Skocz do zawartości

Fanklub Sennheisera


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

@Pendragon - znaczy, ze mam w domu skarb. No i do tego w takim stanie, ze tylko gabki kwalifikowaly sie na odswiezenie :D

 

A jak HD545 wypadaja w konfrontacji z HD565, HD580 i szescsetkami? Duzo slabiej?

No raczej nie inaczej :D.

 

HD 545 blizej do HD580, bo sa sporo ciemniejsze i gęstsze od HD565. Uwazam, ze HD540 sa duzo atrakcyjnieksze brzmieniowo od HD565, ktore dla mnie sa za analityczne i wyprane z emocji.

 

A Arnold które woli ? :P

 

Erni woli... najlepsze, TH-X00 B):D.

 

 

 

HD 545 blizej do HD580, bo sa sporo ciemniejsze i gęstsze od HD565.

 

A co ciekawe 545 i 565 różnią się tylko grillem :D

 

Czy możesz rozwinąć swoją myśl, bo mnie zaintrygowałeś? :D

 

Teoretycznie, ale chyba jednak sa inne przetworniki, a raczej na pewno, bo moje HD545,

sa zupelnie nie podobne do HD565 ;).

Edytowane przez PENDRAGON
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD545 mi się bardzo podobały jak je pierwszy raz miałem, faktycznie podobne do HD580 choć może nawet trochę przyjemniejsze w odbiorze, za to zapamiętałem je jako mające gorzej wypełnione skrajne pasma. HD565 to zaś najczyściej grające Sennheisery jakie miałem. Dużo zyskują po zmianie kabla na Conducfil Sonolene 3014 z dużym Amphenolem.

 

W ogóle te stare Sennheisery są godne polecenia. Miałem HD265, 525, 535, 545 aż po 565 i 580. Co ciekawe, HD580 nie są do końca tożsame z HD600, przynajmniej w wersji z ciemnymi wstawkami; HD580 są jakby wpół drogi między HD565 (czystość dźwięku) a HD600 (brzmienie naturalne, lepiej wypełnione, ale już z wrażeniem tego lekkiego koca). Z HD525 czy 535 łatwo zrobić 545 co kiedyś zresztą próbowałem - najwięcej zmieniają pady (welurowe vs skórkowe) i tutaj tak jak zauważył marekhall, różnią się też nieco grille.

 

HD540 nie słuchałem, miałem za to HD560 mkI i jakkolwiek miały taką fajną lekkość brzmienia w połączeniu z dobrą gęstością i wypełnieniem dźwięku (takie lżejsze HD600, 580, bas nie schodził tak nisko), jak również swego rodzaju magię w dźwięku i szlachetną, złocistą barwę, tak całościowo raczej wyżej bym stawiał HD565. Dla mnie to były bardziej kompletne i dojrzałe słuchawki, ale mogłem obu parom poświęcić za mało czasu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

HD 545 blizej do HD580, bo sa sporo ciemniejsze i gęstsze od HD565.

 

A co ciekawe 545 i 565 różnią się tylko grillem :D

 

Czy możesz rozwinąć swoją myśl, bo mnie zaintrygowałeś? :D

 

 

Ten sam przetwornik, pady, i budowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dlaczego skoro sa tak podobne sa tak inne? HD565 ma ponoc naturalne brzmienie, z kolei HD545 sa ocieplone. Teoretycznie mozna jakimis odwracalnymi modami przesunac je blizej naturalnego brzmienia nie pozbawiajac basu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak grają HD 540 w porównaniu z HD 580? Słuchał ktoś może obu par. Mam te drugie ale jestem ciekawy HD 540.

 

 

Zdecydowanie czysciej, przestrzenniej, precyzyjniej, bez koca, gladko i neutralnie.

Wedlug mnie sa lepsze od HD600 i 650, wolalem je nawet od HD800 :ph34r:.

