Skocz do zawartości

Fanklub Sennheisera


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, Undertaker napisał:

Ja kiedyś byłem taki naiwny że księżyc w pełni a ten w nowiu uważałem za dwa różne księżyce. :D

Perception is reality. ;)

 

Nawet z inflacją słuchawki nie są warte więcej. Poszedłbym może w coś wyższego niż Senki, ale co? Clear nawet z outletu kosztują absurdalną kwotę, może i są lepsze ale dalej mają swoje wady i ułomności. Utopie jeszcze lepsze, ale z ceną jeszcze większe przegięcie. Na szczęście ja po słuchawkach nie oczekuję niewiadomo czego i nie potrzebuje wyżyłowanego sprzętu. I tak sporo muzyki nagrana jest beznadziejnie, a ta dobrze nagrna gra przyjemnie już na niższych modelach. Rozumiem jak ktoś ulubionej sygnatury nie może znaleźć nigdzie indziej tylko w topowym modelu, ale o techniczną doskonałość moim zdaniem nie ma co się bić. Więcej załatwi dobra Milka i kubek kakao. Co nie @Undertaker ? ;)

 

LCD-2c z ceną trochę zjechały, ale podejrzewam, że tembru nie będą mieć tak wyszukanego jak Senki, czy się mylę? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony nie ma co się bić o technikalia, a z drugiej jak ktoś może sobie pozwolić bez większych wyrzeczeń to pewnie każdy procent percepowalnego w ten czy inny sposób przyrostu jakości jest uzasadniony.

Inna sprawa że jak już ktoś skłania się do przemyśleń i zaczyna liczyć, ile by tej milki nie było w cenie tego hobby to co się dziwić że na przemyślenia filozoficzne człowienia nachodzi ;)

 

Audeze LCD2C? Z tego co widzę to cały czas 2700 stoją mniej więcej nowe. Używane szło dostać w okolicy 1800 za dobrze zachowany egzemplarz. Sam od niepamiętnych czasów czaję się na któreś Odezi ale zawsze coś stało na przeszkodzie i w końcu nie wiem jak to gra. Evil w recenzji porównywał chyba styl grania normalnych dwójek z HD650. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Karmazynowy napisał:

 

Nie istniała jakaś wkładka akustyczna, która obcinała okolice 4khz? Czy ta od K240 właśnie tak nie działała? Może trzeba by to sprawdzić. 🤔

Ja jeśli chodzi o korygowanie wyższych częstotliwości jestem sceptyczny, bo zawsze niesie to za sobą skutek uboczny, w postaci przysłonięcia szerszego pasma, niż jest to konieczne. Poza tym, żadna tkanina czy też gąbka, nie robiła tego w taki sposób, jaki oczekiwałem, a najlepsze efekty, jeśli chodzi o temperowanie góry dawał papierowy ręcznik kuchenny/srajtaśma. 

 

Nie pamiętam, czy tego nie próbowałem na K371, jeżeli nie, to może powinienem, ale teraz to już po ptokach. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Undertaker napisał:

