Skocz do zawartości

Fanklub Sennheisera


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

52 minuty temu, gabler napisał:

Mam takowy ale szału nie ma dlatego patrzę za tym oyaide ale też opini brak, adl srebrzony więc nie zawracam sobie nim głowy bo nie lubię posrebrzanych. 

Skąd przekonanie, że na innych będzie.. "szał"?! Dla mnie kabel Audeos'a jest słyszalnie lepszy od stock DT1990Pro, więc nie sądzę, żeby inny kabel wniósł jeszcze większą zmianę, a już na pewno nie na tyle, żeby określić ją "szał" - ale to ja, sceptyk kablowy. ;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, neonlight napisał:

Skąd przekonanie, że na innych będzie.. "szał"?! Dla mnie kabel Audeos'a jest słyszalnie lepszy od stock DT1990Pro, więc nie sądzę, żeby inny kabel wniósł jeszcze większą zmianę, a już na pewno nie na tyle, żeby określić ją "szał" - ale to ja, sceptyk kablowy. ;)

 

Bo miałem inne dla porównania ale droooogie i wiem ile jeszcze można z hd wycisnąć a konkretnie WIREWORLDa nano coś tam i grało to lepiej od Audeosa, znacznie. 

Mam też z Audioquesta i ten gra też pod pewnymi aspektami lepiej dlatego myślę, że warto jeszcze coś w normalnej cenie poszukać 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, slawsim napisał:

Jimmy Dragon wykonał przewód do HD600 ze srebrnego przewodnika forumowiczowi Hir0. Cytuję:  "Maksymalna czystość, detal i wciąż gładkość brzmienia jak pupa niemowlęcia".

Jak sam napisałeś ze srebrnego przewodnika, to duża różnica w porównaniu do stebrzonej miedzi i nie wątpię, że gra to dobrze, ale chciałbym spróbować czegoś nie w formie warkoczyka tylko kabla zrobionego zgodnie ze sztuką inżynierską gdzie np podwójna izolacja i rodzaj splotu, geometria mają znaczenie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, gabler said:

Bo miałem inne dla porównania ale droooogie i wiem ile jeszcze można z hd wycisnąć a konkretnie WIREWORLDa nano coś tam i grało to lepiej od Audeosa, znacznie. 

Mam też z Audioquesta i ten gra też pod pewnymi aspektami lepiej dlatego myślę, że warto jeszcze coś w normalnej cenie poszukać 😁

Pod jakimi aspektami lepiej? Co one wnoszą? Jakie to konkretnie zmiany? 

 

1 hour ago, neonlight said:

Skąd przekonanie, że na innych będzie.. "szał"?! Dla mnie kabel Audeos'a jest słyszalnie lepszy od stock DT1990Pro, więc nie sądzę, żeby inny kabel wniósł jeszcze większą zmianę, a już na pewno nie na tyle, żeby określić ją "szał" - ale to ja, sceptyk kablowy. ;)

 

Mam ten kabel od Audeosa na miedzi 7N OCC do HD600 i rzeczywiście, jest lepszy od stocka. Ale jakichś rewolucji się kablem nie osiąga - jest trochę lepiej na górze, wyraźniejsza separacja, szerzej grają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, gabler napisał:

zrobionego zgodnie ze sztuką inżynierską

Mam w swoich zbiorach Moon Audio Blue Dragon oraz Cardas AKA Cross (szary) i ten drugi właśnie mam podpięty. Nie muli jak piszą o Cardasach. Jedyny problem to schodząca warstwa rodu z wtyczki jack. Wymienię chyba na wtyk Furutecha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, joysofjoyc4 napisał:

Pod jakimi aspektami lepiej? Co one wnoszą? Jakie to konkretnie zmiany? 

 

Mam ten kabel od Audeosa na miedzi 7N OCC do HD600 i rzeczywiście, jest lepszy od stocka. Ale jakichś rewolucji się kablem nie osiąga - jest trochę lepiej na górze, wyraźniejsza separacja, szerzej grają. 

To trzeba posłuchać samemu najlepiej, jest bardziej wyrafinowany charakter ,dokładność, kontrola,nasycenie, Audeos to gubi,ale cena 3 razy wyższa.

Edytowane przez gabler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, slawsim napisał:

Mam w swoich zbiorach Moon Audio Blue Dragon oraz Cardas AKA Cross (szary) i ten drugi właśnie mam podpięty. Nie muli jak piszą o Cardasach. Jedyny problem to schodząca warstwa rodu z wtyczki jack. Wymienię chyba na wtyk Furutecha.

