Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

bieniu200

Zarejestrowany
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bieniu200

  1. Posiadam w/w słuchawki już od jakiegoś czasu i długo się zbierałem z zapytaniem o poradę i wyciągnięciem wniosków. Jestem fanem dobrego brzmienia i słucham głównie muzyki ze stacjonarnego sprzętu stereo. Moja przygoda z audio trwa już wiele lat, posiadam wiele wzmacniaczy lampowych i tranzystorowych, uznanych kolumn głośnikowych i można powiedzieć, że jestem osłuchany i nie łatwo ulegam entuzjastycznym autosugestiom jakie często można spotkać u osób początkujących w temacie. Od dawna używam przenośnych Dapów z których odtwarzam pliki dobrej jakości. Obecnie mam starego AK100, iBassoDX220 i AK Kann Cube. Pierwsze porządne słuchawki jakie kupiłem 5 lat temu to buło AKG K7XX i od razu spodobało mi się brzmienie tych nauszników. W ostatnim czasie testowałem w moich odsłuchach kilka przedwzmacniaczy słuchawkowych np. FelixAudio Ekspressivo na lampach Amperexa, Lehmann itp. oraz wyjścia słuchawkowe w dobrych DAC-ach Hegel HD12, AudioGD itp. Ostatecznie wystarcza mi granie bezpośrednio z Kann Cube oraz Dac-a audio GD. Postanowiłem kupić jakieś audiofilskie budżetowe słuchawki i rok temu na podstawie rozeznania na forach zakupiłem 1990 Pro. Od początku słuchawki mi nie podeszły Grały dość ostro i przytłaczająco, ale potrafiły mnie zadziwić swoimi walorami w zależności od materiału i nie spisywałem je na straty. Zakupiłem trochę alternatywnych kabelków podłączeniowych z wyższej półki i dalej drążyłem temat. Co prawda słuchawki stanowią może 5% mojego słuchania muzyki i dlatego traktowałem ten temat z lekkim przymrużeniem oka, ale chciałbym być w pełni zadowolony z posiadanego sprzętu. Chyba zdecyduję się odsprzedać te Beyerdynamic i poszukać innych słuchawek zbliżonych brzmieniowo do AKG K7xx tylko co najmniej o jeden poziom lepszych brzmieniowo. Budżet tak 2-4 tys. nowe lub lekko używane. Wiem, że na tym forum są osoby, które swoją wiedzą i osłuchaniem będą mogły pomóc mi dokonać wyboru. Byłbym bardzo wdzięczny za porady i podpowiedzi lub uwagi krytyczne w kierunku mojego rozumowania. AKG K7XX - mógłbym ich słuchać godzinami, nie męczą, przekaz jest autentyczny, bas nie jest hałaśliwy ale i ma solidną podstawę, duża przestrzeń, brak wrażenia zbyt głośnego grania nawet przy dużym natężeniu dźwięku, analogowy przekaz, gorzej nagrane utwory też brzmią znośnie, brak drażniących cyfrowych naleciałości. Wady - może średnica i góra mogła by być bardziej przejrzysta i klarowna, ale i tak oceniam ją nieźle. Bayerdynamic DT1990 Pro - no cóż grają spektakularnie, głośno, wyraziście, dużo tu więcej detali i alikwotów. Brzmienie brawurowe i wyostrzone, bas dobry ale nie przesadzony. Mankamentem staje się słuchanie ich przez dłuższy czas w mieszanym repertuarze, bo góra jest ostra i drażniąca, dodatkowo efekty którymi przesycone jest brzmienie są jakby cyfrowo podbite i wyeksponowane w sposób widowiskowy, ale męczący. Przyjemnie się na nich słucha smooth jazz, lub jakichś spokojnych dobrze zrealizowanych nagrań i tu pokazują wyższość nad AKG, ale jak tylko włączę jakąś muzykę Rockową, to dźwięk staje się hałaśliwy ilość napierających szczegółów jest chaotyczna, a góra nazbyt wyostrzona. Nie jestem w stanie zdzierżyć Bruca Sprengsteena lub nawet Dire Straits. Ponieważ posiadam te słuchawki już ponad rok testowałem na wielu wzmacniaczach i źródłach z dobrej jakości różnymi kabelkami i zawsze wnioski są te same, to postanowiłem poszukać czegoś innego. Na pewno wybiorę się do MP3Store w Łodzi i poproszę o możliwość przetestowania alternatywnych słuchawek, ale proszę o pomoc i komentarze Kolegów z forum. Pragnę też nadmienić, że jest to kwestia gustu i nie chcę nikogo zniechęcać do DT1990 - po prostu to są moje wrażenia i preferencje. Mam bardzo dobry słuch i nigdy nie podkręcam wysokich tonów, bo słyszę je świetnie i w nadmiarze działają na mnie drażniąco. Dodatkowo nie słucham muzyki techno, punk-roca, metalu itp.; a może w takich gatunkach te nauszniki sprawdziłyby się bardziej... Jestem też dość wymagający bo jestem przyzwyczajony do dobrego brzmienia mojego sprzętu stereo... Pozdrawiam!
  2. Ok, może trochę zawracam głowę. Mam małe doświadczenie i zadaję zbyt ogólnikowe pytania. Z tego co na razie przemyślałem, to kupię sobie Beyerdynamic 1990. Przewód jak w AKG czyli mały XLR, więc przewody będę miał zamienne, a same słuchawki będą najlepszym wyborem jeśli chodzi o kompromis jakość/cena. Może ktoś wie - czy te wymienne pady są w komplecie, a jeśli nie to gdzie można je dokupić (na jednych jest mniej basu, a na drugich więcej - tak wyczytałem)? Posłucham, porównam do AKG k7xx, w międzyczasie dojdą jeszcze inne kabelki i może sam sobie trochę uporządkuję w głowie co z czym lepiej gra itp.