Audeze LCD2C

Tylko po co kupować sprzęt takich szemranych firm, które nawet nie udają, że mają inżynierów w składzie, tylko wizjonerów. Uważać jak szybko zakłada się słuchawki na uszy żeby przetwornik nie padł???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy Audeze wchodziło na rynek wierzyłem w nich. Lubiłem wtedy ciemne brzmienie, bo słuchałem dużo metalu. Niestety wyszło jak zwykle - słaba jakość za kupę siana. Szkoda mi ich. Chociaż do Grado im daleko w sensie jak najbardziej pejoratywnym. To już tani plasticzek Sennów w nowych odsłonach klasycznych modeli robi lepsze wrażenie, przynajmniej trzymają się kupy i nie padają drivery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@audionanik zastanawiałeś się (ja w sumie też) jak odnajde HD800S po tym jak średnio odnalazłem HD800 lata temu. Szczerze mówiąc to lepiej niż się spodziewałem. Bas słabowity i ogólnie taki se. Nie żeby go zupełnie nie było, ale impakt słaby, zejście słabe i ogólnie to 4 na 10. W ciężkich gatunkach to klapa. Pozatym jednak robią mega robote. Bardzo wyraźne, czyste, napowietrzone, szczegółowe, szybkie przejrzyste i prezycyjne. To nie jest jeszcze rejon wyższych staxów, ale jest naprawdę super imponująco. Bardzo wyraźny obraz kreują przy którym można odpłynąć. Balans tonalny ogólnie przesunięty trochę ku górze i jest jasno ale akceptowanie jeśli chodzi o ostrości. Słychać jak są w nagraniu ale przy takiej jasności i szczegółowości to bym powiedział że nawet gładko. No i gwiazda czyli przestrzeń. To jest masakra. One z prawie kazdego nagrania robią binaural. Koncertowe nagrania czy o takim charakterze (Np pogłosowy Pearl Jam - Ten brzmi jak nagranie z koncertu/festiwalu tylko ze publiczności nie słychać) to jest miazga. Jak coś się dzieje z lewej strony to jest to tak przekonywujące że mam wrażenie że jak się obróce to cośtam będzie.

 

Mam do porównania Audio Technica R70X. W porównaniu do HD800S grają po prostu jak słuchawki, zbitym dźwiękiem, węższą sceną przy której czasami coś wychodzi poza uszy a na HD800S to poza uszami to połowa sceny jest. Nie są takie wyraźne, lekko przytłumione ALE, no właśnie ALE. R70X to są o wiele lepsze allroundery. są cieplejsze, grubsze, mają więcej basu i mocniejszy impakt i nie tak rozświetloną górę. Oznacza to że można na nich spokojnie słuchać gatunków przy których HD800S się wykładają ale jednocześnie nie robią WOW tam gdzie HD800S błyszczą.

 

No więc wracając jak znajduje HD800S. Mega dobre ale dla mnie jako drugie albo trzecie słuchawki. Jako jedyne albo główne nie. Za słaby bas, za mało nasycone, za mało ciepłe nie zmiania to faktu że i tak dają kupe radochy. Do tego są super wygodne - dość lekkie, z dużymi muszlami. Nieźle wykonane - plastik ale przyjemny i ogólnie solidne wrażenie sprawiają.

Edytowane przez Spawn
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Spawn napisał:

Bas słabowity i ogólnie taki se. Nie żeby go zupełnie nie było, ale impakt słaby, zejście słabe i ogólnie to 4 na 10.

lampowy OTL robi bardzo dobrze basowi, kilka punktów można zyskać a także więcej nasycenia średnicy i góry, gdyby jeszcze tego było mało, rozrastają się rozmiary sceny🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, audionanik napisał:

Wręcz przeciwnie - spulchnia, spłyca i rozmywa; a ponieważ puchnie z braku kontroli, to niektórzy mówią, że jest większy.

dla mnie było go więcej a to różnica względem "większy"😉 Porównywane z tranzystorem Burek C3R, gdzie na tym drugim bas sobie raczej tak "pykał" (nie mylić z pykaniem słyszanym podczas wyłączania wzmaka😉)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@audionanik Ty mi lepiej powiedz jakie ja mam sobie otwarte kupić jak chce tonalność r70x ale z przestrzenią i technikaliami z hd800? ;) Już wiadomo że po pandemii będe miał pracę hybrydową bo robią remont i będzie tylko 80% biurek to myślę że mogę zaszaleć :P Myślalem o clearach bo chyba nie mają tak podziurawionego pasma jak Elear ale przypomnialem sobie że te znowu miały przestrzeń jak przeciętne iemy 😕

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Spawn napisał:

@audionanik Ty mi lepiej powiedz jakie ja mam sobie otwarte kupić jak chce tonalność r70x ale z przestrzenią i technikaliami z hd800? ;) Już wiadomo że po pandemii będe miał pracę hybrydową bo robią remont i będzie tylko 80% biurek to myślę że mogę zaszaleć :P Myślalem i clearach bo chyba nie mają tak podziurawionego pasma jak Elear ale przypomnialem sobie że te znowu miały przestrzeń jak przeciętne iemy 😕

Wystarczy popsuć osiemsetki odpowiednią lampą - serio, nie robię se jaj.

Cleary? O fuuuu...

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Spawn napisał:

Pytałem już i nie ma polsce sztuki do posłuchania :(

Spróbuj @fallowa obłaskawić. Do Sosnowca nie jest daleko.

1 minutę temu, audionanik napisał:

Wystarczy popsuć osiemsetki odpowiednią lampą - serio, nie robię se jaj.

Potwierdzam, że to nie jaja, choć ja te obecne u Ciebie wówczas wzmaki pamiętam i na BHA-1 to już na pewno niedostatku basu przynajmniej nie będzie. Dla mnie nie było w żadnej konfiguracji, natomiast jakość basu HD800s nie podskoczy, no bo jak? Bezesy są tu lepsze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Spawn napisał:

 

Bas słabowity i ogólnie taki se. Nie żeby go zupełnie nie było, ale impakt słaby, zejście słabe i ogólnie to 4 na 10.

Hmm.. to ciekawe, czyli wychodzi na to, że starsze 800'ki były lepsze pod tym względem, bo zejście miały bardzo dobre i uderzenie, w sensie atak basu konkretny, bez masy, ale potrafił konkretnie dmuchnąć po uszach. 😗

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, neonlight napisał:

Hmm.. to ciekawe, czyli wychodzi na to, że starsze 800'ki były lepsze pod tym względem, bo zejście miały bardzo dobre i uderzenie, w sensie atak basu konkretny, bez masy, ale potrafił konkretnie dmuchnąć po uszach. 😗

Nie miały. Bas bardziej punktowy i ostrzejsza góra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, neonlight napisał:

No właśnie punktowy bas, ale zejście wystarczające i z mocnym kikiem - odkręć mocniej potek to się sam przekonasz, jakie uderzenie potrafią zaserwować. 😉

Ja na codzień używam słuchawek mających około 10db więcej zarówno basu jak i subbasu więc mam inne standardy dla zejścia i uderzenia ;) Cośtam HD800s mają ale dla mnie to już ubytek (nie duży ale jednak) basu szczególnie że góre też mają mocną. Jako minimum dla mnie to jest plenarny liniowy bas ze zejściem do samego końca który się czuje a nie tylko słyszy a najlepiej jak by jednak było pare db więcej. Do takich Hifiman Arya pod siebie też bym dodał troche basu mimo że tam zejście i impakt już były całkiem całkiem. W D8000 za to już jest dla mnie konkret ilościowy. Wolałbym aby był przy tym troszke bardziej miękki ale ilość i impakt mnie w pełni satysfakcjonują. Focal Elear też bardzo spoko w kwestii basu wspominam, zwlaszcza z tym ich charakterystycznym bardzo zatysfakcjonującym pneumatycznym impaktem. 

 

Zresztą nie dla basu HD800s kupilem tylko dla powietrza i przestrzeni i się nie zawiodłem.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, audionanik napisał:

Wystarczy popsuć osiemsetki odpowiednią lampą - serio, nie robię se jaj.

 

Miałeś racje.

 

Z samego Grace m9xx są niby cieplejsze i bardziej intymne ale z bardziej punktowym basem.

Z Lake People HPA RS 02 są minimalnie chłodniejsze ale z mocniejszym basem i dociążeniem i ogolnie szersze i większe granie, do klasyki i lżejszych gatunków bardzo spoko, do cięższego brzmienia nadal za mało.

Z X-Can'a to jest to. Basu jest więcej i bardziej miękki czyli taki jak lubię, góra łagodniejsza więc można sobie potek dodatkowo mocniej odkręcić. Wiadomo, to nadal nie są żadne basowe armaty, ale kurcze flaczek to pierwsze sennki które mi się podobają. Nie czuje też zupełnie tego zmatowienia które mi przeszkadzało w HD800bezes. Możliwe że to wina źródła była bo miałem wtedy tylko kabel balans pasującego do sennheiserowego combo albo eSki jednak są cieplejsze i odbieram je jako bardziej naturalne.

Edytowane przez Spawn
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności