jurcio6

I wylądował Yinyoo (https://pl.aliexpress.com/item/4000187078496.html) w wariancie MMCX 2.5mm. Mięciutki kabelek, który się nie skręca i nie plącze - nie jest tak twardy i sztywny jak zestawowe FiiO. Różnica w brzmieniu też jest na plus - może w samej scenie nie aż taka wielka jak się spodziewałem, ale na pewno w separacji. Co ciekawe, tonalnie największego kopa dostała... średnica. Wokal fajnie się przybliżył, jest teraz wyraźniejszy i lepiej wyeksponowany (już nie zostaje nieco z tyłu, jak wcześniej). Góra też się delikatnie rozjaśniła, nabrała lepszej rozdzielczości. Generalnie teraz może nadal jest to granie na planie U, ale znacznie mniej zaznaczone - i jest to bardzo fajny kierunek. Wylądowały też tipsy piankowe QKZ (https://pl.aliexpress.com/item/33040039022.html). Zróżnicowanie pomiędzy poszczególnymi kolorami dość spore - jak ktoś kocha bas, to polecam czarne Dla mnie te białe (white) grają najbardziej naturalnie i są też fajnie miękkie, ładnie się dopasowują. Inne kolory pośrednie, ale za bardzo wpływają na brzmienie. Zostanę przy oryginalnych piankach FiiO i tych białych QKZ. Generalnie na tym kończę chyba przygodę modyfikowania i cudowania z tymi słuchawkami - mam, co chciałem i jestem zadowolony

@P1gu dzięki, póki co leci do mnie taki i mam nadzieję, że spełni oczekiwania

@pgaik mój kabelek niestety umarł w drodze (ukruszony wtyk MMCX)... tak więc czekam, kolejny miesiąc, na drugi kabelek. Ale z racji na kiepski splot i słabe wtyki w tym FAAEAL, zdecydowałem się tym razem na często chwalone Yinyoo. Jak przyjdzie, to dam znać... szczególnie, że wybitnie potrzebuję rozjaśnienia góry i więcej oddechu/sceny, bo żadne inne tipsy, poza piankami, nie siedzą mi w uszach.. a już próbowałem z kilkoma polecanymi silikonami ;/ Lewe ucho nie chce się poddać i wypluwa mi wszystko Jestem więc skazany na pianki (a i ogólnie lubię, bo fajnie trzymają słuchawkę i izolują).

Zależy, jak Ci się łączy telefon z BTR5. Bo jak masz starszy smartfon/z niższej półki, to możesz nie mieć obsługi lepszych kodeków. Powinieneś to widzieć w menu BT - jeśli Ci idzie po LDAC, to więcej już po BT nie wyciągniesz i w najbliższym czasie nie spodziewałbym się jakichś ogromnych zmian w tym zakresie. Tyle tylko, że jeżeli to zestaw przenośny na dwór/do miasta/do sportu, to pytanie czy w ogóle jest sens brnąć dalej w jakość i ile z tej różnicy jesteś w stanie usłyszeć, jak idziesz w zgiełku miasta/biegniesz i sapiesz Ja więcej nie potrzebuję na pewno - ale to indywidualna kwestia

Zwykle nie, nie jestem fanem korygowania dźwięku w sposób programowy. Stawiam na sprzęt i jego synergię. U mnie (Mi9) różnica jest spora - ale nie mam już nawet wyjścia jack 3,5mm z telefonu, tylko USB-C, więc dochodzi dodatkowa przejściówka (zestawowa od Xiaomi). Inna rozdzielczość i separacja dźwięku, sposób obrazowania, głębokość, scena i jej holografia.

To trudne pytanie, tym bardziej że żonglowałem źródłami sporo w tym czasie. Odnoszę wrażenie (na pograniczu autosugestii), że dźwięk nabrał większej głębi, bas niżej schodzi itp. Ale akurat powyżej chodziło mi o wygrzanie Qudelixa - przez pierwsze kilka minut grał trochę płasko i matowo, aż miałem rzadką minę Ale 2-3 kawałki później już się wyrównało... a jeszcze międzyczasie serwis logowania na Tidalu zdechł i paliłem ze Spotify Sam nie wiem, co o tym myśleć - coś tam się pewnie zmienia, tylko ciężko będzie wyłapać różnicę. Polecam wygrzewanie przez słuchanie po prostu

