Skocz do zawartości

Fanklub Beyerdynamic


Witax

Rekomendowane odpowiedzi

Tia... zobaczyłem zdjęcia połamanych dt990 i też pomyślałem, że musiały nieźle dostać. Moje 770 spadają na podłogę niezliczoną ilość razy (efekt kabla zahaczającego o podłokietnik) i nic...

Zerknąłem na słuchawki, a tu taki numer:

beyery2.thumb.jpg.64c411269088f43b7ac4d623180e7c21.jpg

 

 

Tak że tak.  Chciałbym się przywitać w klubie... 😕 

  • Like 1
  • Haha 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U ciebie to wygląda tak, jakby ktoś, trzymając za muszle, próbował pałąk przewinąć na drugą stronę, bo trudno sobie wyobrazić, którą częścią miałyby upaść, żeby było takie pęknięcie. Chyba że upadały wielokrotnie, najpierw było pęknięcie jak u mnie, po którymś razie poszło dalej, po czym kolejne pęknięcia i odprysk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, marekhall napisał:

Jak dla mnie to odchudzona wersja DT150. Fajne,  dość płaskie granie. Z minusów to duży nacisk na głowę.

Ja bym napisał, że dużo bardziej wyrównana wersja DT150, z bezpośrednim podaniem średnicy. Dużego nacisku nie stwierdziłem, a przynajmniej nie w takim stopniu,

jak w DT150. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, neonlight napisał:

Ja bym napisał, że dużo bardziej wyrównana wersja DT150, z bezpośrednim podaniem średnicy. Dużego nacisku nie stwierdziłem, a przynajmniej nie w takim stopniu,

jak w DT150. ;)

Ja w DT150 założyłem pady od Sony MDRCD780, które są dużo wygodniejsze.

Co do 250 - o ile pamiętam są dwie wersje przetwornika - 80 i 250 ohm. Istnieją też różne mutacje - z mikrofonami dynamicznymi i pojemnościowymi oraz jedno muszlowe, dla kamerzystow. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, marekhall napisał:

Ja w DT150 założyłem pady od Sony MDRCD780, które są dużo wygodniejsze.

Co nie zmienia faktu, iż w dalszym ciągu jest to siermiężna konstrukcja, odstająca komfortem użytkowania chociażby od pierwszych wersji DT990,

DT880 itp. itd.. DT250 z kolei są według mnie o wiele wygodniejsze i ergonomii niewiele można zarzucić, pomimo płaskich padów i mniejszej ilości

miejsca na uszy.

 

21 minut temu, marekhall napisał:

Co do 250 - o ile pamiętam są dwie wersje przetwornika - 80 i 250 ohm.

Znam obie wersje, różnice w brzmieniu są niewielkie. DT150 i DT250 uważam za najbardziej odstające od typowej szkoły brzmienia tego producenta,

natomiast tak samo wybredne odnośnie napędu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, neonlight napisał:

Co nie zmienia faktu, iż w dalszym ciągu jest to siermiężna konstrukcja, odstająca komfortem użytkowania chociażby od pierwszych wersji DT990,

DT880 itp. itd.. DT250 z kolei są według mnie o wiele wygodniejsze i ergonomii niewiele można zarzucić, pomimo płaskich padów i mniejszej ilości

miejsca na uszy.

 

Znam obie wersje, różnice w brzmieniu są niewielkie. DT150 i DT250 uważam za najbardziej odstające od typowej szkoły brzmienia tego producenta,

natomiast tak samo wybredne odnośnie napędu.

Trudno się dziwić, że 150tki są siermiężne - toż to odświeżona wersja DT100, które powstały we wczesnych latach 70-tych. Pamietać należy też, że zarówno 100, 150 i 250 to słuchawki profesjonalne, które z założenia mają wytrzymać większe obciążenia, niż filigranowe słuchawki hifi.

Co odstawania 150 i 250 od szkoly brzmienia beyera to nie do konca sie zgodze. Owszem, roznice sa, bo chociaz przetworniki takie same (vide 150 - 880 -990) czy bardzo podobne (250), buda i pady są inne, co kształtuje ich charakter. Jednak nadal nie pomylisz ich z innym producentem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, neonlight napisał:

DT250 z kolei są według mnie o wiele wygodniejsze i ergonomii niewiele można zarzucić, pomimo płaskich padów i mniejszej ilości

miejsca na uszy.

No ja akurat mogę zarzucić, mam dość szeroką głowę i ten wąski pałąk źle się na niej układa - odstaje dół muszli.

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naszła mnie taka myśl: a jakby tak założyć skórzane pady z Sony MDR-7506 do tych DT250? Odwrotnie pasowały, więc i w tą stronę powinno być zamiennie. Ktoś nie chce się poświęcić w imię nauki?:D

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, marekhall napisał:

Naszła mnie taka myśl: a jakby tak założyć skórzane pady z Sony MDR-7506 do tych DT250?

Znacząco wtedy brzmienie się dobasowi/domuli i lekko wyostrzy wyższe średnie. No chyba, że nie będą zbyt szczelnie przylegać do ucha (tak jak u mnie dół padów by odstawał), to wtedy mniej zamulenia, a więcej wyostrzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech te Beyery, ile ja tego miałem. Dopiero wszedłem w ten fanklub. Co myślicie o DT1770 PRO? Jaki to jest upgrade w stosunku do DT150? Znowu się nimi zainteresowałem po takim czasie.  A moje DT150 błagają o zmianę padów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności