Artorias

@bols244 A jak z wysokimi? Nie za agresywne? Było trochę narzekania na ten aspekt w kontekście tych słuchawek. Sam byłem nimi zainteresowany, ale ta kwestia nieco ostudziła zapał Tak czy inaczej, jak będę miał okazję, to na pewno przesłucham ten model.

Tutaj dawaj. Co to za sekrety przed innymi ^^

Kropka nienawiści u Nanika, to ostatnio chleb powszedni. Myślę, że można ją przyjąć jako emotkę.

Pewnie Nanika ^^

@Undertaker Real przede wszystkim zależał sam od siebie i nie musiał się oglądać na konkurencje. Barca musiała liczyć na potknięcie Realu (chyba nawet więcej niż jedno) i do tego utrzymać świetną passę, co było mało prawdopodobne. Wiadomo jak wyszło. Real zasłużył na mistrza, był regularniejsze, chociaż aktualnie poziom La Liga trochę opadł. Real nawet nie musiał się wysilać, a Barca będąc w kryzysie i eksperymentując prawie cały sezon ze składem, zdobyła wicemistrza. Mam nadzieję, że kolejny sezon będzie stał na wyższym poziomie, bo coraz mniej interesujące się robią te mecze w Hiszpanii. 

Moim zdaniem duży problem jest też z defensywnym pomocnikiem. Busi już nie dojeżdża motorycznie. Często daje się objeżdżać przeciwnikowi i musi ratować się faulem, albo popełnia głupie błędy (np gubi piłkę niedaleko własnego pola karnego). Ogólnie gra inteligentnie, to prawda, ale brakuje mu nieco agresywności. Po każdym kontakcie z rywalem, pada jak rażony prądem i zwija się z bólu. Szczęście, że to nie liga angielska, bo tam na połowę takich sytuacji, sędzia by nawet nie zwrócił uwagi i Barca traciłaby więcej bramek.

Mając niesamowicie utalentowanego De Jonga, każą mu grać nie na jego nominalnej pozycji (Co wytyka Barcelonie nawet otoczenie Holendra). Przez co jest taką zapchaj dziurą i do końca nie potrafi odnaleźć się na boisku. Szkoda, bo to świetny zawodnik, którego wartość jest doskonale znana innym czołowym klubom. Dlatego są w stanie wyłożyć na niego nawet 80mln. A Barca straci zdolnego zawodnika, który ma jeszcze wiele lat gry na najwyższym poziomie (i nie jest kontuzjogenny). Ze strzelaniem rzeczywiście słabo, Depay przeciętnie, Torres miał dobry początek, a potem trochę kopał się po czole. Auba wniósł nieco stabilności i w miarę regularnie strzelał, więc całkiem udany transfer.

Moim zdaniem Araujo miał fantastyczny sezon, ale jego partnerzy już grali różnie. Alves często nie dojeżdżał i tamtą stroną szły groźne akcje. Moim zdaniem gra Barcy rozsypała się po kontuzji Pedriego, tak by cisnęli Real do końca.

A ta nowa kość jest kompatybilna z płytą? Ja miałem kiedyś taki problem, że mi nie chciał komputer wstać na 2x16GB, bo oficjalnie producent ich nie wspierał, kompa dało radę odpalić za pomocą tricku. Trzeba było podczas wciśnięcia „powera” (startu komputera) szybko wyłączyć i włączyć zasilacz (jeśli ma prztyczek), tak żeby komputer nie zdążył się wyłączyć, wtedy przeskakiwał w tryb emergency czy jakoś tak i dało radę wejść do biosu i ustawić DDR. Sam nie wierzyłem, że takie coś może pomóc, ale faktycznie dało radę. Czasem też pomaga włożenie kości do jednego wybranego slotu (różny dla różnych modeli płyt głównych)

A masz na płycie głównej wskaźnik LED, który zapala się na danej pozycji, jeśli jest problem z CPU/DDR/GPU? Coś co w nowszych płytach pełni rolę „brzęczka”. Jeśli tak, to może pomóc w diagnozie problemu. Ewentualnie reset biosu/wyjęcie baterii na 30 min może pomóc. Mogło dojść do jakiegoś zwarcia. Ja raz miałem podobny przypadek, jak na ślepo wkładałem usb-c i trafiłem w inne wejście i komp zgasł i nie uruchamiał się przez dłuższy czas. Na drugi dzień wszystko wstało i zaczeło działać.

Taki upał + krakowskie powietrze, to pewnie mieszanka wybuchowa.

Właśnie słucham Blade Runner. Wspaniały kompozytor.

Ja właśnie w poprzedni weekend zakupiłem urządzenie wielofunkcyjne (laser mono) Brother MFC-L2712DW. Fajny sprzęcik, ma Wifi. Kupowałem w mediamarkt, więc może są jakieś opłacalniejsze urządzenia.

