Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Sennheisera


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, Perul napisał:

Bardziej też pokazują słuchawki niskoomowe, gdyż prąd płynący przez kabel w takich słuchawkach jest większy i większe znaczenie ma przekrój przewodnika.

Nie zauważyłem takiej zależności, szczególnie że przy słuchawkach wysokoomowych pojemność kabla robi większą różnicę, zwłaszcza wzmacniaczowi. Powiedziałbym nawet, że rezystancja przewodu jest mało istotnym parametrem tutaj, o ile nie poruszamy się po wielkościach absurdalnych, czyli wchodzących w całkowite omy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, majkel napisał:

Nie zauważyłem takiej zależności, szczególnie że przy słuchawkach wysokoomowych pojemność kabla robi większą różnicę, zwłaszcza wzmacniaczowi. Powiedziałbym nawet, że rezystancja przewodu jest mało istotnym parametrem tutaj, o ile nie poruszamy się po wielkościach absurdalnych, czyli wchodzących w całkowite omy.

Ja zauważyłem, że wysokoomowce na cienkich żyłach grają dość podobnie jak na grubych, a niskoomowce bardziej się zmieniają, zwłaszcza jeśli chodzi o wykop basu.

Oczywiście pisząc "cienkie" mam tu na myśli naprawdę cienkie żyły, raczej niestosowane w produktach DIY.

Sporo też zależy od tego do czego są takie "cieniasy" podłączone - im słabszy wzmak, tym większa różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Perul napisał:

A w jaki sposób był robione te testy? Pamięć słuchowa to max 15-20 sekund, jeśli w tym czasie jesteś w stanie zmienić kabel i cofnąć utwór, tak, żeby odtwarzał ten sam kawałek, to jest szansa, że wychwycisz rzeczywiste różnice w brzmieniu. Dlatego jak ja testuję swoje kabelki, to na słuchawkach, które obsługują kable jack-jack, bo szybko da radę je podmienić. Całość operacji, łącznie z cofnięciem utworu zajmuje pewnie koło 5 sekund, a mimo to przy podobnych brzmieniowo kablach czasem ciężko jest wychwycić różnice.

Jest jeszcze kwestia słuchawek, bo jedne są bardziej wrażliwe na zmianę kabla, a inne mniej. Ostatnio udało mi się znaleźć takie na których wychwyciłem czy kabel 4-żyły zapleciony jest na płasko, czy przestrzennie.

Perul na takich samych słuchawkach (dwie pary słuchawek), z nowymi padami. Czyli tylko "pyk, pyk" :)

Tak czy inaczej to trochę szaleństwo, nawet zakładając, ze masz rację i jakieś minimalne różnicę są. Większość padów po kilku miesiącach intensywnego używania wprowadza zmiany w brzmieniu, których nie sposób nie słyszeć. Więc takie enigmatyczne, eteryczne zmiany brzmienia spowodowane wymianą kabli w kontekście do zmian spowodowanych entropią padów, to jak dokładnie opon z porsche 911 do malucha z nadzieją, że maluch dostanie mocy pierwszego. Tym bardziej, ze większość audiofili rzadko wymienia pady, często wolą wydawać kasę na kable... :)

 

A tak szczerze... z drugiej strony zdecydowałbyś się na ślepe testy kabli w Twoim domu na Twoim systemie, jesteś pewien, że przeszedłbyś je zwycięsko? :) :) :) 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.10.2019 o 18:49, Aulait napisał:

... A tak szczerze... z drugiej strony zdecydowałbyś się na ślepe testy kabli w Twoim domu na Twoim systemie, jesteś pewien, że przeszedłbyś je zwycięsko? :) :) :) 

To zależy jakie kable (jaka różnica między nimi), na pewno odróżniłbym miedź zwykłą do cynowanej czy srebrzonej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, blackromek napisał:

Panowie jest ochota do powrotu do początku zabawy z słuchawkami co nabyć hd 600 czy hd 650 kiedyś miałem hd 650 muza metal i rock

Szejsety. 650 jak trafisz z nieciekawej serii z białymi przegrodami, to będą się różnić od sześćsetek tylko mniejszą przestrzenią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kartonik napisał:

Miałem 650 z tymi białymi przegrodami i oprócz mniejszej przestrzeni były też jednak ciemniejsze, no i oczywiście bardziej dociążone na dole.

A do mnie przyszedł raz klient z 600 oraz 650, i porównanie łeb w łeb taki dało wynik. Jak widać, każdy z modeli ma fluktuacje brzmienia w zależności od wieku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zużycie padów robi swoje w tych słuchawkach, może to jest przyczyna różnic w odbiorze sceny? Nie wiem. Dla mnie scena w HD600/650 srebrnych jest mniej więcej tych samych rozmiarów, niezbyt imponujących na szerokość, ale głębokość i precyzja lokalizacji źródeł pozornych robi wrażenie, jak na ten przedział cenowy.

