Witam!
Po miesiącu używania Soundmagic HP151 niestety poleciały na gwarancję ze względu na pałąk który się po prostu złamał.
Sklep zwrocił mi pieniądze bo najwidoczniej nie są już one produkowane
Tutaj wchodzę z zapytaniem co następne?
Nie ukrywam że HP151 bardzo mi przypasowały jeśli chodzi o wygodę oraz o dzwięk.
Dosyć dużo basu który zjeżdżał naprawdę niskoooooooo a zarazem sprawdzał się w zastosowaniach studyjnych tzn miks/master w Reaper.
Zastanawiam się nad ISK'ami HD9999 lub ich tańszymi klonami DNA ST PRO
Jakieś propozycję?