Artorias

Też miałem skojarzenie z Kolonko, ale już nie chciałem być złośliwy

Nie do końca nadążam za eskalacją tematu.

Pan Ryka - romantyk i bajkopisarz vs Pan Łopatko - bazujący stricte na czym co można zbadać.

Evil na pewno inaczej traktuje audio niż 10 czy 15 lat temu - czy źle? Nie wiem, każdy ma prawo zmienić zdanie. Forma recenzji wygląda obecnie na skręt w stronę satyry z audiovoodoo, dlatego zazębiło z Tonem Składowym.

Natomiast to kolejny raz, gdzie jakiś Pan audiofil zbyt emocjonalnie podchodzi do tematu i jest obrażanie się dorosłego chłopa na to, że drugi mówi "nieprawda".

@Vaiet jak to mówią "jak jesteś w czymś dobry, nie ró tego za darmo". Ma jasno wytyczone formy współpracy komercyjnej, ale tych recenzji to jak popatrzeć coraz mniej, głównie u niego ląduje to, co mu ludzie podeślą.

A dopóki ludzie będą kupować takie cuda, i głosić jak to cudowny maja wpływ na dźwięk, tak długo takie "szamba" będą wybijać. Cudne zdjęcia sie przewijają w materiale Tonu Składowego, przecież za cenę tego kondycjonera można zrobić adaptację akustyczną pomieszczenia xD

@kubachim O ile P.Ryka, potrafi popłynąć, szczególnie podczas recenzji akcesoriów, bo słuchawki w miarę celnie opisuje, szczególnie że ma ogromne doświadczenie w tematach high endu, o tyle z Audiofanatykiem sprawa jest bardziej skomplikowana. Pamiętam jak robił test przewodów słuchawkowych (miedź vs srebro) i jego wykresy pokazały, ze na srebrze jest pik w okolicach niskich sopranów, co sam tłumaczył, że brzmienie można odbierać jako jaśniejsze, otwarte i nieco detaliczniejsze w tym zakresie. Zakładam, że teraz byłby w stanie się z tego wszystkiego wycofać. Chyba że już edytował lub usunął tamtą recenzje, co jak przeczytałem, ma w zwyczaju praktykować. Ryka jaki był taki jest. Audiofanatyk przechodzi aktualnie różne metamorfozy i nie wiadomo gdzie go to finalnie zaprowadzi. Współczuje tylko jego podpiecznym, bo mogą się czasami poczuć jak na schizie.