Kupiłem klon Lehmanna z Allegro i od połowy głośności słyszę w słuchawkach głośne buczenie/ brumienie (no, może nie na tyle głośne, żeby słyszeć je, kiedy leci muzyka, ale jednak znacznie głośniejsze, niż w jakimkolwiek innym wzmacniaczu, jaki słyszałem). Do tego jak dotykam wzmacniacza/ zmieniam głośność, to słychać zakłócenia. Natomiast jak dotykam jednocześnie wzmacniacza i odtwarzacza CD, to zakłócenia znikają. We wzmacniaczu nie ma podłączonego uziemienia.
Czy to jest jakaś usterka wzmacniacza? Czy takie brumienie w klonach to normalna rzecz?
Dodam jeszcze, że sprawdzałem z różnych gniazdek, z różnymi kablami, różnymi słuchawkami, podłączałem go zarówno do CD, komputera, jak telefonu i zawsze jest tak samo.