trez0r

Co do ilości basu w U12t nie mam żadnych zastrzeżeń, ale jakości jego faktury/wybrzmiewanie się po prostu nie przeskoczy - BA to zawsze BA, do takiego dynamika na basie w IER-Z1R nie ma nawet co porównywać. Choć uważam, że i tak U12t mają najlepszy armaturowy bas jaki znam. 
 

I jeszcze taka luźna refleksja - U12t to jest świetny przykład słuchawek, w których całość jest lepsza niż suma poszczególnych elementów. Można się delikatnie przyczepić do każdego z pasm, ale całościowo słychać, że są to doki, które zaprojektowano bardzo pieczołowicie i nieprzypadkowo. Szalenie uniwersalne słuchawki  

MESTów MKII nie słuchałem, także w ich temacie się nie wypowiem  

@trez0rpowoli się przekonuje do tipsów softears...ale muszę sprawdzić jeszcze Lkę, może polepszy się seal...no i wciąż czekam na CP100, jakby poprawiła się wygoda a dźwięk pozostałby zbliżony do CP145 to będzie idealnie

@MrSheepjak wygoda Z1R? 

Na początku wydawało mi się, że jest ok, ale przy dłuższych odsłuchach monstrualne obudowy jednak dawały o sobie znać. Uciskały mnie zwłaszcza w lewym uchu przy dłuższych sesjach i niestety musiałem je sprzedać. 
 

Co do dźwięku IER-Z1R - jak dla mnie najlepszy bas, góra i scena w świecie IEMów. Średnica jest odchudzona, to w zasadzie ich jedyna wada brzmieniowa. Nie są tak rozdzielcze jak U12t, ale prezentują bardzo „duży” dźwięk, niemal zaprzeczając temu co jest możliwe do uzyskania ze słuchawek dokanałowych  

@Beh0lder kobieta, podobnie jak telefon, nie została skonstruowana do podłączania w odzieniu.

Aczkolwiek pozbywszy się owego, krucha się natenczas staje

Cytat

Aczkolwiek pozbywszy się owego, krucha się natenczas staje 

i zachodu niewarta okazuje często...