Więc żeby nie przedłużać,rozglądam się ostatnio za odpowiednikiem mojej biedackiej Nokii 100,telefonu z qwerty,w miarę łatwym dostępem do interentu,dobrą baterią, i co najważneijsze ODTWARZACZEM MP3.Jak narazie używam Sandiska Sansa Clip+ i jestem z niego nad wyraz zadowolony,problem w tym że definitywnie jestem audiofilem,ale ni cholery nie znam się na tych specyfikacjach,a tym bardziej na telefonach.Więc parę pytań:
Czy ma dużo EQ,a także możliwość ustawień niestandardowych???
Czy są w niej ograniczenia głośności dla Europy,a jeśli to czy można je wyłączyć(baaardzo ważne)???
Czy ma dobry wtyk dla poczciwego Jacka(bez szumów w sensie)???
Czy ogólna jakość dzwięku jest wystarczająca by dorównać sansie???
Czy operowanie po utworach,albumumach i wykonawcach jest uciążliwe???
Czy telefon zapisuje miejsce w którym skończyliśmy słuchać w długości utworu???
To chyba wszystko,jeśli będzie bardzo źle to prosiłbym o inne propozycje zgodne z moimi wymaganiami,najlepiej w podobnym przedziale cenowym.Jeśli zły dział proszę o przeniesienie.