W każdym razie kolor mi odradzali. Gorsza dostępność, wyraźnie większy koszt eksploatacji, a po namyśle stwierdziłem, że raczej nic w kolorze drukować nie potrzebuje, bardziej z fanaberii, żeby ładniej było.

@bakus1233 Daniel Krzemiński: 

On sam nie jest szczególnym zwolennikiem inwestowania dużych pieniędzy w kable, robi tanie na kanarku/Mogami i uważa je za w pełni wystarczające, więc nie jest typem gościa, który w czymkolwiek przesadza. Zresztą rekabling CAL, to już była kwestia wałkowana wielokrotnie, w wątku o nich. On porównywał moje rekablowane, do swoich serwisowych, które miał na stanie, więc było to „side to side” i sam nie spodziewał się aż takich różnic  Może jednak zależy to od sztuki, rodzaju kabla itd, więc nie zawsze musi to być takie oczywiste.

@bakus1233 Serio? To w moich nawet kulozęby, który mi je reklablował (chodziło tylko o naprawę uszkodzonego kabla, nie o poprawę brzmienia), był wręcz zszokowany, jak się one zmieniły. Chyba, że to balans tak dobrze im zrobił.

@manuelvetro No co Ty? Wszyscy już mają

A może by tak wskrzesić dyskusje w wątku o CAL ^^ stare dobre czasy.

Aż specjalnie odkopałem maila od kulozębego, bo pamiętam, że po robocie udał się do jakiegoś zaprzyjaźnionego salonu audio, żeby porównać co się zmieniło i przetestować, bo nie miał nic na 4.4mm:

"Przepaść jest drastyczna słuchawki dostały dynamiki przestrzeni detalu i ogólnie ma się wrażenie że to nie jest ta sama słuchawka. Ogólnie jestem mega zadowolony z efektu mam nadzieję że Panu też się spodoba"

U mnie nie mulą, jest klarownie, bas uporządkowany, dobrej jakości, detal też niczego sobie. Z tego co piszecie, to nawet ciesze się, że nie pamiętam ich oryginalnego grania.

@vonBaron Będziesz robił rekabling?  Kto wie pare zabiegów i może powalczą z resztą Twojej stawki hehe.

@vonBaron Kto by pomyślał, że to z ich powodu Abyssy pójdą w odstawkę.

Hawki też przez pierwsze kilkadziesiąt godzin grają zadymioną średnicą, dopiero później efekt ustępuje i do klarowności cieżko się doczepić. Ja przyznaje, że nie pamietam CALi sprzed rekablingu, bo kot dość szybko przegryzł w nich kabel i nie zdążyłem się specjalnie nimi nacieszyć. Następnie wiele lat przeleżały w szafie, aż tu nagle wskoczył im Canare na balansie 4.4mm (by Kulozęby) i jakoś to gra z moim sprzętem ^^

CALe najlepiej rekablować, to raz, dwa to bioceluloza, więc wygrzewanie w tym przypadku to nie żaden mit, a faktycznie poprawia się brzmienie. Chyba, że już masz CALe używane (zakładając, że mowa o tej pierwszej wersji). Moim zdaniem to bardzo fajne, żywiołowe słuchawki z nutką organiczności i bardzo soczystego basu. Mam porównanie do znacznie droższych słuchawek i lubię co jakiś czas do chilloutu sięgnąć po CAL, zaskakująco dobrze brzmią, jak na kwotę jaką wydałem na nie.

No i podpinanie do byle czego też jest dla nich krzywdzące. Mi w zasadzie przeszkadzają w nich głównie małe i płytkie pady oraz taka hmm delikatna i budżetowa budowa. Kameralna scena akurat nie jest dla mnie problemem, a raczej ciekawą odskocznią.

Ja polecam potestować różne wersje firmware na Zen DACu. Mi HD580 grały tak sobie na filtrze GTO, a zagrały znacznie lepiej na innym firmware.

Generalnie po balansie 4.4mm i z power gainem grają mi teraz bardzo dobrze. Nie słuchałem HD650, więc może w ich przypadku będzie czuć ubytek jakości względem droższych sprzętów.

To nie jest haczyk. Zen DAC to jest sprzęt zasilany przez USB. Zasilacz jest tylko jako opcja. Zresztą tani impulsowy zasilacz też będzie siać zakłóceniami.

@manuelvetro W sumie ma racje, jak masz lapka, jeszcze takiego mało szumiącego, to lepiej zasilać USB. Zasilacz dodatkowy może nieco lepiej stabilizować napięcie, przez co DAC będzie miał więcej mocy, ale to teoria i nie wiem czy któryś z użytkowników ją potwierdził. Ja z dodatkowym zasilaczem w Zen DAC nie odczułem żadnej różnicy, przynajmniej ze swoimi słuchawkami.

Nie każ nam czekać zbyt długo na pierwsze wrażenia.