KiiT
Zarejestrowany-
Postów
21 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
5 NeutralOstatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Szczerze mówiąc mnie brak nałluchu nie przeszkadza. Pierwsza rzecz jaką wyłączam w słuchawkach różnego pochodzenia. Czyli to chyba bardzo indywidualna kwestia, niemniej w ruchu na pewno zwiększająca bezpieczeństwo wiec warta promowania. Bawię się już UTWS3 od jakiegoś czasu. Dziś doszedł mój prywatny set. To co mogę dodać w temacie pracy mikrofonów w trakcie połączenia to zgadam się z Twoimi wnioskami, jedyne co mogę dodać od siebie, to że jednak sporo zbierają (w połączeniu z iPhone) odgłosów z tła. Pomimo podwojenia mikrofonów w stosunku do poprzedniego modelu, wiele nie dało. Moim punktem odniesienia jest praca mikrofonu w Poly 5200, Poly Focus, Logitech Zone Wireless Plus (ostatnio testuje). Wiem, że wszystkie te rozwiązania mają matryce mikrofonowe (i to na pałąku) ale generalnie pokazują co jest możliwe. Niemniej względem UTWS1 jest postęp, ale oczekiwałem większego progresu. Ale głos jest czysty i dźwięczny.
-
Bardzo dziękuję za recenzję. Zabrakło mi wrażeń z działania mikrofonów w zastosowaniu typowego prowadzenia rozmowy i oceny jakości przesyłanego dźwięku. Może warto się nad tym tematem pochylić skoro taka funkcja jest dostępna. Albo chociaż nagrać próbki, czego się można spodziewać? Pozdrawiam KiiT
-
audio-technica ATH-AD500X trzeszczą przy basie
KiiT odpowiedział(a) na ZawiszaTheBlack temat w Naprawy
Bo nie używają Equalizera i słuchawki nie są wysterowywane sygnałem który na wejściu ma już zjawisko clippingu w pakiecie? -
W mojej ocenie jest sens, a jak już kupisz to przy wymiennych kablach ciśnienie na balans też się pojawi.
- 482 odpowiedzi
-
poszukałbym też hybryd (silikon wypełniony pianką), są na allegro - sporo osób sobie chwali jak trafi z rozmiarem - to jest ich największy minus (mała toleracja na niedopasowanie wielkości wzg. kanału)
-
Ja używałem inAirs2 ale nie nazwałbym ich trwałymi. Comply wytrzymują u mnie 2-3 razy dłużej.
-
Tak mam i DACiem FiiO Q5S który ma ceryfikat od Apple działa bez zarzutu zarówno z iPhone'm jak i z iPadem. Oba na najnowszych IOS'ach PadOS'ach.
-
Całkiem dobrze. Może ciut brakować mocy jeśli wcześniej pracowały na czymś pokroju Q5S_AM3D. Góra też trochę słabnie
-
niby drogo a co chwilę ktoś o preorder pyta Ja tam nie mam nic przeciwko by mieli każdą półkę od 500zł to 25 000zł zapełnioną DAPami, byleby były dobrze wycenione.
-
fh1s FiiO FH1s - Knowles 33518 BA + 13,6mm DD
KiiT odpowiedział(a) na kordal temat w FiiO - produkty
a jak się ma do FH5? -
fh1s FiiO FH1s - Knowles 33518 BA + 13,6mm DD
KiiT odpowiedział(a) na kordal temat w FiiO - produkty
Czyli EA3 dla ludu, FH1s dla koneserów. Więcej basu większa sprzedaż w tym przedziale cenowym. A nie kusiło Cię by zamienić kabel i sprawdzić czy to kabel czy strojenie? -
FH5 na zwykłym kablu < FH5 na stockowym kablu od FH7< FH5 na LC4.4D<<<<<<FH7 na stockowym kablu<<FH7 na LC4.4D. Nie zmieniałbym osobiście w FH5 kabla na lepszy w temacie dźwięku. Aż takiej różnicy jak w FH7 to nie robi. Innymi słowy sens w inwestowanie w dobry kabel widzę dopiero przy FH7, które naprawdę można sobie dostroić pod siebie i źródło
- 482 odpowiedzi
-
Hmm podłączyłem je po LC4.4D do AM3D w Q5S. Na zielonych filtrach bo dają największa przestrzeń i na pisankach bo maja Malepszy izolacje. Po długim czasie góra złagodniała. Generalnie w tym zestawieniu słucham ciszej niż na default’owym zestawie (kabel z zestawu, czarne filtry, zbalansowane tipsy i defaultowy wzmacniacz w Q5S). I nie mam problemu z szeleszczącą góra. Są nagrania, gdzie słabo dokładano pogłos, poprawiono głos i zostały w gorze cyfrowe smieci po tej obróbce. Wtedy je po prosu słychać. Lubię tez ten zestaw na miasto bo nieźle izoluje i odczuwalne straty bo BT są relatywnie najmniejsze. Tak na marginesie to zielony filter = brak filtra. Tam nawet nie ma mierzalnych różnic na charakterystyce częstotliwościowej. P.S. Ciekawie się też te słuchawki docierają. Najpierw dochodzi do siebie dynamik, co daje taki miły aksamit w zakresie subbasu, oraz dynamikę bez ostrych akcentów. Ale BA łagodnieją w pozytywnym sensie w czytelnym odstępie czasu potem. I jest to dobre kilkadziesiąt godzin grania, aż się finalnie ustabilizuje równowaga tonalna i sygnatura tych słuchawek.
-
Tak to prawda do obrabiania DSD potrzeba znacznie mocniejszych maszyn. Dlatego się nagrywa w PCM. Ale Jeśli miałbym stawiać na nagrania które powinny tak być rejestrowane to właśnie nagrania binauralne, albo z dwóch mikrofonów (w czym się Chesky Records specjalizuje). Bo tu nie ma co obrabiać albo jest tego bardzo niewiele. Pewnie na DSD Native Mastering przyjdzie nam jeszcze poczekać. Póki co mamy co mamy.