Basu HD650 miały zauważalnie więcej. Byłyby to świetne słuchawki do relaksującego słuchania czy gorzej nagranych płyt, gdyby nie ta wyższa średnica, która jednak czasem była dla mnie nieprzyjemna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Kuba_622 napisał:

Zużycie padów robi swoje w tych słuchawkach, może to jest przyczyna różnic w odbiorze sceny? Nie wiem. Dla mnie scena w HD600/650 srebrnych jest mniej więcej tych samych rozmiarów, niezbyt imponujących na szerokość, ale głębokość i precyzja lokalizacji źródeł pozornych robi wrażenie, jak na ten przedział cenowy.

Basu HD650 miały zauważalnie więcej. Byłyby to świetne słuchawki do relaksującego słuchania czy gorzej nagranych płyt, gdyby nie ta wyższa średnica, która jednak czasem była dla mnie nieprzyjemna.

Testowałem stare HD580 w klapniętych i nowych padach. W klapnietych bardziej misiowo i średnicowo. Ubicie padów dawało większe różnice niż tani kabel vs Audeos.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, wiatrak napisał:

Testowałem stare HD580 w klapniętych i nowych padach. W klapnietych bardziej misiowo i średnicowo. Ubicie padów dawało większe różnice niż tani kabel vs Audeos.

 

Robiłem identyczny eksperyment z HD580 i bardziej mi się podobały ze starymi, klapniętymi, niż z nowymi od HD650 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Kuba_622 napisał:

 

Robiłem identyczny eksperyment z HD580 i bardziej mi się podobały ze starymi, klapniętymi, niż z nowymi od HD650 :)

Hehe dla mnie też bardziej czarująco i wygodniej również na klapciuchach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, majkel napisał:

A do mnie przyszedł raz klient z 600 oraz 650, i porównanie łeb w łeb taki dało wynik. Jak widać, każdy z modeli ma fluktuacje brzmienia w zależności od wieku. 

 

Może wiek robi swoje.

Ja na swoich parach słuchałem naprzemiennie przez parę lat i wnioski mam takie, jak pisałem powyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam do klubu z hd660s. Po niektórych opisach na forum spodziewałem się lekkiego rozczarowania, a tymczasem jest całkiem fajnie. Bas mocny i to na aune X1S, który go raczej ujmuje, średnica soczysta, choć lekko przytłumiona, jakby za kocem, wokale męskie świetnie oddane, góry jest sporo jakościowo chyba ok. Mam nadzieję, że po wygrzaniu bas nieco zelżeje a średnica stanie się pełniejsza, ale i tak jest bardzo dobrze. 

20191010_234946.thumb.jpg.2d64d064f70431f556bab24129873275.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adamos80 gratuluję, u mnie po wygrzaniu wszystko się poprawiło i ułożyło, na początku prosto z pudła grały dość ostrawo i surowo (chociaż rozdzielczo i holograficznie efektownie), potem nabrały muzykalności i naturalnego charakteru, średnica się bardziej wysunęła... To są absolutnie słuchawki o niegorszym SQ co reszta z linii 600/650/6XX, ta sama liga. Wierność i transparentność 660ek jest naprawdę imponująca, na dobrym DACu/DAPie słychać jakość realizacji nagrań, miksów, masteringu. Od razu można stwierdzić co zostało zrealizowane i nagrane bardziej efektownie, na lepszym sprzęcie, gdzie się przyłożono do tego żeby dobrze zmiksować, a gdzie zrobiono sztampę i dźwiękową papkę. Gdyby to były gorsze słuchawki od 600/650ek nie można by było na nich uzyskać takiego poziomu reprodukcji dźwięku i referencji...

Edytowane przez blueme
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Dołączam do klubu z hd660s.....Mam nadzieję, że po wygrzaniu bas nieco zelżeje a średnica stanie się pełniejsza, ale i tak jest bardzo dobrze. 


Kup lampkę lub hd600


pisane mobilnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie życie audiofila, każdy ma tam gdzieś jakieś piki. Tu na forum koledzy nie mogą się nadziwić kiedy mówię, że mi Bajery T1 syczą, podczas gdy poza tym są to do rany przyłóż słuchawki, niemęczące w ogóle (nigdy mnie po nich nie bolała głowa,, podobnie ma się rzecz w przypadku słuchawek Ultrasone). 

 

Kiedyś uwielbiałem wręcz Brainwavzy HM5. Jak je ze dwa lata temu kupiłem na wyprzedaży u producenta, to nie mogłem znieść tego darcia japy w nich. 

Edytowane przez Undertaker
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Mają jakieś piki między 2 a 5 kHz, czego ja akurat nie lubię. W DT880 czy T90 czegoś takiego nie ma
Bo maja go wyżej? ;p jakie bayery bym nie brał kończy się tak samo.

pisane mobilnie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy to przypadkiem nie jest nieprzyjemne bo tak nieprzyjemnie zostało zrealizowane na jakiś konkretnych nagraniach? I problem bedzie powracał jak bumerang na każdych transparentnych słuchawkach... Mnie ta pełna i rozciągnięta w górę obecność średnicy nie irytuje bo generalnie barwa brzmienia Senków jest przyjemnie naturalna, ale faktycznie są tu doświetlone

Edytowane przez blueme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności