Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

sicarrots

Zarejestrowany
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

6 Neutral

Dodatkowe

  • odtwarzacz
    Mac/Aune S6
  • słuchawki
    T60RP, B&O H95
  • chcę
    LCD-4

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Ether C Flow miałem okazje posłuchać, niestety krótko. Coś mi nie pasowało z oddaniem sceny w nagraniach koncertowych, ale może to była kwestia kiepskiego dać, jak będzie okazja na pewno dam im szanse, bo po fostexach mam sentyment do słuchawek planarnych. Ultrasone - nigdy nie miałem na uszach, dzięki za trop
  2. Focale raczej z ciekawości - o ich scenie, a bardziej scence, też już słyszałem. Recenzje AWAS i AWKT wspominają przede wszystkim profesurę audio-techniki w budowie sceny w słuchawkach zamkniętych, AWAS brałem przede wszystkim ze względu na budżet, ale skoro jest głos za AWKT to mam argument żeby je również posłuchać i może dołożyć trochę $$... Dzięki w każdym razie za nakierowanie na ten tor (a w sumie to upewnienie się w tym kierunku)
  3. Budżet +/- 7k Słuchawki nauszne, muszą być wygodne i pozwalać na kilka godzin słuchania, preferuje konstrukcje zamknięte lub ew. półotwarte. Obecnie używam Fostexów T60RP jako główne słuchawki stacjonarnie, B&O H95 i B&O E8 sport mobilnie, DAC/AMP to Aune S6 (w niedalekiej przyszłości z planami na osobny AMP, ale Aune S6 raczej pozostanie jako DAC). Różne gatunki muzyki, z ukierunkowaniem na różne gatunki rocka i metalu (w tym z wyraźnymi damskimi wokalami, elementami folkowymi), lubię wydania koncertowe, poza tym także jazz, klasyka. Słuchawki których szukam mają być kolejną iteracją po świetnych Fostexach T60RP - bardziej sceniczne, pogłosowe, materializujące scenę, pozycje instrumentów, jeszcze lepiej kontrolujące górę i dół pasma. Preferuje brzmienie dosyć przejrzyste i czyste, które tez dobrze oddaje brzmienie wokali, natomiast dół musi być odpowiednio szybki i konkretny, ale bez "misia". Obecne przede wszystkim myślę o sprawdzeniu modeli: Focal Clear, Fostex TH900mkII, Audio-Technica AWAS, chętnie też sprawdziłbym coś z technologii planarnej jak obecne fostexy, może Audeze LCD-3? Wszelkie propozycje chętnie rozważę
  4. Jeśli jakość dźwieku > ANC to zdecydowanie Beyerdynamic Lagoon będzie lepszym wyborem niż Sony. W beyerach nie brakuje detali i przestrzeni i nie ma tego potężnego basowego misia, który mnie osobiście bardzo denerwował.
  5. Jeśli bezprzewodowość jest jest wadą to Dali IO6 mają ciekawą kolumnową sygnaturę. Trzeba się tylko przymierzyć, dla niektórych potrafią być niewygodne na dłuższą metę.
  6. Audiotechnika ATH-AVC500. Całościowo zaskakująco przyjemne jak za tą cene.
  7. Fostexy TH610 są całościowo świetne w tej cenie, ale nie mają tego studyjnego charakteru. Bardzo fajne do słuchania dla przyjemności, ale przynajmniej dla mnie zbyt mało rozdzielczości dla miksowania/masteringu. Trzeba posłuchać, może się okazać że mimo wszystko to akurat to. Bardziej studyjny charakter ma seria Tx0RP, w tym najbardziej "flagowe" T60RP, ale wymagają naprawdę mocnego źródła żeby zagrały. Z podanych miałem przez chwilę na uszach jeszcze neuman-y - dla mnie brzmienie było zbyt "płaskie", bardzo, aż do granicy rozdzielcze - szukałem słuchawek dla przyjemności. W przypadku szukania słuchawek studyjnych te cechy mogą być zdecydowaną przewagą.