Sorry za 3 post z rzędu, ale w sumie dotyczy trochę czegoś innego - a mianowicie zgrywania się FH3 z DACem. Dotarł Qudelix 5k (dzięki @bigmaras). Ktoś mi wytłumaczy jak to małe pudełeczko, w którym nawet zapałki się nie mieszczą, krzesze tyle mocy? Na razie wygrzewanko, ale widać, że w połączeniu z FH3 jest to naprawdę dobre combo. Jedyne, co na ten moment można zarzucić takiemu połączeniu, to lekkie braki w domenie wysokich tonów. Ale na to z pewnością mają wpływ kabel z zestawu (LC-3.5B) oraz pianki... Podejrzewam, że wymiana przewodu i przejście na balans zamiecie ten problem pod dywan. Bas podawany jest w sporej ilości, ale szybko i sprężyście. Na ogromny plus zdecydowanie zrównoważona, wypełniona i odpowiednio bliska średnica - to największe zaskoczenie. Całość, w takim połączeniu, jest coraz mniej graniem w charakterystyce U i dąży do liniowości w bardzo przyjemny sposób. Całe combo, w połączeniu z Tidalem HiFi, robi robotę. Xiaomi Mi9 od razu wskoczył na Sony LDAC Tak więc z czystym sumieniem polecam FH3 + Qudelix 5K (acz nie miałem okazji porównać np. z BTR5 - jedynie z DF Cobalt, a tutaj jednak Qudelix trochę odstaje - pod względem rozdzielczości, sceny i separacji. Z drugiej strony 5K ma lepszą synergię z FH3 no i gra po BT - po kablu nie sprawdzałem). Dam jeszcze raz znać, jak przyjdzie kabelek a wszystko trochę się wygrzeje. Ale dobrze się to zapowiada

Czy ktoś może używa tipsów AZLA SednaEarfit XELASTEC z FH3? Zamysł na nie wygląda fajnie, liczę że to jest coś, co może połączyć zalety pianek i silikonów, choć są dość drogie żeby je kupować w ciemno i dla sprawdzenia..

Nie wiem jak KZ EDX, ale mam BLON BL-03 i też duże propsy. Trochę bas zalewa, ale piankowe tipsy (i DAC) je fajnie uspokajają i wyrównują.

ATH-PDG1 bardzo spoko i niezły mikrofon. Ale warto zerknąć też półkę wyżej - ATH-ADG1X. Super słuchawki i do muzyki i do grania. Mam od ponad roku, bardzo je lubię. Oprócz przyjemnego grania są też wygodne i można godzinami siedzieć (w pracy potrafię przesiedzieć w nich cały dzień).

+1 na FH3 - wiele osób twierdzi, że po podmianie kabelka grają bardziej równo niż FH5. Chciałem FH5, kupiłem FH3, a za resztę chiński kabelek i Qudelixa Słuchawki mam i naprawdę spoko śmigają, zobaczymy jak z resztą sprzętu się zgrają, kiedy przyjdzie. Jedyny "ból" mam taki, że średnio się zgrywają z rozrywkowymi DACami - z DF Cobalt jest przegięcie, szczególnie w wyższych tonach (mid-sopran dziwnie wybija do góry i irytuje trochę). Na Sabaj Da3 jest pięknie, ale chciałoby się więcej, wyżej, lepiej...

Nah, już widzę - nie ma chyba nawet aptX HD i LDAC. To inna liga - choć komfort zdecydowanie będzie tu zaletą. Ale szukam jakości. Ale nie róbmy off-topu. FH3 mam, lubię, kabelek chiński w drodze... a w planach Qudelix 5K. iBasso DC01 raczej odpuszczam - mam już DF Cobalt, który technicznie jest lepszy, ale ma gorszą synergię z FH3. Tak czy inaczej, sterując Tidalem z poziomu telefonu, motający się w kieszeni kabel z wtyczkami, przedłużkami etc, który denerwuje a dodatkowo powoduje ryzyko detonacji portu w telefonie ostatecznie odpada. Docelowo więc jest FH3 + 2.5 balans z czystej miedzi + Qudelix 5K. Dzięki wszystkim za pomoc, dam znać jak to się zgrywa za jakiś czas, jak dojdą wszystkie elementy składowe

Ale chyba jednak gorsza niż BTR5/Qudelix 5K?

Jak coś to mam AD1000X - mam też ADG1X, które są wersją AD700X/900X z mikrofonem, więc jakieś tam porównanie mam. Zdecydowanie "tysiączki" grają inaczej - jeszcze lżej, bardziej zwiewnie, mają dużo szerszą scenę, lepszą separację, przestrzeń. Ogólnie jest to bardzo napowietrzone granie. Jakbym miał zobrazować, to takie "sielskie słuchanie wiosną na łące pełnej kwiatów" Komfort bardzo dobry - w zasadzie na czuć, że słuchawki są na uszach. Dodatkowo dogiąłem nieco metalowy pałąk, aby poprawić przyleganie padów do głowy (opisywałem ten mod na forum Audiofanatyka). Dla mnie są to jedne z najwygodniejszych słuchawek na rynku. Ja jednak lubię mięso i wygar, więc... trochę mi szkoda, ale mógłbym odsprzedać AD1000X. Stan idealny, generalnie mało używane i bardzo zadbane. Nawet ori pudło jeszcze mam Najchętniej osobiście, możemy spróbować jakiś odsłuch ogarnąć itp. Kielce. Jak coś to zapraszam na priv. PS. Kiedyś nawet pytałem na forum o DAC pod nie: Ostatecznie grają z DF Cobalt, ale czuć, że "można bardziej". Tylko na ten moment to już koniec moich możliwości finansowych (już te słuchawki są poza moim zakresem, ale sięgnąłem).

Cześć @JaSS, Mam te słuchawki od około roku, ale myślę nad przeskoczeniem na coś innego. Byłbyś jeszcze zainteresowany? Stan idealny, mam też do nich ori pudełko.