Witam,
Stałem się szczęśliwym (?) posiadaczem DAC`a Hiby FC4.
Urzadzenie podłączone do smartfona One Plus 7T (Android 10)
Uzywam Tidala HIFI PLUS i w tej konfiguracji zaczynaja sie cyrki.
Mianowicie na androidzie 10, aplikacja w najnowszej wersji nie odtwarza plikow w trybie MQA, utwor jest odtwarzany ale nic nie wskazuje ze jest w wysokiej jakosci. Dioda pali sie na zielono-zółto. Tryb Master oczywiscie w Tidalu włączony. Ta sama sytuacja jest w aplikacji Apple Music , tez nie ma zadnego znacznika odtwarzania Hi-Res.
Przy uzyciu aplikacji USB PLAYER PRO (UAPP) wszystko jest w porzadku, jest znacznik hi -res i wyraznie słychac roznice.
Postanowilem zrobic upgrade Androida w telefonei do wersji 12.
Jest lepiej czyli znacznie gorzej.
Tidal i Apple music w aplakacjach natywnych juz rozpoznaja HiRes`a ale..przy odtwarzaniu jakiegokolwiek utworu po krotkim czasie zaczynaja byc trzaski w utworach.
Sytuacja sie zmienia na poprawna gdy wylacze tryb Master w Tidalu I HI Res Loseless W Apple Music. Utwory sa odtwarzane bez zadnych problemow.
W UAPP sytacja jest caly czas poprawna, nawet w Androidzie 12.
W drugim telefonie ktory ma androida 13 zadne problemy nie wystepują .
Cholera wie co to jest , zaczynam sie denerwować a nie jest to potrzebne ani mi ani Hibciowi :):)
Czy ktos coś ?