Szczerze polecam Furutecha, dzisiaj zamontowany 4.4 mm CF - 7445 R 

20211217_141536.jpg

Edytowane przez gabler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, joysofjoyc4 napisał:

 Ale jakichś rewolucji się kablem nie osiąga - jest trochę lepiej na górze, wyraźniejsza separacja, szerzej grają. 

U mnie też średnica się uwypukliła, instrumenty były precyzyjnie rozstawione po bokach, a wokalista/ka zrobił krok do przodu i śpiewał tylko dla mnie - niezapomniane przeżycie, polecam. 😙😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, gabler napisał:

Jak wrażenie ze zmiany bo jak dlamnie sporo na plus .

Kilka dni temu przyszła przesyłka i w tym przedświątecznym rozgardiaszu nie mogę się zebrać na lutowanie. Poza tym nie chciałem mieszać w trakcie testów interkonektu Luna Gris.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, gabler said:

To trzeba posłuchać samemu najlepiej, jest bardziej wyrafinowany charakter ,dokładność, kontrola,nasycenie, Audeos to gubi,ale cena 3 razy wyższa.

To już wolałbym zmienić słuchawki, bo swoje HD600 (Irlandia) wyrwałem za 1.2k PLN już z dodatkowym kablem...

 

1 hour ago, neonlight said:

U mnie też średnica się uwypukliła, instrumenty były precyzyjnie rozstawione po bokach, a wokalista/ka zrobił krok do przodu i śpiewał tylko dla mnie - niezapomniane przeżycie, polecam. 😙😆

Odnosisz się do DT1990, prawda? Podobne efekty osiągam przy nich na kablu by @Perul(solid core+litz). Fajnie je wyrównuje łagodząc V-kę. Scena też zyskuje - aż się zdziwiłem, słysząc dźwięki z tyłu głowy 🤨 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, joysofjoyc4 napisał:

To już wolałbym zmienić słuchawki

Ja tak samo. W budżecie 2-3kzł jest masa ciekawych rzeczy używanych od HiHiMana, Audeze, Beyerdynamica. Czasem modyfikacja wystarcza, jak w T1 v1, nawet kabla wytargiwać nie trzeba, bo robi robotę, a pimpowanie HD600 i tak się kończy na pewnym poziomie.

Edytowane przez majkel
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, joysofjoyc4 napisał:

Odnosisz się do DT1990, prawda? Podobne efekty osiągam przy nich na kablu by @Perul(solid core+litz). Fajnie je wyrównuje łagodząc V-kę. Scena też zyskuje - aż się zdziwiłem, słysząc dźwięki z tyłu głowy 🤨 

Ja tak trochę.. hmm.. z przekąsem, ale fakt, DT1990 wyrównują się trochę z Audeos 7N, aczkolwiek nie robiłem kontrolowanych testów warunkowych, więc całkiem możliwe, że zmyślam, dopuszczam taką ewentualność, w końcu jeste audiofile. 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@neonlight, już nie bądź taki zachowawczy 😝 Wiadomo, nie mówimy tu o potężnych różnicach, zmiana kabla to zawsze jest kosmetyka. Mierzalna dostępnymi nam obecnie metodami czy tylko obecna w głowach - dla mnie lotto. 

 

Piękno jest w oku (uchu) patrzącego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie dot. driverów do HD600. W sprzedaży spotkałem wyłącznie nowe (bez owali same głośniczki). Podobno nowe rewizje grają gorzej niż v1 i v2. Czy to zasługa samych driverów czy może innej konstrukcji np. przegrody itd.? Na fotkach nowe drivery wydają się być nieco inne, np. pod kopułką membrany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, majkel napisał:

Ja tak samo. W budżecie 2-3kzł jest masa ciekawych rzeczy używanych od HiHiMana, Audeze, Beyerdynamica. Czasem modyfikacja wystarcza, jak w T1 v1, nawet kabla wytargiwać nie trzeba, bo robi robotę, a pimpowanie HD600 i tak się kończy na pewnym poziomie.

