Zainspirowany kolegami ze wschodu postanowiłem pobawić się trochę xDuoo. Nie ukrywam, że jedną płytę zjarałem podobnie jak palucha - ale to może efekt brązowego napoju
W końcu coś tam się udało
Wymieniłem dwa elementy:
Kondensator
Domyślnie jest jakiś zwykły 470uf 16v. Wylutowałem i wlutowałem coś lepszego (niestety chyba za duży mimo tych samych parametrów) nichicon fine gold 470uf 16v
Wzmacniacz operacyjny
Domyślnie jest texas instruments lmh6643ma. Wylutowałem i wlutowałem również texas instruments LME49880MRX/NOPB
To co wsadziłem do środka to dokładnie to co koledzy z: http://www.rhapsodio.com/products/music-players/x2mod/
Na razie osłu****e i testuje brzmienie. Podrzuce sztukę także do kolegi @Inszy aby ocenił bardziej profesjonalnie różnice...
Zapraszam do dyskusji i propozycji. Może lepiej użyć innych podzespołów?
Tutaj znalazłem wątek, gdzie koledzy idą nawet dalej z modyfikacjami:
http://alexmod.com/x2.html