W zasadzie zgadzam się z PENDRAGONem, ale dodał by jeszcze, że HD 540 rysują dźwięki lekkim piórkiem, skupiają się na całościowym oddaniu zdarzenia dźwiękowego z przekonującym rozbudowaniem w przestrzeni, bardziej ekspresyjnie. Natomiast HD 580 skupiają się w kierunku oddania natury samych źródeł dźwięku, ich masy, wewnętrznej struktury. Z moich doświadczeń w tym względzie wynika, że wielu audiofilom bardziej odpowiadają HD 580, to kwestia oczekiwań, gustu. Dla mnie HD 580 grają w głowie, czego nie lubię, HD 540 potrafią sprawdzić, że ściągniesz słuchawki, bo usłyszysz coś z zewnątrz, ale to coś generują właśnie HD 540 ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dlaczego skoro sa tak podobne sa tak inne? HD565 ma ponoc naturalne brzmienie, z kolei HD545 sa ocieplone. Teoretycznie mozna jakimis odwracalnymi modami przesunac je blizej naturalnego brzmienia nie pozbawiajac basu?

 

Czy tak inne? To chyba znaczna przesada. Owszem, różnią się nieco, ale nie są to dramatyczne różnice. Mam na bieżąco okazję to spradzić, bo mam oba modele i kartę dźwiękową z dwoma niezależnymi wyjściami słuchawkowymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to było u mnie tak, że najciemniej mi zagrały Sennki HD265, potem HD525, 535, 545 i na samym końcu HD565, które zagrały najjaśniej. Co ciekawe, podobno HD265 są zamkniętą odmianą HD565, tyle tylko, że jeśli we wszystkich wyżej wymienionych modelach drivery są te same (150 ohm mają a pewno), to równie dobrze można by pisać, że to zamknięta wersja np. HD525. HD265 są zamknięte i mają skórkowe pady, a same te pady dość mocno przyciemniają dźwięk - sprawdziłem to zmieniając w HD535 pady na welury, a w zasadzie podmieniłem ich skórkowe pady na welurowe z modelu HD545, który miałem obok. Efekt? HD535 zagrały jak HD545 i vice versa. Domyślam się, że wewnątrz mogą być jakieś zmiany pomiędzy tymi modelami.

 

Słucham właśnie HD600 - Citrone Tube DAC + The Wire Bal Bal - całość po balansie. Gdzie jest ten kocyk? - pytam grzecznie :)

 

Nie wiem, jak gra Citrone z lampami PSVane, tak samo jak nie znam zbalansowanego The Wire. Być może HD600 w odpowiednim torze gubią ten swego rodzaju kocyk, przez który ja rozumiem ich brzmienie jako lekko zamglone, a może inaczej - nie aż tak czyste jakby porównać do niektórych innych słuchawek. Tyle tylko, że te inne słuchawki często przeginają w drugą stronę i są jakby wyżyłowane, nienaturalne. Myślę, że tu jako przeciwwagę do naturalności i przyjemnej barwy HD600 można by wskazać chociażby Denony D7100. One są rozdzielcze, czyste, ale właśnie wręcz zbyt sterylne, wyżyłowane na średnicy (jest pustawa, brakuje barwy i za bardzo oddalona), wysokie zaś sypią że hej, choć na plus brak tendencji do sybilizacji.

 

Nie wiem też, czy znasz HD565, ale one w porównaniu do słuchawek typu HD580, 600 czy tym bardziej HD650, grają czyściej pod względem barwy i jaśniej. Pod względem sceny czy ogólnie kreowania dźwięku, w sposobie grania nie są jakoś bardzo różne, ale mi najprościej wyjaśnić je właśnie jako HD600, czy bardziej HD580 bez tego kocyka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hhehe, no to już wiem, czemu takie wrażenie sprawiały te Sennki ;D Gwoli ścisłości to nie kocyk był, a fotel, no i w sumie dalej jest. ;)

 

A na poważnie, to nie jest to dla mnie negatywna cecha w HD600. Ba, w sumie to wolałem je od HD565, a wiem, że wielu woli model niższy. Jakościowo mimo wszystko zgodziłbym się z majkelem, że klasa jest ta sama. HD545,535 były dla mnie nieco gorsze już. Jeszcze niżej uplasowałbym HD525 i 265. No ale co kto lubi. No i kocyk to w odniesieniu do HD565. Analogicznie jeszcze większy kocyk mają HD650.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem możliwość bezpośrednio porównać HD565 z HD580 - grają dość podobnie, aczkolwiek HD565 trochę jaśniej i chudziej. Już z tego względu wybrałbym HD580.

Druga sprawa, to, że HD580 (zapewne) dzięki swoim 300omom są precyzyjniejsze, zdecydowanie bardziej pokazują detale tła. Nie dziwię się, ze wielbiciele wyeksponowanego wokalu wybierają HD565, bo właśnie to najbardziej rzuciło mi się w uszy.

Prócz tego mam HD265 na welurach które porównywałem z HD565. Zamknięte HD265 mają zdecydowanie lepsze zejście basu i impakt, ale nie grają dużo "grubiej", może też przez bardziej zaakcentowaną wyższą średnicę (gitary mają zdecydowanie lepszy "drajw"). Jedynie w czym dla mnie HD565 byłby lepsze to scena, napowietrzona i rozciągająca się daleko. W HD265 instrumenty rozstawione są w podobnej odległości, ale dźwięk nie rozpływa się tak w nieskończoność, jest wrażenie grania w hali (dość dużej).

 

 

Słucham właśnie HD600 - Citrone Tube DAC + The Wire Bal Bal - całość po balansie. Gdzie jest ten kocyk? - pytam grzecznie :)

HD600/580 wbrew pozorom lubią dużo prądu - Ty im go zapewniłeś, no i odwdzięczyły się :) .

Sam ostatnio (z pół roku temu) miałem spory dylemat czy sprzedać HD580 jak ich posłuchałem na mocnym wzmaku (mocniejszym od klona).

Jednak trzeba było się pozbyć, żeby trochę finansowo budżet audio zasilić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym posłuchać hd565 w wersji 600ohm ale jest to niestety nie możliwe. Jak część osób wie mam 2 pary i ich nie oddam, nijak się mają do brzmienia hd650 czy hd600/580. Wolę jaśniejsze brzmienie i hd565 wpisują się w mój gust bardziej niż wyżej wymienione ( wszystko zależy od preferencji). Hd565 są niestety znacznie bardziej wymagające niż T1 i potrzebują mocnego wzmacniacza z wypełnieniem, bo tak jak ktoś napisał są wyprane z emocji ( choć nie tak bardzo jak shp9500, które sprzedałem po 2 tygodniach). T1 są daleko z tyłu jeżeli chodzi o wokal, który jest bardzo intymny ( przynajmniej na skorpionie). Jeżeli chodzi o kocyk to hd565 go nie mają czego nie można powiedzieć o hd650 (hd600 też delikatny mają ale nie przeszkadza aż tak bardzo). @hechlok jak będziesz w Łodzi to wpadnij do mnie i mogę Ci pożyczyć jedną parę i sobie porównasz o co dokładnie chodzi ;). 565 mają niesamowicie czystą barwę, której oczekuję od słuchawek i niekiedy T1 mnie denerwują.

Krótko podsumowując polecam sprawdzić stare modele sennheisera, bo może się okazać, że dla części osób niektóre modele będą na tyle dobre, że skończą poszukiwania :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP Dzięki za zaproszenie. Jak znajdę chwilę, to na pewno zajrzę i skorzystam. Coś czuję, że może być tak jak z moimi DT990 Vintage, które też są sporo jaśniejsze niż DT990 Pro 250 i jakoś tak się składa, że słucham ich znacznie częściej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym posłuchać hd565 w wersji 600ohm ale jest to niestety nie możliwe. Jak część osób wie mam 2 pary i ich nie oddam, nijak się mają do brzmienia hd650 czy hd600/580. Wolę jaśniejsze brzmienie i hd565 wpisują się w mój gust bardziej niż wyżej wymienione ( wszystko zależy od preferencji). Hd565 są niestety znacznie bardziej wymagające niż T1 i potrzebują mocnego wzmacniacza z wypełnieniem, bo tak jak ktoś napisał są wyprane z emocji ( choć nie tak bardzo jak shp9500, które sprzedałem po 2 tygodniach). T1 są daleko z tyłu jeżeli chodzi o wokal, który jest bardzo intymny ( przynajmniej na skorpionie). Jeżeli chodzi o kocyk to hd565 go nie mają czego nie można powiedzieć o hd650 (hd600 też delikatny mają ale nie przeszkadza aż tak bardzo). @hechlok jak będziesz w Łodzi to wpadnij do mnie i mogę Ci pożyczyć jedną parę i sobie porównasz o co dokładnie chodzi ;). 565 mają niesamowicie czystą barwę, której oczekuję od słuchawek i niekiedy T1 mnie denerwują.

