Sennheiser CX Plus po paru godzinach:
Nieduże, zgrabne, etui także nie z tych największych. Parowanie z Asusem ROG 5 przeszło bez problemów. Sama aplikacja Sennheisera jest może uboższa w funkcje niż ta od Sony, ale wymagane rzeczy posiada. Można by było dopracować equalizer, bo ma tylko 3 suwaki (tej opcji graficznego ustawienia nie ruszałem). Kabel USB ma z 10 cm długości, taki niestety mamy trend od jakiegoś czasu. Od razu wymieniłem gumki na Acoustune 08, co w mojej opinii poprawiło dźwięk. A właśnie dźwięk - powiedziałbym, że to nowocześniejsza wersja Momentum TWS, z ANC i lepszym kształtem obudów. Jest dół mocny, ale dobrze kontrolowany, nie zalewa średnicy, która też wydaje mi się niezła. Góra niesykliwa, ale rozciągnięta sporo. A, i w odróżnieniu od Noble - dotyk (przynajmniej dla mnie) naprawdę działa. Kodeki obsługiwane: aptX™ Adaptive Audio, AAC, SBC.