  3. Witam Dotychczas zajmowałem się stacjonarnym sprzętem stereo. Po kilku latach zabawy i wydaniu kilkudziesięciu tysięcy złotych dorobiłem się kilku fajnych systemów i zjadłem zęby na doborze okablowania, kolumn, Dac-ów, źródeł itp. W ostatnim czasie postanowiłem do tego sprzętu dorzucić dobrej klasy stacjonarny wzmacniacz słuchawkowy, tak żeby słuchanie muzyki przez słuchawki sprawiało frajdę jak w przypadku odsłuchu na głośnikach i nieco się pogubiłem, dlatego proszę o rady kolegów z większym doświadczeniem. Słucham muzyki typu jazz, rock, pop. Raczej bez Metalu. Posiadam słuchawki AKG K7xx (również Sennheiser Momentum oraz AKG N60, ale one są na drugim planie - bardziej przenośne), DAC Hegel HD12, reszta sprzętu to Prasound końcówka mocy i pre P5; źródła FLAC lub WAV, CD Parasound, gramofon Sansui 222 z wkładką Ortofon Black i pre BlackCube SEII oraz odtwarzacz przenośny AK100. Chciałem jeszcze kupić jakieś słuchawki lepsze do kwoty 3 tys. zł. np Sennheiser HD 650 lub Bayerdynamic T1 lub 1990 (proszę o opinię i poradę), ale najpierw chciałem jakoś uporządkować to co mam i dopiero jechać do sklepu na odsłuch i coś sobie wybrać. Stwierdziłem też, że warto kupić dobry przedwzmacniacz słuchawkowy dobrać porządne kable, aby mieć grunt do porównań. Trafił mi się Lehmann Rhinelander z zasilaczem Tomanek w dobrej cenie (700 zł), więc wziąłem, bo cenię tą markę z racji dobrych pre gramofonowych. Do tego wszystkiego zamówiłem kilka kabelków podłączeniowych do moich słuchawek, przejściówki Furutecha itp. No i kochani nie mogę sobie dać rady z tym całym zestawem - raz gra super, a raz do kitu. Wnioski jakie mam na tą chwilę po wielu testach i jestem ich prawie pewien: - jak podłączyłem do Tomanka zasilającego wzmacniacz słuchawkowy wysokiej jakości kabel, to znacznie się poprawiło odseparowanie dźwięku, głębia, czystość - przy tym zostaję - najlepiej z posiadanych przeze mnie słuchawek grają AKG K7XX i do nich odnoszę wszystkie testy i porównania, czasem ładnie też zagrają te AKG N60, ale tylko wybrane rzeczy, Shennheiser Momentum gra dla mnie słabo - za głośno, bez separacji, brudno w porównaniu do w/w i raczej nadają się do słuchania mp3-ki w PKS-ie niż do audiofilskich odsłuchów. - Lehmann Rhinelander gra lepiej niż wejście słuchawkowe w Hegel HD12 - choć ten DAC ma naprawdę niezłe to wejście słuchawkowe, bo nie od razu wyczułem różnicę; Hegel gra głośniej i trochę więcej w nim energii i dynamiki, ale gubi się jak jest zbyt dużo sopranów, gra może dynamiczniej, ale bardziej brudno i z mniejszą rozdzielczością - interkonekty dobrane do przedwzmacniacza słuchawkowego to Siltech z gniazdami WBT dają więcej basu i dynamiki niż Nordst Red, który też próbowałem, zresztą te Siltechy do czego nie podłączę to grają referencyjnie, więc nie mam wątpliwości - sam DAC jest dobry - w sensie gra dość neutralnie i kosztach do 2-2,5 tys. jest jednym z lepszych, więc też bym się go nie czepiał Mam kilka kabli do słuchawek i głupieję, bo w zależności od źródła z jakiego puszczam dźwięk oraz kabla, który podłączę to raz jest pięknie a raz kiepsko. Najrówniej gra 1m Cordial CMK209 z wtyczkami Rean, kupiony na Ali 8 rdzeni7N OCC (https://pl.aliexpress.com/item/4000378792257.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.67255c0fk0owLZ), raz gra rewelacyjnie (np. bezpośrednio z AK100 gra przepięknie lub z kompa po USB przez Hegla większość super), a czasem tak jedzie sopranem, że w uszach wierci i brak przestrzeni, mimo że źródło jest dobre. Na głośnikach stereo czegoś takiego nie miałem. Wiem, że może musi się trochę wygrzać i że dodatek srebra podbija górę pasma, ale to dla mnie dziwne. Chciałbym dobrać taki sprzęt, żeby grał równo, ładnie, referencyjnie i żebym nie musiał latać z kablami w zależności od tego co puszczam... Mam więc kilka pytań: 1. Może w mojej opowieści widać jakieś ewidentne błędy w moim postępowaniu i coś możecie doradzić? 2. Czy ten wzmacniacz Lehmann jest udaną konstrukcją czy raczej nie? Może kupić coś droższego (myślałem o budżecie do 25,k), no ale żeby zagrało wyraźnie lepiej... Może tam wewnątrz coś się ustawia jakieś obciążenie, zworki czy coś, może warto na coś takiego zwrócić uwagę? 3. Jakie słuchawki polecacie do odsłuchu stacjonarnego lepsze od tych AKG K7XX do 3 tys. 4. Może macie jakiś złoty środek na dobry recabling tzn konkretna marka kabelka, wtyki, gdzie kupić, zamówić, czy komu zlecić itp. Proszę opinie, porady i konkretne propozycje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności