Jump to content

Rio karma - nie ładuje, nie wykrywa zasilacza


Mnementh

Recommended Posts

Wydawało mi się, że jestem zaawansowanym użytkownikiem karmy i sporo już przeszedłem z tymi odtwarzaczami, ale jednak znalazłem się w kropce.

Otóż w tej chwili mam dwie karmy na chodzie (nazwijmy je nr. 1 i nr.2), w jednej jest uszkodzone kółeczko (nienaprawialne już).

Jakiś miesiąc temu nr. 1 nie chciał się w ogóle włączyć, nie reagował też na podłączenie do prądu. Potem wyjechałem na kilka dni, podłączyłem i wszystko działało przez jakieś 3 tygodnie. Jednak przedwczoraj problem wystapił znowu i niestety nie udało mi się włączyć karmy.

No więc wczoraj postanowiłem przełożyć bebechy z karmy nr 2 do karmy nr 1 i sprawdzić czy będzie działać. W międzyczasie odczepił się kabelek od baterii i musiałem go pudlutować. No więc przełozyłem baterię z płytą córką do drugiej karmy, uruchomiłem i działało wszystko. Zaczałem składać karmę, w pewnym momencie chciałem ułożyć kabelek tak, żeby docisnąc obudowę i karma się wyłączyła. Więc znowu rozebrałem, przelutowałem kabelki od baterii - a tu zonk, nic się nie chce włączyć.

Posiadam 4 płyty głowne do karmy i 4 płyty córki.

Ogólnie wydaje się, że problem jakoś się rozprzestrzenił na wszystkie podzespoły, bo nie mam w tej chwili żadnej konfiguracji która byłaby sprawna.

Otóż w 3 płytach córkach na 4 można zlutować baterię tak, żeby działała z karmą (jedna płyta nie działa w ogóle). Działanie polega na tym, że karmę można odpalić przyciskiem power, musyka gra itp. Jednak w ogóle nie wykrywa zasilacza (nie podtrzymuje napięcia na zasilaczu), ani nie ładuje baterii.

Natomiast włożenie kabla zasilacza do stacji dokującej odpala karmę, jednak funkcja ładowania nie działa (czyli jakieś połączenie z zasilaczem istnieje).

Podłączenie kabla poza stacją (normalnie) nie powoduje włączenia karmy, natomiast podłączenie przez usb do komputera tak.

Wielkokrotnie lutowałem te kabelki od baterii do płyty córki, może coś tutaj się popsuło za którymś razem?

 

Podsumowując: Karmy nie ani nie wykrywają zasilacza ani nie ładują baterii. Mam 3 zasilacze, dwa oryginalne i jeden uniwersalny. Wszystkie testowałem.

 

Ktoś ma jakiś pomysł? Bo ja wymiękam. Przepraszam za tego potwora literackiego, ale już późno, a ja jestem zdruzgotany stratą, 8 godzin siedziałem i kombinowałem i nic z tego nie wynikło.

Link to comment
Share on other sites

No mogę zrobić, ale to straszne szroty już. Nie mniej usterka zaczeła występowac bez żadnej mojej ingerencji wcześniej (jakieś 8 miesjęcy było to złożone i działało) i w ogóle strasznie mnie to dziwi, że na wszystkich płytkach sa takie same objawy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

Register to have access to community resources. Forum rules Terms of Use and privacy anc cookies policy Privacy Policy