Beyerdynamic Fanklub Beyerdynamic

[neonlight]

Podejrzewam podobne rozwiązanie w Custom Studio, one też były spokojne na górze, a cenowo tak samo wychodzą.

[Karmazynowy]

1 minutę temu, neonlight napisał:

Podejrzewam podobne rozwiązanie w Custom Studio, one też były spokojne na górze, a cenowo tak samo wychodzą.

 

Z tą różnicą, że Custom Studio są zamknięte.

[Spawn]

8 minut temu, Karmazynowy napisał:

Kontynuując jeszcze temat 300R, to chyba wiem jak został ujarzmiony beyerowy peak - nie pamiętam co miały 990-tki przed przetwornikiem, ale 300R mają konkret grubą gąbkę.

Nie ma opcji, trzeba ja wyciąć. Co nie @audionanik?

[Kuba_622]

13 minut temu, Karmazynowy napisał:

Kontynuując jeszcze temat 300R, to chyba wiem jak został ujarzmiony beyerowy peak - nie pamiętam co miały 990-tki przed przetwornikiem, ale 300R mają konkret grubą gąbkę.

 

 

 

990 mają taką samą gąbkę jak 770 czy 880 (te jeszcze mają krążek filcu na środku). Tygr mają jak to nazywa Beyer "acoustic-fleece" i takie rozwiązanie było też w Amiron Wireless i DT177x chyba.

[audionanik]

1 godzinę temu, Spawn napisał:

Nie ma opcji, trzeba ja wyciąć. Co nie @audionanik?

Niektóre nasze ostatnie posty na pewno.

Gąbki zaś wystarczy chyba wyjąć i sprawdzić jak jest lepiej.

[Perul]

5 godzin temu, Karmazynowy napisał:

chyba wiem jak został ujarzmiony beyerowy peak - nie pamiętam co miały 990-tki przed przetwornikiem, ale 300R mają konkret grubą gąbkę.

Zgadza się, gruba gąbka będzie miała taki wpływ, zwłaszcza ta zewnętrzna część

  

5 godzin temu, Spawn napisał:

Nie ma opcji, trzeba ja wyciąć

No jakby tylko ten środek wyciąć, to powinny zyskać na klarowności góry, bez zbytniego przywracania "beyerowego peaka".

Edytowane 1 Października 2020 przez Perul

[bob2000]

Dzisiejsze wrażenia ze starcia DT880 Pro względem DT880 Edition 600 om - jedne i drugie niemodyfikowane i na oryginalnych padach (Pro na używanych, Edition nowych). Muza: metal śmierci.

Pro są bardziej nabasowione. Edition bardziej szkieletowe, suche, wyrzeźbione. Bas bardziej punktowy, góra bardziej wyciągnięta, ognista... i sucha. Pro nie są sucharami, góra mniej wybita. W edition wszystko chce być bardziej. Bardziej na siłę. I chyba przez to też góra nie daje rady. Już nie może, już nie chce tak bardzo, a musi, bo Niemiec każe. Edition są dosyć sztuczne w dźwięku przy Pro. T90 łączą oba światy i dodają większą rozdzielczość. Pro jest bliższe T90. Tak to słyszę na dziś, na mikroforum i wolę pro nad edition. Chociaż wrażenia z wersji Edition mam stałe. Ciągle takie same od samego początku, na różnych sprzętach. Gdyby edition nie były takimi sucharami to pewnie byłyby zwycięzcą tego pojedynku.

 

Edytowane 2 Października 2020 przez bob2000

[audionanik]

A teraz dociśnij rękami muszle edyszynów do głowy...

 

i na litość boską, zmień ten wzmacniacz:

16 minut temu, bob2000 napisał:

mikroforum

 

[bob2000]

13 minut temu, audionanik napisał:

A teraz dociśnij rękami muszle edyszynów do głowy...

Docisnąłem, i teraz nic nie słyszę.

Edytowane 2 Października 2020 przez bob2000

[audionanik]

24 minuty temu, bob2000 napisał:

Docisnąłem, i teraz nic nie słyszę.

Bo zbyt dosłownie potraktowałeś mój wpis. Przy głowie mają być pady (wokół uszu, tak jak się słucha normalnie)...a teraz palcami (dłoni, nie nóg) stopniowo (nie za mocno) naciskaj/napieraj na muszle słuchawek.

880 pro i ed różnią się wyłącznie pałąkiem i siłą jego docisku.

 

Uffff....

Aaaa, widzę że wziąłeś edyszyny w wersji 600ohm. Pro mają 250, to też robi różnicę, ale nie tak dużą.

Edytowane 2 Października 2020 przez audionanik

[bob2000]

25 minut temu, audionanik napisał:

Przy głowie mają być pady (wokół uszu, tak jak się słucha normalnie)...a teraz palcami (dłoni, nie nóg) stopniowo (nie za mocno) naciskaj/napieraj na muszle słuchawek.

Dzięki, teraz słychać i nawet jest lepiej. Góra mniej sucha/szara, nie mam pewności czy to zniknęło zupełnie. Charakter i różnica w sygnaturze pozostała. Pro nadal lepsze dla mnie. Zamienię pady (ale nie stronami a pomiędzy słuchawkami starając się nie pomylić) i zobaczę co będzie.

 

Moje edition są z tego roku, czyli produkcja pewnie 2019, a pro są... starsze.

Edytowane 2 Października 2020 przez bob2000

[audionanik]

Zużycie padów też ma wpływ na dźwięk i to niemały. Nie chodzi tylko o klapnięcie, ale też o przepuszczalność powietrza; starsze będą już nasączone potem, łojem i miodem.

Edytowane 2 Października 2020 przez audionanik

[Kuba_622]

Nie chcę robić konstruktorowi jakiejś wielkiej antyreklamy, ale T90 z Mikroforum (miałem okazję posłuchać) to kiepskie połączenie i po prostu spory mezalians, żeby takie słuchawki podpinać pod taki kiepski wzmacniacz. DT880 z Mikroforum nie słyszałem, ale obstawiam, że też jest słabo.

 

Co do DT880, to pady potrzebują trochę czasu żeby się dopasować do kształtu głowy. DT880 Edition z trochę już używanymi padami jak je docisnąć do głowy, to powinny brzmieć niemal tak samo jak DT880 Pro, bo to przecież to samo, tylko różnią się siłą nacisku pałąka.

[bob2000]

Po zamianie padów (Edition stare pady, Pro nowe) wyrównują się bardziej między sobą, ale nadal jestem zdania, że Pro mają mniej pojechaną górę, a edition są bardziej suche. I bas jest nieco bardziej żołnierski w Edition. Specjalnie nawet nie dociskałem nowych padów na Pro, a i tak Edition na używanych nausznikach wydawały się być bardziej suche i szpilkowate od Pro. Tylko różnice były mniejsze, niż wcześniej, czyli Edition nowe pady bez docisku vs Pro stare pady. Edition na nowych nausznikach to suchotniki, a o Pro nie.

 

Co jest takiego złego w mikroforum? Gra mnie lepiej z T90 niż x7s.

Edytowane 2 Października 2020 przez bob2000

[Kuba_622]

5 minut temu, audionanik napisał:

starsze będą już nasączone potem, łojem i miodem.

 

Ach te barwne, audiofilskie opisy!

[bob2000]

To obstajecie przy tym, że jedno i drugie to to samo. Może kiedyś zrobię rundę drugą. Inny dzień, ciśnienie i program w tv  

[audionanik]

8 minut temu, Kuba_622 napisał:

 

Ach te barwne, audiofilskie opisy!

Już ustaliliśmy w wątku planarnym, że to hobby jest dla prawdziwych twardzieli, a nie francuskich piesków. Aha, zapomniałem o kurzu.

[Kuba_622]

3 minuty temu, audionanik napisał:

Już ustaliliśmy w wątku planarnym, że to hobby jest dla prawdziwych twardzieli, a nie francuskich piesków. Aha, zapomniałem o kurzu.

 

Ja jestem mięczakiem i jak baba regularnie piorę pady do słuchawkach Regularnego prania nauczyły mnie doświadczenia z klawiaturą do Surface z Alcantary "materiału który pięknie się starzeje" heh.

15 minut temu, bob2000 napisał:

To obstajecie przy tym, że jedno i drugie to to samo.

 

W sumie to Beyerdynamic tak twierdzi

[bob2000]

1 godzinę temu, Kuba_622 napisał:

W sumie to Beyerdynamic tak twierdzi

Dobrze byłoby posłuchać obu na nowych nausznikach, ale przy tych cenach oryginałów to się nie wydarzy. Chyba, żeby kupić drugą parę od Chińczyka.

Edytowane 2 Października 2020 przez bob2000

[Kuba_622]

20 minut temu, bob2000 napisał:

Dobrze byłoby posłuchać obu na nowych nausznikach, ale przy tych cenach oryginałów to się nie wydarzy. Chyba, żeby kupić drugą parę od chińczyka.

 

Myślę, że jak Pro Ci się bardziej podobają, to nie ma co kombinować tylko sprzedać Edition, a kasę przeznaczyć na coś innego

[audionanik]

Ja z deteków 880 na pewno brałbym pro.

Lepiej leżą na głowie.

Ten pałąk w ed doprowadzał mnie do furii.

[bob2000]

29 minut temu, Kuba_622 napisał:

 

Myślę, że jak Pro Ci się bardziej podobają, to nie ma co kombinować tylko sprzedać Edition, a kasę przeznaczyć na coś innego

W zasadzie to nie wybieram, tak tylko porównuję dla zabawy. A dać 20, 30 zł to jeszcze mogę, bo takie skakanie na różnych nausznikach to słabe jest.

Myśl słuszna z tą sprzedażą, mając T90 mogę sprzedać dt880 w każdej wersji  Przynajmniej tak mi się wydaje na teraz. Dobre te teslowe pilarki.
 

16 minut temu, audionanik napisał:

Ja z deteków 880 na pewno brałbym pro.

A dlaczego? Docisk? Bo kabel potrafi irytować, ale w edition też - jakiś taki dziwny teraz robią.
Dobra, już widzę dlaczego, ciekawe, wcześniej był tylko pierwszy wiersz u mnie widoczny...

Edytowane 2 Października 2020 przez bob2000

[audionanik]

W sumie to rzeczywiście mając t90, to dałbym se siana z detekami. Pady tylko zmienić, dupkę drajwera wytłumić, potem ewentualnie zrekablować i już tylko piłować.

[decees]

Audiofanatyka pastwienie się nad moimi T90 - oj będę miał ciężko z nimi w komisie coś czuję 

[tommir]

27 minut temu, decees napisał:

Audiofanatyka pastwienie się nad moimi T90 - oj będę miał ciężko z nimi w komisie coś czuję 

Inna opcja jest taka, że teraz wszyscy będą chcieli ich posłuchać