Może wystarczy wymienić w oryginalnym kablu z hd 6.. wtyk na np Furu i nie przepłacać, może on jest wąskim gardłem tego przewodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, slawsim napisał:

Mam pytanie dot. driverów do HD600. W sprzedaży spotkałem wyłącznie nowe (bez owali same głośniczki). Podobno nowe rewizje grają gorzej niż v1 i v2. Czy to zasługa samych driverów czy może innej konstrukcji np. przegrody itd.? Na fotkach nowe drivery wydają się być nieco inne, np. pod kopułką membrany.

Według mnie kwestia przegrody, tam było ich kilka wersji (4?). Czy nowe grają gorzej, to bym polemizował, trochę inaczej to tak. ;) 

 

Pierwsze wersje grały lżej na wyższym basie, były mniej nasycone i jakby bardziej eteryczne, a te nowsze m.in. z białymi przegrodami, grały z większym wykopem, bas był lepiej zarysowany, średnica pełniejsza i więcej faktur pokazywała, brzmienie gęstsze, bardziej bezpośrednie.

 

Jak chcesz sprawdzić, jak grały pierwsze wypusty HD600, to rozejrzyj się za HD580, one grały identycznie, bo miały te same drajwery i przegrody. ;) 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, gabler napisał:

Może wystarczy wymienić w oryginalnym kablu z hd 6.. wtyk na np Furu i nie przepłacać, może on jest wąskim gardłem tego przewodu. 

Czemu na Furutecha? FP-704 wala mi się w szufladzie bezużytecznie, bo Amphenole z serii TS3P lub QS3P są lepsze. Furu ma fajną barwę, ale poza tym tłamsi dynamikę i otwartość dźwięku. Do tego jest podwymiarowy i słabo się trzyma w gniazdach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, majkel napisał:

Czemu na Furutecha? FP-704 wala mi się w szufladzie bezużytecznie, bo Amphenole z serii TS3P lub QS3P są lepsze. Furu ma fajną barwę, ale poza tym tłamsi dynamikę i otwartość dźwięku. Do tego jest podwymiarowy i słabo się trzyma w gniazdach.

Napisałem np czyli na przykład, oczywiście, że może być inny, z Furutechem mam różne doświadczenie w zależności od ceny, te tańsze są średnio czasami słabo brzmieniowe natomiast najwyższe modele to co innego, to top tej galanterii. 

Ale chodzi mi o to czy wymiana tego z kabla oryginalnego przyniesie pozytywny efekt. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.12.2021 o 19:06, neonlight napisał:

Jak chcesz sprawdzić, jak grały pierwsze wypusty HD600, to rozejrzyj się za HD580, one grały identycznie, bo miały te same drajwery i przegrody. ;) 

 

Miałem kilka par HD580 i raczej nie polecam, chyba że naprawdę upoluje się tanio, za parę stówek, to można zaryzykować. Ponoć było kilka wersji - ja miałem kilka razy tę samą - irlandzką (o ile pamiętam), a grały różnie - jedne bardzo rozdzielczo, jak HD600, drugie znacznie mniej. Kolejna sprawa to pady - albo będą "z epoki" czyli rozpadające się, nienadające do użycia, albo chińskie zamienniki które zmieniają i zamulają dźwięk. A oryginalne pady Sennheisera kosztują 200 zł, czyli tanio nie jest.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kuba_622 napisał:

 

Miałem kilka par HD580 i raczej nie polecam, chyba że naprawdę upoluje się tanio, za parę stówek, to można zaryzykować. Ponoć było kilka wersji - ja miałem kilka razy tę samą - irlandzką (o ile pamiętam), a grały różnie - jedne bardzo rozdzielczo, jak HD600, drugie znacznie mniej. Kolejna sprawa to pady - albo będą "z epoki" czyli rozpadające się, nienadające do użycia, albo chińskie zamienniki które zmieniają i zamulają dźwięk. A oryginalne pady Sennheisera kosztują 200 zł, czyli tanio nie jest.

 

Ja miałem jedną, a słuchałem też kilka i za każdym razem dźwięk był ten sam, czyli dobry, poprawny, jak na tamte czasy (90s), ale i w obecnych są całkiem spoko.

 

Dzisiaj ceny używek poszybowały w górę, bo są poszukiwane, na "zachodzie" w szczególności, doskonale widać to po aukcjach, które kończą się nierzadko powyżej 1kzł - sam bym kupił zadbaną parę, ale 600zł to max, imo. ;) 

 

Pady tylko oryginalne, żadnych chińskich zamienników do tych słuchawek. 👍

Edytowane przez neonlight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności