Jako, że zabrakło mi na forum stricte wątku o Rocku to go zakładam.
No może lekko martwy temat, ale tak naprawdę zawsze na czasie.
Linkujcie najlepsze co było, najlepsze co odkryto w zakamarkach muzyki, i najlepsze z najlepszych.
Na początek ultra klasyk. I moim zdaniem najlepsze co muzyce się przytrafiło w przeciągu ostatnich 200 lat (Nie licząc Mike Pattona, on się ciągle przydarza).