Cześć,
rozglądam się za słuchawkami nausznymi i wzmacniaczem do maksymalnie ~900zł. Słucham głównie rocka, raczej tego spokojnego, muzyki z filmów i gier, trochę ambientu. Zależy mi na jak najlepszej średnicy (wokale, gitary, instrumenty smyczkowe) oraz na dobrej scenie, liczbie detali i może nieco cieplejszym brzmieniu. Lata temu posiadałem AKG K420, które mniej-więcej tak wspominam i których dźwięk bardzo lubiłem.
W oko wpadły mi AKG K612PRO i Beyerdynamic DT880PRO 32/250Ohm oraz Dragonfly Black i FiiO E10k. Jakie połączenie by się tutaj najlepiej spisało? Najtańszą opcją byłoby AKG i Dragonfly (700 zł). Beyerdynamic + FiiO to już o ponad 200 zł więcej.