Witam, potrzebuję słuchawki nauszne zamknięte do ceny max 120zł. Szukałem, czytałem (również na tym forum podobne tematy). Wybrałem kilka modeli, które ew. by mi pasowały.
Modele, nad którymi głównie się zastanawiam:
- Pioneer SE-M390 - Pioneer SE-M521
- Pioneer SE-M531
Miałem okazję wypróbować SE-M290 i SE-M531. Te pierwsze były takie sobie więc zastanawiam się jaka jest różnica w stosunku do SE-M390. SE-M531 brzmiały juz naprawdę nieźle, słychać było znacznie szersze pasmo dźwięków. Ogólnie początkowo byłem za modelem SE-M390, ale zauważyłem, że te z wyższymi numerkami mają podobną cenę. Zastanawia mnie też różnica między SE-M521 a SE-M531. Wizualną zauwążam, że jest to obicie muszli (jeśli można to tak nazwać), pierwsze mają taką gąbkę obitą skórą, która osobiście bardziej mi się podoba od tego weluru w SE-M531. Jaka może być jednak różnica w dźwięku? Róznica w cenach tych dwóch modeli jest odczuwalna, czyste info mówi, że niby SE-M521 są nastepcą M290, a M531 następcą M390. Dodatkowo M521 są trochę cichsze od M531. Sam obstawiałbym za M390 lub M531.
Jeśli chodzi o inne modele to odrazu mówię, że Superluxy mnie nie interesują. Miałem AKG podobnej konstrukcji na głowie i nie pasowały mi (uwierały trochę i za duże muszle). Jeśli macie jeszcze jakieś modele do polecenia to bardzo proszę o nie. Na koniec dodam, że słuchawki głównie do komputera (tak zintegrowana karta dźwiękowa... ale lekko przerobiona programowo). Muzyka jakiej słucham w większośći to RAP (ten zza oceanu). Odnieście się też do proponowanych modeli przeze mnie. Z góry thx za pomoc.