Skocz do zawartości

Fanklub Sennheisera


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

@UP

 

 

 

Gratuluję tych HD565 :) Sam miałem swego czasu ale w "nieoryginalnej" wersji, a bardzo chciałbym kiedyś utrafić stockowe w fajnym stanie.

 

 

Jeśli chodzi o mnie, to niedawno miałem HD525 i HD265 Linear. Zacznę może od tych drugich: wrażenia nieco inne, niż kiedyś. Basu mają owszem sporo, ale już teraz, w połączeniu z moją w-miarę-neutralnie grającą miniwieżą, na pewno nie napiszę, że są zamulone. Średnica blisko, jak na Sennheisera przystało (przynajmniej w tych modelach, których słuchałem), ciekawa barwa i dobre wysokie. To samo mogę napisać o HD525, bo to w sumie to samo, aczkolwiek w otwartej wersji.

 

 

 

Dzisiaj dotarły do mnie HD560 Ovation I (według wielu opinii ta lepsza wersja). Pierwsze wrażenia: słuchawki przypadły mi do gustu już od pierwszych nutek, że tak się wyrażę. Dźwięk bardzo dobrze stonowany, wyrównany, z bliską średnicą, bdb przestrzenią, dobrą szczegółowością i przede wszystkim z chyba najciekawszą, najprzyjemniejszą barwą z jaką miałem do czynienia jak dotąd w mojej przygodzie z audio. Aż chce się ich słuchać :) Basu tyle co w DT860 z modem Perula, dla basolubów za mało, dla mnie ok. Jest szybki, nie za miękki ani twardy, coś pomiędzy, zejście całkiem dobre. Ogólnie grają bardzo podobnie do wspomnianych Beyerków, przynajmniej z moim sprzętem. Podobają mi się bardziej niż modele Sennków wymienione wyżej, jak również HD535. 545 już nie pamiętam, ale to chyba podobne granie.

 

 

 

Na pewno mogę powiedzieć jedno: świetne są te stare modele Sennheisera. Mega wygodne i dobrze grające ;)

 

Teraz czekam na HD580, ciekawe jak wypadną przy HD560.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dopisuje się z przyjemnoscia do fanów Sennków .

Posiadam HD650 i o dziwo uwielbiam tez HD600 których mam okazje słuchac u kolegi .

HD600 graja mniejszą niską srednica / wyższym basem ale samo zejście jest bardzo dobre .

Ogólnie sprawiaja wrazenie jaśniejszych i szybszych od HD650 .

 

Ci którzy piszą cos o HD650 powinni uważać na jeden ważny temat . HD650 wystepuja w conajmniej dwóch edycjach które dosyć mocno różnia sie dźwiekowo .

Nowe to te które przez siateczke osłony przetwornika mają widoczne jasne elementy przetwornika , starsze mają ciemne . Ja mam te nowsze i kocham je od ponad trzech lat .

Holdegron tez ma te nowsze i z tego co wiem bardzo chwali a starszych słuchał i było słabo .

Pamietajcie o tych edycjach zawsze gdy ktos pisze o HD650 bo "nowe" są naprawde zacne i bliższe graniu HD600 .

hd650.JPG

Edytowane przez krizar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem okazję słuchać obydwu wersji hd650 i powiem tak, różnice są ale minimalne, z tego co kojarzę, to zmieniony został jedynie materiał wokół przetworników na bardziej przepuszczający powietrze, sam przetwornik pozostał niezmieniony. Różnica jest taka, że w nowszej wersji jest trochę mniej basu i ten bas jest nieco szybszy i bardziej precyzyjny niż w starej wersji, tak samo wysokie tony uległy minimalnemu uwydatnieniu w porównaniu do poprzedniej wersji. Zmiany minimalne, ale zauważalne i na pewno na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do poniedziałku byłem posiadaczem hd 650. Słuchawki dopiero pokazują na co je stać z lepszym kablem. Miałem taki-http://audeos.pl/hd650deluxe Osobiście podoba mi się brzmienie hd 540 600ohm. Na dzień dzisiejszy nie mam słuchawek tej firmy, ale może kiedyś przyjdzie czas na hd 800.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD540 to przecież drugi biegun brzmienia - nie dziwię się, że pozbyłeś się HD650.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, zupełnie inne słuchawki. Niestety hd 540 nigdy nie posiadałem, ale jedynie woytl dał mi po posłuchania. Pozostawiły po sobie bardzo przyjemne wrażenie. Może kiedyś będzie jakaś okazja na forum lub allegro, to je sobie sprawię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... jedynie woytl dał mi po posłuchania...

Moje byłe ;) . Jeśli słuchałeś na tej jego wielkiej lampie to możesz się zdziwić po podpięciu pod tranzystor - mimo, że mocy nie zabraknie to dźwięk nie będzie taki dociążony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie słuchałem ich na lampie, ale tylko pod C4. Wiem, że nie wydobył on z nich wszystkiego, ale dźwięk był i tak lepszy niż z o2 podłączonego do niego.

Jestem przekonany, że lampa zdecydowanie dociąży dźwięk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam do klubu z nowszą wersją HD650 : )

 

Paranormalnych zdolności teleportacji do innego wymiaru bym im nie przypisywał : P Ale z tego co słyszę grają naprawdę nieźle, audiofilski poziom. Chyba zaprzyjaźnię się z nimi na dłużej ^ ^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do moich HD650 dzisiaj dostałem zamówione pady bo stare niestety były już zajechane .

Zorientowałem sie jak jest źle dopiero jak założyłem zaraz po moich nówki HD600 kolegi .

 

Niestety cena padów do HD650/600 to jakaś tragedia , ponad 200zł . Shame on you Sennheiser :angry:

Mimo to lepiej niż u Philipsa , tam podobno nie da sie wymieniac wcale ( X1 i L1 ? ).

Edytowane przez krizar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem jakiś czas temu HD239 do testów. Bardzo efektowne brzmienie, duża przyjemność ze słuchania, miłe zaskoczenie, ale nie ma róży bez kolców - recenzja wkrótce :)

 

MrB: Wymienimy się kiedyś Senkami na testy? Ciekawią mnie HD650, mimo że z tego co czytam to mi się nie spodobają :P

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekamy, czekamy ; )

 

Ja myślałem, że HD650 to będą jakieś ciepłe kluchy, a tym czasem mnie mile zaskoczyły. Z O2 gra to wybornie, a z LC (cieplejszego) jeszcze lepiej. Średnica jest rzeczywiście ładna, prawie tak ładna jak w MS1i. Ogólnie blisko im do tego co bym nazwał dobrym graniem : ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wychodzi, że też mam nowszą wersję HD650. Nie wiem, dlaczego często dostają takie baty za granie zza kotary, dźwięk polany miodem czy inne dziwnie nazywane skojarzenia. Nigdy nic takiego nie odczułem, chociaż oczywiście nie są to demony szybkości czy analityczności.

 

Bardzo je sobie cenię, nigdy nie zawodzą, gdy przychodzi taki dzień, że góra w DT880 mi dokucza, średnica w K550 wierci ucho, bas w EPH100 zaczyna drażnić, to wrzucam 650tki na głowę i zawsze dają mi przyjemność ze słuchania muzyki.

 

Przed zakupem HD650 spotykałem się z opiniami w necie, że fajnie grają z lampą. U mnie się to nie sprawdziło. Neutralne źródło + tranzystor to jest ich towarzystwo.

Oczywiście z wymienionym kablem.

 

Fajne słuchawy. :)

Edytowane przez Karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności