pio_s

Serwus, Zmagam się z decyzją kupna słuchawek nausznych/wokółusznych koniecznie BT z ANC do 1500 zł. Maksymalnie 1800 zł jestem w stanie wyłożyć, ale tylko jeśli istnieje "dostrzegalna" różnica, która owej kwoty jest warta. Konieczność ANC podyktowana jest pracą na hali produkcyjnej, gdzie, chyba śmiało mogę stwierdzić, hałas momentami osiąga 110dB. Do tego w grę wchodzi słuchanie podczas licznych podróży każdą możliwą formą transportu. Będą używane niemalże nieustannie, więc komfort odgrywa równie kluczową rolę. Źródłem dźwięków byłyby produkty Apple'a + serwis strumieniowy. FLACi z rzadka, choć nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie skoro bez kabla (olśnijcie mnie w tej kwestii, jeśli jestem w błędzie). Jestem melomanem i słucham wielu różnych gatunków (od elektroniki, przez nu jazz, folk, soul, blues i na klasyce progresywnego/psychodelicznego rocka nie kończąc), natomiast słuch nie jest moim wiodącym zmysłem. Co nie zmienia postaci rzeczy, iż zależy mi na dobrej jakości dźwięku. Szukam czegoś o mocno detalicznym i dynamicznym brzmieniu. Testowałem od kolegi Sony WH1000-XM3, które przypadły mi dość mocno do gustu (ANC po odpowiednim ustawieniu spisał się na medal) jednak chciałbym dopytać, czy Waszym zdaniem istnieje jakaś ciekawsza opcja również warta rozważenia? Z góry dziękuje za pomoc w tej materii, Pio