Skocz do zawartości

Jazz


Ksiondz

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 154
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Świstak jak bedziesz wiedzial to sie skontaktuj bo w koncu tez z wawy jestem to moznaby sie razem zabrac na jakis pociąg czy cos takiego.

 

A co do polskiego jazzu to przecież nikt nie mówi, że w polsce sie nie gra dobrego jazzu. To chyba jeden z niewielu gatunków, którego muzykami możemy sie pochwalić w ausland.

Tak dla przykładu Piotr Żaczek - Mutru świetna płyta, świetnego basisty no i do tego jakość nagrania jest nadzwyczajna. Pewnie dlatego używam tej płyty do odsłuchów ;)

 

A co do samego funk de nite to taki w sumie troche mi medeskim martinem i woodem zalatuje. No może z lekkim zacięciem hh ala herbalizer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i slownikami ;)

 

a interesuje sie ktos nu-jazz, lo-fi? bowiem wkrotce jest festiwal obfitosci dla fanow tychze klimatow - na festiwalu nowa muzyka w lipcu w cieszynie pojawi sie bonobo live band i amon tobin :)

bonobo imo nuda, choć podobno w elektro ostatnio całkiem ciekawie było (może właśnie przez elektro). natomiast amon tobin, to klasa sama dla siebie;] szkoda, że plotki co do składu (m.in venetian snares) się nie potwierdziły. zdziwiony też jestem brakiem skalpela i robotobiboka (tak z polskiego mainstreamu). i jeśli ktoś się wybiera, a nie kojarzy za dobrze artystów, to radzę się zapoznać. osobom, które na codzień słuchaj muzyki na poziomie ninja tune (czyli spokojnej) zderzenie z breakcorem może być bolesne.

 

 

Czemu nic normalnie nie leci w cywilizowanym mieście tylko w samych gringolandiach? Skandal jakiś. Cinematic było jakis czas temu ale mi sie dziwki pokryli z nauką.
i ty nazywasz kogoś ignorantem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świstak jak bedziesz wiedzial to sie skontaktuj bo w koncu tez z wawy jestem to moznaby sie razem zabrac na jakis pociąg czy cos takiego.

 

A co do polskiego jazzu to przecież nikt nie mówi, że w polsce sie nie gra dobrego jazzu. To chyba jeden z niewielu gatunków, którego muzykami możemy sie pochwalić w ausland.

Tak dla przykładu Piotr Żaczek - Mutru świetna płyta, świetnego basisty no i do tego jakość nagrania jest nadzwyczajna. Pewnie dlatego używam tej płyty do odsłuchów ;)

 

A co do samego funk de nite to taki w sumie troche mi medeskim martinem i woodem zalatuje. No może z lekkim zacięciem hh ala herbalizer.

 

To tak na przekur było specjalnie napisalem, dobrze ich wyczules zalatuje hh ale np dzis grali z Christophem Titzem i nie było hh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bump.

 

moje pierwsze jazzowe odkrycie via jamendo- Antony Raijekov, 'Jazz U'. wyjątkowo udane połączenie spokojnych, nie drażniących dźwięków elektroniki (co jest dla mnie dziwne, jako że z reguły każda forma elektroniki mnie odrzuca) z typowo jazzowym tempem i stylem. świetne na wieczory, aż szkoda, że akurat dziś nie jest dla odmiany zima- pasowałoby ^^.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

krótko:

funk: Jamiroquai - wczesne albumy, Groove Collective, FreakPower (to robota FatboySlima zanim stał się FatboySlimem)

a tak w ogóle to ostatnio baardzo mocno katuję Brooklyn Funk Essentials (zwłaszcza kawałki nagrane z Laco Tayfa - takim tureckim folk-składem)

i jeszcze Weather Report (albumy Heavy Weather i Black Market), Pat Metheny, Lee Ritenour no i wielki Grover Washington Jr. (album Winelight przede wszystkim)

to tak na szybko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funk nie jazz, a jemiroquai to pop z nelecialosciami rocka i funku raczej ale co tam.

 

A jak już w wielkie mormacje fusion to moze Return to Forever lubisz? Mi tam pasuje tylko Romantic Warrior ale co tam.

Ostatnio za to dowiedzialem sie, ze jest w usa juz nowa plyta Cinematic Orchestra wiec ciagle na nia czekam

 

btw. Wiecie, ze Corea jest scjentologiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funk nie jazz, a jemiroquai to pop z nelecialosciami rocka i funku raczej ale co tam.

miałem raczej na myśli kawałki z wczesnych płyt, i to te mniej znane,np. Music of the Mind, Didgin' out, didjital vibrations, just another story...

i chyba się delikatnie nie zgodzę z tym popem :)

A jak już w wielkie mormacje fusion to moze Return to Forever lubisz? Mi tam pasuje tylko Romantic Warrior ale co tam.

Ostatnio za to dowiedzialem sie, ze jest w usa juz nowa plyta Cinematic Orchestra wiec ciagle na nia czekam

tu akurat mam braki :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Tower of Power jest bardzo dobrym zespołem jazz/funk :)

Ktoś kojarzy?

 

kojarze, ale to nic z jazzem nie ma wspólnego - czysty funk raczej

Soul Vaccination to świetny kawałek :)

 

Też o Pink Froydach słyszałem dobre rzeczy. A panowie - kojarzycie Kanał Audytywny? Polski Acid Jazz/ Trip-Hop (lub hip-hop), jak zwał tak zwał. Dla mnie są nawet nieźlli :) ale i tak wolę starsze kawałki, no i składanki Best Smooth Jazz :D

wolę L.U.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytam jeszcze raz tym razem znawców na forum jazzowym bo w głównym temacie odpowiedzi na razie brak ;-)

utwory z jakiej płyty (płyt) lecą jako tło na stronie www.tomaszstanko.com ?

ew. kto może polecić jakąś fajną "lekkostrawną" płytę tego wykonawcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój nowy zaciąg z jamendo:

Phonethnics, 'Vol. 1'- spokojne, ale nie usypiające, momentami nieco bardziej żwawe. Ogólnie- dobre na takie wieczory jak ten (w bb)- chłodne, pełne deszczu i mało słoneczne :).

I dodatkowo Kolektyw Etopiryna, jako polska, całkiem udana ciekawostka :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam, ja z kolei szukam kawalkow podobnych do tego http://pl.youtube.com/watch?v=3H6amDbAwlY albo tego

http://pl.youtube.com/watch?v=TM1Ocdk1PCo. Moze sobie cos wkrecilem ale jest chyba podobna piosenka do tequili ale bardziej słychac ten saksofon. Chyba ją w radiu czasami slysze. A tak ogolnie jakies fajnekawalki z saksofonem albo takie gdzie sie cos dzieje. Głos to tylko taki jak Luis Armstrong albo podobny. Wszystkie panie odpadają. Generalnie jakies hity a nie referencyjne kawalki dla ludzi ktorzy walkują to od lat.

 

Dodam jeszcze jeden singiel od ktorego mozna smialo zaczynac z jazzem : D

Streetwize - ho we do : D

song 11/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafal2!omu$$

Co do kawałków saksofonowych - może Kenny G (Kenneth Gorelick)? Lekki, przyjemny smooth jazz na saksofonie altowym/sopranowym.

 

To takie bardziej romantyczne kawalki. Cos zywszego?

 

dodam jeszcze kilka kawalkow zeby bardziej nakreslic to czego szukam.

Roland Kirk - and i love her

Incognito - Colibri

James Taylor Quartet - Indian Summer

 

+ muzyka z gry Mafia. Takie klimaty mi pasują. Zero jakis miłosnych romantycznych ballad...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
To takie bardziej romantyczne kawalki. Cos zywszego?

 

dodam jeszcze kilka kawalkow zeby bardziej nakreslic to czego szukam.

Roland Kirk - and i love her

Incognito - Colibri

James Taylor Quartet - Indian Summer

 

+ muzyka z gry Mafia. Takie klimaty mi pasują. Zero jakis miłosnych romantycznych ballad...

 

Dobrym saksofonistą jest Pharoah Sanders.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
http://miedzystrunami.blogspot.com - o jazzie ale i szeroko rozumianych okolicach (nu jazz, jazz-folk, folk...), o płytach, o artystach, o skojarzeniach między nimi. zapraszam serdecznie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Podnoszę temat do góry z zapytaniem: słucha ktoś może free/avant jazzu? Osobiście jestem fanatykiem jednego z przedstawicieli tego nurtu: Art Ensemble Of Chicago - avant/free/etno jazz z elementami tradycyjnego bopu. Polecam :)

 

Dobrym saksofonistą jest Pharoah Sanders.

 

Dobrym to mało powiedziane. To jeden z najwybitniejszych przedstawicieli jazzowej awangardy przełomu lat 60-ych i 70-ych XX wieku, choć dziś juz nieco przyblakły - uczeń samego Trane'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podnoszę temat do góry z zapytaniem: słucha ktoś może free/avant jazzu? Osobiście jestem fanatykiem jednego z przedstawicieli tego nurtu: Art Ensemble Of Chicago - avant/free/etno jazz z elementami tradycyjnego bopu. Polecam :)

 

 

 

Dobrym to mało powiedziane. To jeden z najwybitniejszych przedstawicieli jazzowej awangardy przełomu lat 60-ych i 70-ych XX wieku, choć dziś juz nieco przyblakły - uczeń samego Trane'a.

 

ja slucham w coraz wiekszych ilosciach, choc trudno o plyty w normalnych cenach, trzeba kombinowac; a na koncercie aeof w w-wie byles?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności