-
Postów
1431 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
29
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Blogi
Galeria
Treść opublikowana przez MichalZZZ
-
Nie no pewnie, są różne lampy i dzieki temu różne strojenia. Dla każdego coś dobrego. Ja już np. wiem, że lampa 300B to nie mój klimat i wole charakterestyke lamp 2A3. Mi chodziło tylko o to, że nie należy sprowadzać wszystkich wzmacniaczy lampowych do stereotypów o których wspomniałem powyżej
-
@vonBaron Piękne jest we wzmacniaczach lampowych to, że możesz sobie dostosować dźwięk do własnych potrzeb i stworzyć go jeszcze lepszym niż masz go w stocku Najgorsze są stereotypy, że lampa = ślamazarny, miśkowaty, bułowaty, podkoloryzowany, przesłodzony dźwięk Są takie lampowce m.in. np. właśnie od Woo Audio, ktore grają bardziej precyzyjnie, dynamicznie, przejrzyście, szczegółowo niż niejeden topowy tranzystor.
-
Coś podobnego wyczytałem w internetach, że między WA22 a WA33 jest spora różnica mimo wszystko.
-
Kto wie. Może być blisko. Najlepiej byłoby porównać takie zestawy łeb w łeb. Niedawno wyciągnąłem lampy KR Audio, bo chciałem sprawdzić jak bardzo przywykłem do dzwieku wzmaka z nowymi lampami, wsadziłem z powrotem stocki i różnica była ogromna Do tej pory nie mogę wyjść z podziwu ile nowe lampy wniosły dobrego...
-
Moim skromnym zdaniem lampy wnoszą po stokroć więcej do dzwięku niż jakiekolwiek kable. Znając swój wzmacniacz i wiedząc jak zareagował na wymianie lamp, to podejrzewam, że z takiego WA22 również możesz zrobić potwora Zagra znacznie lepiej niż na stockach. U mnie po wymianie była duża różnica na korzyść nowych lamp. Zaskakująco duża
-
Nie ma za co. Daj znać co wyszukałeś, podrzuć jakieś linki, czy to tutaj, czy na pw. Sam jestem ciekaw czy ludzie go parują z suśką
-
Wcale bym się nie zdziwił 😀
-
Mnie jeszcze ciekawi porównanie Envy vs. WA5 (2nd gen). Oba wzmaki na lampach 300B. Envy pomimo, że to nie mój klimat, bo było dla mnie już zbyt barwnie, ciut za miękko i ciut za wolno, to chętnie z ciekawości bym porównał do WA5. @RadekBe Wa5 to moze być też dobry kierunek dla Ciebie, znając mniej wiecej Twoje preferencje i czego szukasz w dzwieku. Tylko nie wiem czy ma wystarczająco pary do Susvary.
-
Zaskakujecie mnie z tymi opiniami, że gra szkieletowo, ze jaśniejszy od WA33 itd. Aż mam ochote sprawdzic u siebie WA22. Najbardziej jestem ciekaw porównania do WA33, bo interesując się najpierw WA22, a później WA33, to niejednokrotnie czytając posty czy rozmawiając z ludźmi, dało się odnieść wrażenie, że WA33 jest znacznie lepszym wzmacniaczem i znów jestem ciekaw czy faktycznie tak jest, czy ta różnica jest tak "duża". Ciekaw jestem tez porównania WA22 do Niimbusa i Blissa KTE. Te dwa wzmaki są faktycznie dla mnie osobiście gorzej grające (choć wciąż bardzo dobrze i prosze żebyśmy sie dobrze zrozumieli) od WA33. Różnica jest taka, że po włączeniu WA33, do Blissa czy Niimbusa nie chce się wracać. Najbardziej to słychać, tą różnicę, kiedy wyłączam WA33 i przełączam sie na któryś z tranzystorów. Myślę sobie wtedy jak to jest w ogóle możliwe, że tak dobre wzmacniacze jakimi są Niimbus czy Bliss potrafią tak odstawać. Tylko też umówmy się - każdy z nas ma jakąś swoją skalę, każdemu podoba się co innego i to też nie jest tak, że jest jakaś przepaść dzwięku między tymi wzmacniaczami, bo to wiadomo, że tak nie jest, ale jak masz w domu te trzy wzmaki i ślęczysz nad tymi porównaniami, to nie chce mi wyjść inaczej i różnica na korzyść Woo jest dla mnie osobiscie wyraźna. Niemniej jednak trzeba wziąć pod uwagę też fakt, że ja porównuje WA33 na topowych lampach KR Audio, a te znacznie poprawiły dźwięk i sprawiły, że ten wzmacniacz doslownie fruwa W każdym razie ciekawi mnie to strojenie WA22 i ten szkieletowy dźwięk. Ja osobiscie w żadnym wypadku nie mogę powiedziec, że brakuje mi wypełnienia, barwy czy organicznego dzwieku w WA33. Da się to odczuć porównując do właśnie Niimbusa, który jest mocno transparentny i nie posiada żadnych kolorków czy wypełnienia na średnicy (co wcale nie jest wadą, bo też ma to swoj urok). Jezeli mialbym juz jakis wzmacniacz okreslic mianem "szkieletowego" dzwieku, to bylby to właśnie Niimbus (Holo Bliss natomiast wręcz odwrotnie, ktoremu jest nieco blizej do "lampowego" brzmienia). Poniżej dla równowagi dwa pierwsze lepsze posty mówiące, że WA22 jest cieplej grającym wzmakiem od WA33. I bądź tu teraz mądry, bo jeżeli WA22 nie ma wypełnienia, jego dzwiek jest określany mianem szkieletowego, to jaśniejszy WA33 powinien być jeszcze chudszy, a Ci co słuchali WA33, to wiedzą, że wypełnienia, to mu wcale nie brakuje, a potęga dzwieku jest taka, że aż ciary przechodzą. https://www.reddit.com/r/headphones/comments/7eevu1/woo_audio_wa33_impressions/ https://www.head-fi.org/threads/woos-new-flagship-wa33.843710/ Odnośnik do headfi post nr 5. Ciekawe porównanie Wa2 vs Wa22 : https://www.head-fi.org/threads/the-beauty-and-the-beast-woo-wa2-vs-wa22.615810/
-
Trza zamontowac klime i po problemie, albo używać tranzystora w lecie, a lampe w zimie
-
Serio on jest jeszcze jaśniejszy od WA33 ? Jakbyś miał porównać strojenie do Niimbusa, to jakbyś go określił ? WA33 osobiście kwalifikuje jako odrobine cieplejsza strona neutralności Z lampami KR Audio jest już mocno tranzystorowo, technicznie doskonale, mocno detalicznie, dynamicznie, na maxa przejrzyście, ale z zachowaną wszelką organicznością i pełną paletą barw w dzwięku. Niesamowite jest to jak WA33 potrafi to wszystko ze sobą łączyć. W żadnym innym wzmacniaczu czegoś takiego nie doświadczyłem. No i do tego ta potęga dzwięku, ogromna scena, a na niej wspaniała holografia i kapitalna rozdzielczość... Wczoraj skończyłem testy porównawcze Niimbus vs. Bliss, włączyłem WA33 i to zupełnie inna - wyższa - liga grania. Jutro zaczne testy porównawcze prostownika KR Audio vs Acme. To też może być ciekawe doświadczenie, bo ludzie mi piszą, że lampa prostownicza potrafi mieć wpływ na brzmienie. I to wcale nie mały wpływ.
-
@Kajetanjazz Ja odkąd mam parkę Susvara&1266 odechciało mi się innych słuchawek i mam poczucie spełniania - dogoniłem przysłowiowego króliczka 😀 Kapitalnie się ze sobą uzupełniają te słuchawki, ze względu na to, że są całkowicie odmiennie grające. Wedle nastroju czy repertuaru muzycznego zakładasz te bądź te i masz wszystko czego Ci popotrzeba. 1266 są bardziej dynamiczne, szybsze, jaśniejsze, z mocniejszym impaktem basu oraz bardziej rozświetlonymi wysokimi, natomiast Susvara kładzie większy nacisk na średnie, wokale (top), ma jeszcze lepszą rozdzielczość i przyjemniejszą barwe, oraz jest wygodniejsza, co służy dłuższym odsluchom. Polecam tą parkę - idź tą drogą 🙂👍
-
Który producent jest jeszcze znany z robienia kabli słuchawkowych? Wertuje sobie rynek... - Lavricables - Norne - Plussound - Dragon - Danacables - JPS Labs - Wireworld (choć już nie robią słuchawkowców, a szkoda) - Toxic - Forza - Kimber - Cardas Co jeszcze ?
-
Fanklub wielbicieli słuchawek planarnych
MichalZZZ odpowiedział(a) na Baele temat w Słuchawki ogólnie
Nie znam Hifimanów o których wspominasz w pierwszym zdaniu, ale miałem LCD2C, LCD3 oraz LCD5. O te pierwsze dwie pary pytasz, wiec pozwole sobie wyrazić swoje zdanie. Trójki były bardzo kameralne (dla mnie osobiscie wręcz klaustrofobiczne ) jeśli chodzi o wielkość sceny. Chociaż w głąb grały fajnie. LCD2C natomiast na odwrót - grały ciut szerzej, ale w głąb za to nic szczególnego i brakowało mi holografii. Wcale sie nie zdziwie jak ktos napisze, że wielkosc sceny w byle jakich Hifimanach bedzie robila lepsze wrażenie, bo trojki pod tym wzgledem sa poprostu przecietne, żeby nie powiedzieć słabe. Audeze nie słyną z dużej sceny. Mają inne atuty. Jedyne dobre słuchawki wszerz i w głąb grające (choć też nie najlepsze i sa pod tym wzgledem bardziej przestrzennie grające słuchawki), to LCD5. Piątki są uważane za najbardziej przestrzenne spośród oferty planarów Audeze. Natomiast jeżeli miałbym porównać flagowe Audeze do flagowych Hifimanów, to te drugie mają zdecydowanie więcej do zaoferowania, jeśli chodzi o scenę czy holografie. -
No właśnie tak sobie gadałem z Von Baronem i on mi mówił, że mu nie podpasowalo srebro, ale trzeba wziąć pod uwagę też fakt, że podpinał tym kablem jasne Abyssy do transparentnego Niimbusa, więc jestem w stanie mu uwierzyć, że nie było to najlepsze zestawienie. Tutaj siłą rzeczy raczej tylko miedź. Natomiast do np. Blissa mogłoby być super. Do WA33 nie mam pewności. Tak czy siak ja lubię fabryczny kabel Abyssów, bo mam wrażenie, że nic nie podbarwia i jest dość neutralny. Niemniej jednak powoli sie rozgladam za czymś teoretycznie lepszym i tak sobie myślę, czy nie zaryzykowac i spróbować jakiegoś sreberka... Byle nie piłowało za bardzo po uszach
-
Testował ktoś srebro do 1266 ?
-
@Kajetanjazz Uwielbiam krwiste steki, więc z miejsca leci serduszko 🙂👍
-
Ogólnie bardzo spoko, potencjał jest, ale górna deska moim zdaniem powinna być szersza i półokrągła, żeby nie odciskała materiału na pałąku.
-
Również jestem ciekaw
-
Czy ktoś gdzieś kiedyś porównywał ze sobą kabelki Lavricables z serii Grand Silver vs. Wireworld Platinum Eclipse ?
-
Musze się przyznać, że kompletnie nic nie wiem o EF6, ciut więcej o Gustardzie, ale też nie za wiele, więc bardzo dziękuję za podzielenie się wrażeniami
-
Popraw mnie jeżeli mylę osoby Wczesniej zdaje się miałeś iCana... Jaka różnica na plus względem poprzedniego systemu ? Gratki oczywiście!
-
Skończyłem Mare of Easttown. Bardzo dobra produkcja - przyjemnie spędziłem czas. Znakomita gra aktorska, przede wszystkim Kate Winslet👍 Teraz Babylon Berlin, skoro polecasz...
-
Fajna sprawa, jak ktoś dużo lata, nie potrzebuje tobołów, lubi swoje słuchawki, a nie zawsze chce mieć je na głowie. Ja osobiście często korzystam, ale głównie w domu Jak jestem na rozjazdach, albo dłużej nie korzystam z danych sluchawek, to wkładam słuchawki do takich walizek, żeby sie nie przedostawał do nich kurz
-
Słuchawkowe killery. Stosunek jakość/cena
MichalZZZ odpowiedział(a) na Noliko temat w Słuchawki ogólnie
Ja to się nie znam, bo dużo z w/w sluchawek nie sluchałem, ale wydaje mi się, że Audioquest Nighthawk są (a w zasadzie były) fenomenalne w swojej cenie