Skocz do zawartości

Rozczarowania sprzętem audio


blueme

Rekomendowane odpowiedzi

Najgorsze co miałem to Sennheiser Momentum On Ear. Bas zalewał wszystko aż w głowie dudniło. Equalizacja na basie o minus 10 dB nic nie pomogła. Oddałem z ulgą za grosze. Podobnie, ale nie aż tak źle było z T51p. Z tych co miałem pożyczone na kilka dni to LCD2. Nuda panie. Lekki zawód sprawiły też DT150 - dobrze, że w ciemno ich nie kupiłem.

Edytowane przez Rafacio
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z trochę  niższej polki. Hobbystycznie od czasu do czasu kupuję chińskie doki, aby z ciekawości posłuchać. DM6. Miało być nie wiem co, a drażniło mnie strasznie górą. Pomijając problemy z doborem tipsów i sealem. Oryginalny kabel słaby, wymiana na droższy od słuchawek ;) trochę pomaga. Na plus chyba tylko wygląd.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co miałem okazję ostatnio posłuchać to rozczarowały Sennki HD800 (po raz kolejny, nawet Phast im nie pomógł) oraz Sony Z1R (eh, typowe Sony tylko trochę lepsze).

  • Like 1
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Karmazynowy napisał:

Z tego co miałem okazję ostatnio posłuchać to rozczarowały Sennki HD800 (po raz kolejny, nawet Phast im nie pomógł)

To zapewne kwestia indywidualnych preferencji, bo ja HD800 uważam za wyśmienite słuchawki, choć w moim tranzystorowym systemie jakość dźwięku bardzo zależy od okablowania pomiędzy źródłem a combo. Z kolei lampa dla HD800 to chyba niewłaściwe towarzystwo (te słuchawki mają grać analitycznie, czego lampa jak sądzę nie zapewni).

Edytowane przez Melo2573
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Melo2573 napisał:

To zapewne kwestia indywidualnych preferencji, bo ja HD800 uważam za wyśmienite słuchawki, choć w moim tranzystorowym systemie jakość dźwięku bardzo zależy od okablowania. Z kolei lampa dla HD800 to chyba niewłaściwe towarzystwo (te słuchawki mają grać analitycznie, czego lampa jak sądzę nie zapewni).

Mają grać tak jak właściciel lubi :D dla mnie hd800 najlepiej grają na wzmacniaczu lampowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, audionanik napisał:

HD800 to taki etatowy rozczarowywacz, ale z1r?...

Tak żeś wychwalał te Sony to myślałem, że mi kapcie zerwie. Nie no, na początku nawet mi się podobało ale potem przypomniałem sobie że to przecież topowy model za ciężkie pieniądze a tam w nich nic, co by zrywało beret. Basu dużo, jakiś taki napompowany, góra taka sobie, scena słaba nawet jak na zamknięte. Średnica całkiem fajna ale to trochę za mało. Szkoda, bo świetnie wykonane, lekkie, wygodne. Nie mój klimat. W takim klimacie wolałbym już chyba NH za ułamek ceny.

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Karmazynowy napisał:

ciężkie pieniądze

Dlatego sprzedałem i tylko dlatego.

10 minut temu, Karmazynowy napisał:

tam w nich nic, co by zrywało beret. 

Ja ponad trzy miechy bez beretu chodziłem.

13 minut temu, Karmazynowy napisał:

scena słaba nawet jak na zamknięte. 

:o

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie wszystko od Beyera mnie ostatecznie rozczarowało, T1 v2 - niby spoko ale ssssssyczą, T5p v2 - zdecydowanie za dużo basu jak na moje uszy i też sssssyczą, Amiron - niby najłagodniejsze ale przez to takie jakieś nudne i niewyraźne a i tak ssssyczą. Ale szanuję producenta że nie bierze udziału w wyścigu szczurów.

 

HD800 - nie moja bajka, srogo się rozczarowałem, zupełna przeciwność tego czego oczekuję w słuchawkach.

 

ZMF Eikon - miały być fajne do metalu a okazały się tak ciepłe i ciemne że ledwo słuchalne choć chciałbym posłuchać ich znowu na obecnym torze.

 

 

Edytowane przez vonBaron
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, vonBaron napisał:

W sumie wszystko od Beyera mnie ostatecznie rozczarowało, T1 v2 - niby spoko ale ssssssyczą, T5p v2 - zdecydowanie za dużo basu jak na moje uszy i też sssssyczą, Amiron - niby najłagodniejsze ale przez to takie jakieś nudne i niewyraźne a i tak ssssyczą. Ale szanuję producenta że nie bierze udziału w wyścigu szczurów.

Mnie zaś z niższej ich półki - dt990 i 880. Nie rozumiem kompletnie tej tonalności, w jakiej muzyce te szpilki się sprawdzają? W klasycznej dla ludzi po 70-tym roku życia?

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, audionanik napisał:

wszelkie opinie o audio mają wartość dobrej komedii w stylu pure nonsense.:D

To zależy dla kogo: bo dla branży mają wartość mierzoną w $$$. Przykład: gdy się zapytać branży jak brzmi połączenie słuchawek X ze wzmacniaczem Y to odpowiedź zawsze jest jedna: świetnie. Dlatego prawie wogóle nie czytam opinii wytworzonych przez branżę (może z wyjątkiem manufaktur).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Melo2573 napisał:

...Dlatego prawie wogóle nie czytam opinii wytworzonych przez branżę....

 

Na forum Audio.com.pl tzw. "branża" jest w każdym wątku - nie da się tego czytać. Bezużyteczne forum 😡

 

Tutaj dominują entuzjaści :D  👍

 

 

 

Edytowane przez marek_m
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności