiem co tylko w garniturze śniada :D Ale widzę że te Tygry robią niemałą furorę, to jak będą na jakiejś promce kto wie, czy się na nie nie skuszę. Póki co nie mam ciśnienia. Poza tym ja się już podjarałem na nowe T1 :P 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to miałem chyba armatury o takim piku na 8khz na testach. Było to niecodzienne granie, takie szpileczki i syki, sam nie wiem jak do tego podchodzić, muszę chyba obadać organoleptycznie. Słuchawkom można wiele wybaczyć jak mają coś w sobie. Amirony podobno najłatwiej modulować na EQ ze wszystkich beyerów, mówią, że są jak z plasteliny. 

jakoś w głowie nic mi się nie pojawia jak czytam o tygrach z jakiegoś powodu ciężko mi sobie wyobrazić jak grają, ale jak mają ciepełko to bym spróbował. :) Nie mówię, że mają grać tak samo jak HD330, te nie miały w sobie hifi, ale moje ucho je bardzo lubiło, grały tak oldschoolowo, a przynajmniej w mojej parze na scenie było słychać co się dzieje, nie był to jakiś śmieciowy dźwięk tylko nie silił się na udawanie czegoś ą ę. Tak samo jest z M80, one nie są po to by dawać jakość tylko by fajnie plumkać i to robią. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem HD330 (nadal je mam ale "zepsute"), z pamięci jest to zupełnie inne granie niż TYGR. HD330 wspominam jako mało detaliczne, z nieistniejącą sceną, ciepłym przyjemnym graniem ale bez szczegółów. TYGR mają o wiele szerszą scenę i o wiele więcej informacji w górnym paśmie.Jak komuś brakuje góry w DT-150 lub Hd650 ale nie chce się poparzyć to TYGry moim zdaniem dają właśnie taki w miarę sensowny kompromis pomiędzy detalami a przyjemnością. 

Edytowane przez tybysh
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, MrBrainwash napisał:

Amirony podobno najłatwiej modulować na EQ ze wszystkich beyerów, mówią, że są jak z plasteliny.

 

Nie mam zielonego pojęcia na jakiej podstawie ktoś takie tezy stawia i wątpię, żeby miał na ich poparcie jakiekolwiek racjonalne przesłanki :) Amirony to tak zwana ciepła V, z bardzo mocno podbitym wyższym basem/niższą średnicą, potem masz potężną dziurę w średnica, a potem gigantyczne piki na górze. Żeby to "wyprostować" to by trzeba było całe pasmo equalizować :) Choć samo zmniejszenie o parę dB piku w okolicach 8 kHz daje pozytywny efekt.

Druga sprawa to są te dziwne pady, które powiększają scenę, ale jednocześnie dźwięk jest zupełnie nieprecyzyjny, lokalizacja źródeł pozornych znacznie mniej precyzyjna niż w innych Teslach czy... w Tygrach. I tu żadna equalizacja nie pomoże.

 

To są przyczyny, dla których ja się z Amironami nie polubiłem.

 

Jeśli chodzi o plusy - odbierałem ich scenę jako dużą, z dużymi źródłami pozornymi. Ciepła średnica sprawia, że wokale sa przyjemne (o ile akurat nie ma sybilantów ;)) Wykonanie jest bardzo dobre, może jeszcze nie luksusowe, bo jednak za dużo plastiku, ale jest lepsze niż w słuchawkach za 1 tys. Do tego są bardzo wygodne.

 

Tygry uważam za lepsze słuchawki od Amironów - technicznie są lepsze, a do tego choć jest to Beyer w wersji ciepłej i trochę przyciemnionej, to są to znacznie bardziej zrównoważone, bliskie neutralności - nie przeszarżowali tak, jak w Amironach.

 

Edytowane przez Kuba_622
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kuba_622 napisał:

Amirony pocięły uszy

 

59 minut temu, Kuba_622 napisał:

Amirony to tak zwana ciepła V, z bardzo mocno podbitym wyższym basem/niższą średnicą, potem masz potężną dziurę w średnica, a potem gigantyczne piki na górze.

 

Jeżeli się jutro nie zaloguję, to znaczy, że skoczyłem z mostu 😩

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kuba_622 napisał:

Choć ja ciągle twierdzę, że to dziwne pady robią w nich krecią robotę i z lepszymi padami Amirony mogłyby być dobre, tylko jak tam inne pady założyć?

A jakie pady są w oryginale, coś jak w DT990? Zapewne trzebaby założyć jakieś ciemniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, marek_m napisał:

 

 

Jeżeli się jutro nie zaloguję, to znaczy, że skoczyłem z mostu 😩

 

To lepiej nie czytaj opinii Majkela ileś stron wcześniej, ja przynajmniej dodałem akapit: "Jeśli chodzi o plusy" :D

 

3 minuty temu, Perul napisał:

A jakie pady są w oryginale, coś jak w DT990? Zapewne trzebaby założyć jakieś ciemniejsze.

 

Pady są trochę w stylu K701 - duże, twarde i oddalające przetwornik od ucha (jest więcej miejsca w komorze od strony ucha niż w serii DT). A sposób mocowania jest taki, że może być ciężko założyć tam coś innego.

 

Nie wykluczam też, że w obecnie produkowanych Amironach poprawili dźwięk, Beyer nie raz już grzebał w różnych modelach nie informując o tym, moje w każdym razie grały tak jak to widać na wykresach w sieci czyli ogromne V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Kuba_622 napisał:

moje w każdym razie grały tak jak to widać na wykresach w sieci czyli ogromne V

Jak duża V-ka, to jednak bardziej przepuszczające i niższe pady - może właśnie klapnięte nieco DT990.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. przyznam szczerze, dziwne macie spostrzeżenia odnośnie tych Amiron'ów. 😗

 

Mnie one tam grały płasko, w podobie do DT880, ale większym dźwiękiem, żadnych podbić nie usłyszałem (w T90 a i owszem! 😉), natomiast rozczarowały mnie bardzo przeciętną rozdzielczością, jak na tesle. Ogólnie taki niewypał ze strony BD, nie wiadomo po co i dla kogo, ten model.

 

Nie pamiętam, jakie tam pady były użyte, ale te z T90 np. lekko przyciemniają i dodają basu (sprawdzone na DT990), więc mogłyby się sprawdzić w Amiron'ach.

Edytowane przez neonlight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności