Tracę powoli cierpliwość do słuchawek dokanałowych. Straciłem już na nich jakieś 2000 złotych. A co za tym idzie zacząłem się zastanawiać nad zakupem nausznych, przenośnych słuchawek. Najlepsze opinie chyba mają właśnie sennheiser hd 25. Jako, że tych słuchawek zamierzam używać głównie w pracy i podczas podróży do pracy, to bardzo ważna jest izolacja, izolacja w jedną i drugą stronę. Jak wypada ona w stosunku do słuchawek dokanałowych? Dużo gorzej jest? Czy dźwięk wydostaje się poza słuchawki i uszy słuchającego?
Czy gdzieś w Warszawie można je odsłuchać?
Czy ktoś z Warszawy byłby chętny wymienić się nimi wypożyczyć je na tydzień ? Ja mam do zaoferowania Ultrasone proline 2500, Beyery DT 990 pro oraz częściowo zepsute () audeo pfe 022 oraz yamahy eph-100.