Krótko podsumowując polecam sprawdzić stare modele sennheisera, bo może się okazać, że dla części osób niektóre modele będą na tyle dobre, że skończą poszukiwania :)

 

Czym zatem najlepiej napędzać 565?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chciałbym posłuchać hd565 w wersji 600ohm ale jest to niestety nie możliwe. Jak część osób wie mam 2 pary i ich nie oddam, nijak się mają do brzmienia hd650 czy hd600/580. Wolę jaśniejsze brzmienie i hd565 wpisują się w mój gust bardziej niż wyżej wymienione ( wszystko zależy od preferencji). Hd565 są niestety znacznie bardziej wymagające niż T1 i potrzebują mocnego wzmacniacza z wypełnieniem, bo tak jak ktoś napisał są wyprane z emocji ( choć nie tak bardzo jak shp9500, które sprzedałem po 2 tygodniach). T1 są daleko z tyłu jeżeli chodzi o wokal, który jest bardzo intymny ( przynajmniej na skorpionie). Jeżeli chodzi o kocyk to hd565 go nie mają czego nie można powiedzieć o hd650 (hd600 też delikatny mają ale nie przeszkadza aż tak bardzo). @hechlok jak będziesz w Łodzi to wpadnij do mnie i mogę Ci pożyczyć jedną parę i sobie porównasz o co dokładnie chodzi ;). 565 mają niesamowicie czystą barwę, której oczekuję od słuchawek i niekiedy T1 mnie denerwują.

Krótko podsumowując polecam sprawdzić stare modele sennheisera, bo może się okazać, że dla części osób niektóre modele będą na tyle dobre, że skończą poszukiwania :)

Czym zatem najlepiej napędzać 565?

Lampa bardzo dobrze im robi aczkolwiek też trzeba odpowiednio dobrać lampy. Na pewno espressivo ze standardowymi lampami był jeden jazgot i nie dało się słuchać. Z ZENkiem już było całkiem przyjemnie ale można znacznie lepiej. Ogólnie chodzi żeby dodać muzykalności.

 

@majkel gąbka za i przed przetwornikiem dawno wywalona :D

Edytowane przez down32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak tak jeszcze popytam o antyki.

Czy HD540 ma sie do HD545 tak samo jak HD560 do HD565? Zauwazylem, ze "piatki" stoja po nieco ciemniejszej stronie mocy. Czy Ovation traktowac jako rozwiniecie Reference czy to jednak zupelnie inne granie? "Szkola grania" 540 jest dla ciekawsza niz 545, ale wiem, ze sporo osob woli na odwrot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba że Dell ma wypaśne karty dźwiękowe. :unsure:

 

 

Z tym jest różnie. Miałem już kilka różnych Delli, najczęściej z serii Latitude i czasem faktycznie nieźle dawały radę (np w e4300). Zdarza się też czasem taka kicha jak w e6410, gdzie oprócz szumu słychać też inne zakłócenia.

To jak tak jeszcze popytam o antyki.

Czy HD540 ma sie do HD545 tak samo jak HD560 do HD565? Zauwazylem, ze "piatki" stoja po nieco ciemniejszej stronie mocy. Czy Ovation traktowac jako rozwiniecie Reference czy to jednak zupelnie inne granie? "Szkola grania" 540 jest dla ciekawsza niz 545, ale wiem, ze sporo osob woli na odwrot.

 

Moim zdaniem różnice pomiędzy 540 i 560 są większe niż dla 545 i 565. Przede wszystkim w tych nowszych Sennheiser nieco ułatwił sobie sprawę i wprowadził znacznie mniejsze różnice w budowie, wprowadzając tylko różnice w grillu. Natomiast 560 i 540 to inne pady i muszle, Nie wiem jak jest z driwerami, bo nie miałem okazji mieć równocześnie dwóch modeli, żeby je porównać.

@UP Dzięki za zaproszenie. Jak znajdę chwilę, to na pewno zajrzę i skorzystam. Coś czuję, że może być tak jak z moimi DT990 Vintage, które też są sporo jaśniejsze niż DT990 Pro 250 i jakoś tak się składa, że słucham ich znacznie częściej.

 

Spróbuj wymienić pady w tych wintedżach na bardziej zbite i wtedy sprawdź efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym posłuchać hd565 w wersji 600ohm ale jest to niestety nie możliwe. Jak część osób wie mam 2 pary i ich nie oddam, nijak się mają do brzmienia hd650 czy hd600/580. Wolę jaśniejsze brzmienie i hd565 wpisują się w mój gust bardziej niż wyżej wymienione ( wszystko zależy od preferencji). Hd565 są niestety znacznie bardziej wymagające niż T1 i potrzebują mocnego wzmacniacza z wypełnieniem, bo tak jak ktoś napisał są wyprane z emocji ( choć nie tak bardzo jak shp9500, które sprzedałem po 2 tygodniach). T1 są daleko z tyłu jeżeli chodzi o wokal, który jest bardzo intymny ( przynajmniej na skorpionie). Jeżeli chodzi o kocyk to hd565 go nie mają czego nie można powiedzieć o hd650 (hd600 też delikatny mają ale nie przeszkadza aż tak bardzo). @hechlok jak będziesz w Łodzi to wpadnij do mnie i mogę Ci pożyczyć jedną parę i sobie porównasz o co dokładnie chodzi ;). 565 mają niesamowicie czystą barwę, której oczekuję od słuchawek i niekiedy T1 mnie denerwują.

Krótko podsumowując polecam sprawdzić stare modele sennheisera, bo może się okazać, że dla części osób niektóre modele będą na tyle dobre, że skończą poszukiwania :)

Jak jeszcze nie sluchales, to polecam HD540, to jest cos pomiedzy HD565 a HD600, ale ogolnie lepszy balans od obu par :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też je polecam :). 600 Ohm wersje QP1R pędzi aż miło

 

Chciałbym posłuchać hd565 w wersji 600ohm ale jest to niestety nie możliwe. Jak część osób wie mam 2 pary i ich nie oddam, nijak się mają do brzmienia hd650 czy hd600/580. Wolę jaśniejsze brzmienie i hd565 wpisują się w mój gust bardziej niż wyżej wymienione ( wszystko zależy od preferencji). Hd565 są niestety znacznie bardziej wymagające niż T1 i potrzebują mocnego wzmacniacza z wypełnieniem, bo tak jak ktoś napisał są wyprane z emocji ( choć nie tak bardzo jak shp9500, które sprzedałem po 2 tygodniach). T1 są daleko z tyłu jeżeli chodzi o wokal, który jest bardzo intymny ( przynajmniej na skorpionie). Jeżeli chodzi o kocyk to hd565 go nie mają czego nie można powiedzieć o hd650 (hd600 też delikatny mają ale nie przeszkadza aż tak bardzo). @hechlok jak będziesz w Łodzi to wpadnij do mnie i mogę Ci pożyczyć jedną parę i sobie porównasz o co dokładnie chodzi ;). 565 mają niesamowicie czystą barwę, której oczekuję od słuchawek i niekiedy T1 mnie denerwują.
Krótko podsumowując polecam sprawdzić stare modele sennheisera, bo może się okazać, że dla części osób niektóre modele będą na tyle dobre, że skończą poszukiwania :)

Jak jeszcze nie sluchales, to polecam HD540, to jest cos pomiedzy HD565 a HD600, ale ogolnie lepszy balans od obu par :).

 

Edytowane przez hary2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności