Witam,
Od jakiegoś czasu przekopuję internet w poszukiwaniu informacji na temat głośników 2.0 do iMaca.
Moje oczekiwania to:
- możliwie niewielkie, kompaktowe rozmiary
- prosty, estetyczny wygląd
- w miarę jasny dźwięk
- słyszalna średnica i góra
- możliwie jak najbardziej szczegółowe i rodzielcze
- nie zależy mi na basie (w tej chwili mam subwoofer i jestem załamany)
- kwota 250zł - 450zł
- system 2.0
Chodzi mi o to żeby głośniki grały przyjemnie, lekko, często w tle do pracy. Nie mają przytłaczać dźwiękiem i być jakieś bardzo angażujące. Bardziej zależy mi na kulturze, szczegółowości i rozdzielczości. Irytuje mnie kiedy głośniki się gubią, coś im ulatuje albo nie są rozdzielcze.
Z tego co udało mi się znaleźć i w miarę odpowiada temu czego szukam to:
- Bose Companion 2 II
- Creative T40 II
- Fostex PM 4.0 D
Proszę o jakieś spostrzeżenia odnośnie tych głośników. O Fostex 4.0 D wiem tylko tyle że ładnie wyglądają i w teorii są to typowe monitorki. Ciężko znaleźć jakieś konkretne informacje na ich temat.
Na temat pozostałych głośników mam pewne pojęcie, ale nie chcę robić tutaj zbyt długich wywodów bo nikt by tego nie przeczytał. Wole skonfrontować to na forum.
Muzyka praktycznie każda - większość odmian jazzu (w tym twardy i free), stary czarny blues, rock, pop, hip hop, poważna, filmowa, idnie (sporo elektroniki, rock, pop), ambient, trip hop, chillout, reggae, klubowa, okazjonalnie hardcore, rzadziej metal (od black po grind). Ogólnie głośniki powinny być możliwie uniwersalne.
Być może są jeszcze jakieś głośniki których nie wziąłem pod uwagę.
Proszę o podpowiedzi i pomoc w wyborze.
Chętnie skonfrontuję moją wiedzę.