Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'fh1' .
-
Witam, poszukuje dokanałówek w budżecie około 1000zl. Obecnie używam Fiio Fh1 + utws1 które dzielenie towarzyszyły mi przez kilka lat ale powoli chciałbym przejść tą półkę wyżej. Odpalane będą z iPhona i do tego urządzenia chciałbym żeby się dograły. W głównej mierze, zależy mi aby potrafiły oddać muzykę klasyczną, filmową ale również bardziej alternatywne klimaty, soul, folk. Parę przykładowych utworów dla zobrazowania potrzeby: Erik Satie - Gnossienne No. 1 Ludovico Einaudi - Experience Agnes Obel - The Curse Antonin Dvorak - 8 Humoresques Peter Gregson - Sequence (Four) for Solo Violin and String Orchestra divisi Po wstępnym rozeznaniu wpadły mi w oko Kinera Freya i chyba nawet ktoś z forum polecał przy między innymi odsłuc**jąc na nich Ludovico Einaudi. W późniejszym etapie mógłbym ewentualnie słuchać ich z UTWS 3 od fiio jako bardziej mobilne rozwiązanie bez kabli. Druga opcja, którą ewentualnie rozważam to AirPods Pro. I tutaj Chciałbym prosić was o opinie na temat tego co warto wybrać, Jak i również z chęcią przyjmę i rozważę wszelkie wasze inne propozycje. Jedynie liznąłem tematu i nie za bardzo orientuję się na co zwracać szczegółową uwagę przy wyborze. Także za wszelką pomoc i radę z góry Dziękuję
-
Taka sytuacja : Kupiłem FH1 w listopadzie na forum. Sprzedający zapewniał, że cyt."nie noszą oznak zużycia i nie mają defektów". Defekt miały (słabo trzymające gniazda MMCX), ale zauważyłem to dopiero po 2 dniach i dałem spokój (chyba jestem frajerem😟). Wczoraj chciałem zdjąć tipsy i zdziwko. Wyszła cała tulejka z jednej słuchawki. Przyglądam się bliżej, a tu takie cudo (foto). Są dwie możliwości: 1. Pęknięcie było już momencie kupna i postępowało w czasie , a ja nie zauważyłem , bo się nie przyglądałem (czyli jednak frajer😯). 2. Tworzywo słuchawki jest złej jakości . Po jakimś czasie ulega degradacji, robi się kruche , pęka samoistnie lub pod niewielkim naciskiem. Spotkałem się z tym wielokrotnie np. przy aparaturze przemysłowej Siemensa. Jeśli tak, to lipa ze strony Fiio. Nie widzę innych przyczyn. U mnie słuchawki były dopieszczane. Nigdy nie uderzone. Zawsze chowane do twardego etui po odsłuchach. Nie wiem czy w dobrym dziale wrzucam tego posta. Myślę, że marne szanse żeby to naprawić ale jednak zapytam. Czy ktoś coś doradzi i czy miał ktoś podobny przypadek? Czy po prostu na śmietnik? PS. Jedno jest pewne. Ostudzony został mój zapał do kupowania w komisie.