Search the Community
Showing results for tags 'dekoni'.
-
MrSpeakers Dan Clark Audio ETHER FLOW słuchawki 4995 Możliwość kupna z kablem XLR albo 4.4 mm zamiast jack MrSpeakers Dan Clark Audio Aeon Flow Open Dekoni 1845 Możliwość kupna z kablem XLR albo jack zamiast 4.4 mm MRSPEAKERS DUM DUAL-ENTRY kabel XLR BALANCED 499 Przy zakupie forumowym ceny do negocjacji
-
Dekoni Savior - audiofilska torba na aparat... wróć! Torba na słuchawki. Najnowszy pomysł tych od padów do słuchawek na ciekawe akcesorium. Na rynku nie brakuje wszelakiej maści etui, miękkich i twardych, które mają zabezpieczyć słuchawki na czas transportu lub przechowywania. Dekoni poszło o krok dalej i w zasadzie można powiedzieć, że zaadaptowało torbę na aparat do przechowywania słuchawek. Zbawienie dla takich jak ja, u których kurzy się w domu bardziej, niż to ustawa przewiduje i ponad dopuszczalne unijne normy. Przecieranie słuchawek z kurzu może też być całkiem uciążliwe, bo jak sam się przekonałem, o ile plastiki to pryszcz, tak wszelkie welurowe powierzchnie radośnie przyciągają każdą porcję pyłków i kurzu. W tym niestety nie pomagają nawet magiczne woreczki na zakupy z Kauflanda, bo kurz i tak się przedostaje, kiedy słuchawki poza głową są cały czas na stojaku. No a w przypadku takich Fostexów TH900 czy Sennheiser HD800S producenci najwyraźniej stwierdzili, że za gruby hajs jaki trzeba za nie wydać, trzeba też być leszczem, żeby oczekiwać jakiegoś etui. No dobra, Fostex daje jeszcze skajowy woreczek, ale trzymanie takich słuchawek w szufladzie to jak trzymanie Ferrari w garażu u kumpla w innym mieście. Wiesz, że jest, ale jak chcesz pojeździć, to trzeba się pofatygować... W każdym razie co do samej torby, to pod kątem wykonania nie mam się do czego przyczepić. Żadnych odstających nitek, żadnych krzywych szwów, żadnych niedociągnięć się nie dopatrzyłem. Torba robi wrażenie bardzo solidnej i co najważniejsze, pancernej. Z zewnątrz materiał do bólu wręcz przypomina porządne torby na aparaty, ale producent nie podaje, co to dokładnie jest. Jest na pewno gęsto tkany i przyjemny w dotyku jak na pochodną zapewne poliestru wyższej klasy. Same zamki ekspresowe są jak na moje oko bardzo porządne, z metalowymi ekspresami, do których przyczepione są skórzane paski. Chodzą z lekkim oporem, ale płynnie, a jest ich łącznie aż 4. Jeden od płaskiej kieszeni na froncie, dwa od głównej komory i jeden od kieszonki na wewnętrznej części wieka. Najważniejszą rzeczą w samej torbie dla mnie jest to, że same ścianki są cholernie grube jak na tego rodzaju torbę i nawet wieko posiada grube wypełnienie ze sztywnej pianki, która nieznacznie ugina się pod naciskiem, ale jednocześnie nie jest betonem, więc pewnie przy ewentualnym upadku to ona pochłonie energię uderzenia. Z cech zewnętrznych jest jeszcze pasek umożliwiający przyczepienie torby na przykład do paska spodni lub karabińczyka, dwa ucha umożliwiające przyczepienie paska na ramię, który jest w zestawie oraz solidny, gruby uchwyt na szczycie górnej klapki/wieka. Komora wewnętrzna wyłożona jest miękkim welurkiem na niemal całej powierzchni, nie licząc małego odcinka ze śliskiego tworzywa na tylnej ściance oraz wewnętrznej części wieka, na której umieszczono siatkową kieszonkę zapinaną na zamek. Ta kieszonka jest dość duża, żeby zmieścić na przykład kabel do słuchawek pokroju Arctic Cables ION+ do HD800S z wtykiem XLR Mieści się tam bez żadnego problemu. Główna komora zawiera też dwie mocowane na rzepy wkładki. Jedna na spód, która pogrubia i wzmacnia dno torby oraz jedna która dzieli komorę na dwie części stanowiąc przy tym oparcie dla słuchawek i pałąka, żeby całym ciężarem nie spoczywały na dnie torby. Moje HD800S mieszczą się w środku bezproblemowo pod warunkiem, że je zsunę do minimum. W takim ustawieniu słuchawki lekko opierają się o dno spodem muszli w przypadku, gdy wkładka na dnie jest obecna, a pałąk częściowo opiera się na drugiej, poprzecznej wkładce. Od góry nie ma wtedy za dużo miejsca, więc słuchawki nie będą latać w torbie, co znacząco zmniejsza ryzyko ich uszkodzenia. Co tu dużo mówić - produkt dla mnie jest absolutnie kozacki. Dobry kwartał zastanawiałem się nad jakimś etui na HD800S, bo trzymanie ich ciągle na stojaku na biurku nie zawsze jest łatwe, bo czasem potrzeba trochę więcej miejsca. Za 199zł dostajemy coś, co sprawdzi się jako etui do transportu, torba na wyjście z domu i etui do przechowywania słuchawek na półce lub w szafce. Do tego świetnie wykonane i wyglądające naprawdę kozacko akcesorium, które uważam obecnie za taki must-have dla słuchawek, do których producent nie dodaje jakiegoś dedykowanego, sztywnego etui. Gwoli ścisłości, sprawdziłem czy w środku mieszczą się takie kolosy jak ZMF Eikon i... NIE MA SZANS Na całe szczęście ZMF dodaje srogi kufer w zestawie, więc to nie problem. Niemniej dla wszystkich posiadaczy HD800/HD800S, TH610/TH900 i tym podobnych - polecam. I pozdrawiam I foteczki dla zainteresowanych, jak wygląda jedyny prawilny wariant czyli Heather Charcoal
-
Dekoni Audio to chyba najbardziej znana firma oferująca zamienniki nauszników do słuchawek z trochę wyższej półki. Wysoka jakość wykonania oraz duży asortyment, połączony z dość przystępną ceną przyniósł im niewątpliwy sukces, ale z czasem postanowili wydać pod swoim szyldem również i same słuchawki. Zamiast jednak projektować je od podstaw, co wiąże się z dużymi wydatkami, sięgnięto po gotowe rozwiązanie, z którego skorzystało wielu innych producentów – wypuścili swoją wersję półotwartych Fostexów T50RP Mk3 z przetwornikami planarnymi, stanowiących główne źródło zarówno komercyjnych, jak i indywidualnych modyfikacji. Zlecili japońskiemu producentowi wprowadzenie stosownych zmian w strojeniu, dodali swoje pady i tak oto powstały Dekoni Audio Blue. Czy wycenione na 899 złotych zmodyfikowane monitory Fostexa wnoszą coś w stosunku do wersji oryginalnej? Dzięki uprzejmości firmy Audioheaven mieliśmy okazję się przekonać. W oderwaniu od dokanałówek, dziś recenzja dawno obiecanych Dekoni - zapraszam do lektury https://kropka.audio/test/sluchawki/dekoni-audio-blue-recenzja/