  8. A może nie łapiesz dobrego seal'a... Pianki generalnie to dół + złagodzona góra (InAirsy "tylko" góra) 👍 "Miliony nie mogą się mylić" 🤣 Zaczynam mieć podejrzenie że coś jest nie tak jak o tym czytam 😉 Silikony pasują mi M, więc teoretycznie comply M tez powinny być ok. Może jak je wykończę trzeba będzie zamówić L i zobaczyć czy się lepiej ułożą (słuchawki to B&O E8)
  9. Do samego pianina nie próbowałem, zbyt krótko miałem na uszach m40x i m50x żeby coś bardziej szczegółowo o nich powiedzieć. m50x wydawały mi się rzeczywiście bardziej basowe, ale zdecydowanie nie był to przesadzony bas, bardziej miałem wrażenie że w 40 jest go za mało niż że w 50 zbyt dużo. Fostexy to uznane od lat słuchawki studyjne, u nas mało popularne co nie znaczy że nigdzie 😉 Polecam przesłuchać jeśli jest taka możliwość, bo można się bardzo pozytywnie zaskoczyć.
  10. Kabel w Beyeryach może być uciążliwy jeśli miałby być naprężony. Zobacz jeszcze na Audio-Technica AVC500.
  11. Audiotechnica m50x, Beyerdynamic dt880. Zapropnowałbym jeszcze ciekawe Fostexy T50RP - warta zauważenia alternatywa ale koniecznie trzeba je sprawdzić czy źródło w pianinie sobie z nimi poradzi, bo wymagają sporo mocy. Beyery i Fostex będą wygodniejsze od Audio-Technica, ale tych ostatnich też nie można przekreślać.
  12. Wręcz przeciwnie. Pianki ucinają górę (w przeważającej większości), a świetna izolacja powoduje, że basu jest właśnie więcej. W moim przypadku jest zupełnie na odwrót 😉 Na piankach mam więcej przestrzeni, lepszy środek i górę ale mniej dołu. Mniej nie znaczy gorzej - w porównaniu do gumek jest go mniej ilościowo ale lepiej jakościowo - równomiernie rozłożony po całym zakresie. Co uszy to inne odczucia.
  13. Może Sony WH1000XM3? Bas z misiem jest, wygoda całkiem ok. Aczkolwiek one "grają" sensownie raczej tylko po BT.
  14. Muszę zadać to pytanie, na pewno dokanałowe do długich odsłuchów? Szkoda trochę słuchu... Jeśli już to pianki, ale one niestety przeważnie osłabiają siłę basu i misia na nim.
  15. Lepszego ANC niż w Sony i może jeszcze Bose 700 nie uświadczysz na rynku. Przede wszystkim trzeba się przymierzyć i posłuchać. Sony potrafią dosyć skutecznie wyciszyć nawet mowę (aczkolwiek nie do 0), ale jednak tak jak mówi poprzednik te słuchawki są przede wszystkim do wycinania hałasów tła - komunikacja, klimatyzacja, pracujące urządzenia itd. Musisz sobie też zdać sprawę z tego że ANC podczas działania ma też pewne negatywne strony, choćby efekt "kapsuły" czy uczucie nienaturalnego ciśnienia. Te efekty są bardzo łatwo zagłuszane przez muzykę, w Sony akurat dokuczają mało ale nie można powiedzieć że ich nie ma wcale. Proponowałbym zamówić sobie wspomniane Sony, może tez Bose 700 i do tego znośne słuchawki zamknięte bez ANC, np. po taniości ale całkiem przyjemne audio-technica ATH-AVC500 albo półkę wyższej ATH-M50x i spróbować - może to wystarczy? Ja bardzo długo pracowałem w poprzednikach AVC500 i całkiem nieźle dawały sobie radę w biurze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności