Skoro tak, to dlaczego Creative robi tak beznadziejne odtwarzacze? Przecież wydawać by się mogło, iż też mają nijakie doświadczenie w sprzęcie elektronicznym.
Za to Sandisk nie ma takiego doświadczenia, a jakoś robi lepsze odtwarzacze.
Jedne firmy dbają o markę swoich produktów, inne niestety robią jak najwięcej za jak najmniejszą cenę, byle by sprzedać dużo i zarobić jeszcze więcej. Taki lajf..
Odczepcie się ludzie od tych creativeów. Wszyscy porównujecie go do s1mp3 nie mając z nim żadnego doświadczenia. Ja rozumiem że dla waś punktem honoru jest pierwszemu napisać dopłać xxzł i kup sanse zamiast creativa. Ale zachowajcie pewna granice między kotem w worku, a sprzętem z pełną gwarancją i polskim dystrybutorem(w przeciwieństwie do sansy)
EDIT: A telewizor Sony mnie się popsuł po 15 latach ciągłego używania. Myślę że jest do naprawy bo dzwięk ciągle działą tylko z obrazem cos się stało, ale po co?